Słoma z butów to wam powychodziła wraz z tym nadęciem i formalizmem.
Infrastruktura może i jest tworzona z myślą o specyficznej grupie ludzi, co nie oznacza, że inni nie mogą z niej korzystać. Na plac zabaw też nie wejdziecie, bo nadaje się wyłącznie dla dzieci? Czasem warto powyjmować te kołki z tyłków i poluzować trochę. Dla każdego na tej ścieżce znajdzie się miejsce, a że dla niektórych wszystko jest uciążliwe, to proponuję od ludzi się odseparować i biegać po własnym ogrodzie.