Strona 1 z 3

Miejsca wstydu - chaos reklamowy.

Post: 16 maja 2021, 10:08
autor: ma_k
Witam,
założyłem ten temat w celu gromadzenia zdjęć miejsc w Rzeszowie zaśmieconych przez reklamy. Proponuję abyśmy wstawiali tu zdjęcia i zastanawiali się czy da się jakość wpłynąć na wygląd tych reklam tj. zgłosić do urzędu jeśli są nielegalne, ew. próbować przemówić właścicielowi nośników do rozsądku. Wszelkie inne rzeczy związane z tematem chaosu reklamowego proponuję zamieszczać w temacie "[Rzeszów] Chaos reklamowy".

Jeśli znacie lub zauważycie jakieś nagromadzenie nieestetycznych reklam - wrzućcie tu zdjęcie :)

Niech wstydzą się właściciele działek którzy użyczają terenu pod nośniki, właściciele nośników i Ci którzy się tam reklamują!

Wrzucam tu część reklam z tematu "[Rzeszów] Chaos reklamowy" żeby wszystko było w jednym miejscu:

miro. pisze:Trochę przykładów ze street view (chyba się jeszcze nie zdezaktualizowały):

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Tak mogłaby wyglądać Al. Powst. Warszawy bez reklam:

Obrazek

A taki jest stan obecny:

Obrazek

Wszedłem na geoportal miasta Rzeszowa, zaznaczyłem 'pozostałe elementy' i widzę, że niektóre konstrukcje nie są naniesione na mapie. Czy to oznacza, że mogą nie być zgłoszone do nadzoru budowlanego?

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Inwestachu pisze:Chyba największym hitem jest ta kamieniczka :)
Obrazek

miro. pisze:Trzeba coś działać w tym temacie. Są miejsca w Rzeszowie w których skacze ciśnienie ;) Najgorszy jest chyba odcinek Rejtana na wysokości Bozu.

Przykładów jest cała masa. Zawsze zastanawia mnie na jakiej zasadzie są stawiane pewne reklamy. Może w większości to samowolka?
Druga zaraz która często się pojawia to reklamy na rożnego rodzaju lawetach, przyczepkach.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek


Re: Miejsca wstydu - chaos reklamowy.

Post: 24 maja 2021, 17:33
autor: miro.
Ryba pisze:Zwykła myjnia przy skrzyżowaniu al. Powstańców Warszawy z Rejtana przetransformowała w ohydne monstrum:

Obrazek


Do kompletu przesyłam salon łazienek BLU (daba di daba da):

Obrazek

Gratis, skrzyżowanie Kozienia i Popiełuszki. Czy poza tym, że FOTOTAPETY, to kierowca stojący kilka sekund na skrzyżowaniu (bez sygnalizacji) cokolwiek tu dostrzeże? Śmiem wątpić, a za reklamami marnuje się kojąca zieleń...

Obrazek

Re: Miejsca wstydu - chaos reklamowy.

Post: 25 maja 2021, 10:05
autor: Ole
Ten kolor (myjnia samochodowa) akurat bardzo szybko blaknie na słońcu więc za rok będzie 2x mniej intensywny.

Re: Miejsca wstydu - chaos reklamowy.

Post: 25 maja 2021, 15:38
autor: pisul
Nie szkoda ludziom pieniędzy? Przecież w tej formie reklama jest raczej antyreklamą i to jeśli ktoś znajdzie to czego szuka. Przy tej ilości różnego formatu, czcionek i kolorów jest to mało czytelne. To jest jak biały szum. Ludzie nie zwracają uwagi na tak podaną informację. Szkoda tylko pieniędzy.

