Forum Rzeszowskich inwestycji

Co sądzicie o takich sytuacjach w Rzeszowie: szykuje się inwestycja, prezydent zadowolony, pomaga się deweloperowi jak może. Potem są protesty, że niezgodne z prawem itd (wiadomo betonowy forumowicz z pewnością ma jedną opinię o przeciwnikach inwestycji). Miasto nie reaguje na prawne protesty, mają to gdzieś. Czas mija inwestycja powstaje, zostaje odebrana. Co się dzieje dalej? Po długich oczywiście bataliach prawnych pozwolenie na budowę zostaje cofnięte jako wydane niezgodnie z prawem. Tyle, że już musztarda po obiedzie, inwestycja odebrana ludzie mieszkają....
Temat zamknięty i pędzimy dalej do wystawiania WZ i pozwoleń na inne tereny.

Tak, oto historia z Rzeszowa - Rzeszów Zalesie...

Same bzdury. Na wspomnianym przez Ciebie Zalesiu miały powstać 55 metrowe budynki. Mieszkańcy zaczęli protestować. Nie jest prawdą jak piszesz -"Miasto nie reaguje na prawne protesty, mają to gdzieś."

Sami nie chcieli wysokiej zabudowy a chcieli niską. Nawet zrobili śmieszną wizualizację nie w skali:

... Niech miasto się rozwija. Niech buduje nowe mieszkania, ale w tej okolicy powinny to być mieszkania w szeregówkach - mówi jedna z mieszkanek.

Zalesianie przygotowali nawet wizualizację wizji prezydenta:

"Nie możesz sobie wyobrazić 18-sto piętrowych wieżowców? Oto widok z 3 km od strony centrum Plaza. 18-sto piętrowy wieżowiec to około 50m,a wieżowce mają stanąć na wzgórzu

Mieszkańcy nie chcieli wieżowców. Ok' deweloper zmienił plany i poszedł na rękę protestującym i zaplanował niskie budynki.
Reakcja mieszkańców?
A mieszkańcy po staremu NIE. Jako argument podawali że drogi