A druga sprawa nikt tego nie aktualizuje. W Warszawie przy Arkadii banery hurtowni materiałów budowlanych. Miałem blisko a potrzebowałem pokój pomalować no to skuszony niską ceną na reklamie idę po farbę... a tu się okazuje że tej hurtowni nie ma już któryś rok. Podejrzewam że jak zawiesili tak wisi i będzie wisieć i wprowadzać w błąd. A że ceny materiałów idą w górę a stara cena się nie zmienia jeszcze sporo tak się nabierze :lol:

Jedyna dopuszczalna reklama to powinien być wielkoformatowy ekran zmiennej treści LED. Dziwne że jakiś startup nie stworzył aplikacji gdzie za sms premium(czy w jakiejś innej formie zapłaty bezgotówkowej) wprost ze strony www nie można by dodać jpg tego co chcemy sprzedać/zareklamowć. Więcej nawet prywatnych osób mogłoby w tej formie zamieścić reklamę a odpada produkcja baneru, rozwieszanie z drabin...

Re: Miejsca wstydu - chaos reklamowy.

Post: 30 maja 2021, 20:50
autor: miro.
KRAKÓW: ZNIKAJĄ KOLEJNE NIELEGALNE REKLAMY!

https://www.whitemad.pl/krakow-znikaja- ... Zk8wuA-3E4

Re: Miejsca wstydu - chaos reklamowy.

Post: 02 cze 2021, 17:42
autor: miro.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: Miejsca wstydu - chaos reklamowy.

Post: 18 cze 2021, 10:59
autor: miro.
Z cyklu 'choroby przestrzeni miejskiej Rzeszowa'
:arrow: Podniebny złom:
Obrazek
:arrow: Cenzor zieleni:
Obrazek
:arrow: Dyskontowanie architektury:
Obrazek

Re: Miejsca wstydu - chaos reklamowy.

Post: 20 cze 2021, 15:49
autor: ma_k
To wszystko jest tak brzydkie, że żyć się odechciewa, mdli mnie ...

Na jedną nielegalną reklamę na ul. Langiewicza został wydany nakaz rozbiórki. Nakaz został wydany jakiś czas temu a reklama jak stoi tak stała.

Jeśli chodzi o reklamy na Kilara przy zamku, to nadzór dał sobie 6 miesięcy na przeprowadzenie kontroli :)

Także wygląda na to, że będzie to walka z wiatrakami. Musi zostać wprowadzana uchwałą krajobrazowa, inaczej będziemy musieli żyć z tym szajsem.
Chyba dobrze by było założyć fanpejdż na FB z tymi reklamami. Fejsem łatwiej dotrzeć do mieszkańców.

Re: Miejsca wstydu - chaos reklamowy.

Post: 24 cze 2021, 14:31
autor: miro.
Możesz wskazać, na którą reklamę na Langiewicza został nałożony nakaz rozbiórki oraz jak uzyskać takie informacje?

Rozumiem, że nadzór ma swoje zajęcia, ale 6 miesięcy to moim zdaniem gruba przesada. Chyba, że ja czegoś nie rozumiem i taka kontorla to bardzo złożony proces?

Myślę, że fanpejdż i strona internetowa to dobry pomysł. Gdyby zebrała się społeczność, możnaby pomyśleć o jakiejś petycji on-line do urzędników.

Kontynuując cykl 'choroby przestrzeni miejskiej Rzeszowa':

:arrow: Jenga reklamowa:
Obrazek
:arrow: Panorama firm:
Obrazek
:arrow: Reklamy 'dźwiękochłonne':
Obrazek
:arrow: Cenzor zieleni, postrach spacerowiczów:
Obrazek

Re: Miejsca wstydu - chaos reklamowy.

Post: 30 cze 2021, 12:45
autor: Kristoff
Zawsze zastanawiałem się nad skutecznością takich reklam. Osobiście nigdy nie zwracam uwagi na te wszystkie wielkie, kolorowe banery. Bardziej mnie to odstrasza niż zachęca. Na marginesie taka sama sytuacja jest z reklamami w radio. Słysząc słowo "reklama" mam automatyczny odruch zmieniający stację. Nie mówiąc już o odruchu wymiotnym na słowa "Barbara i Marian" albo "teraz w euro...". Konkludując, czy te banery mają w ogóle sens i są opłacalne? Czy po prostu zamawiają je dla sztuki aby większe, aby więcej.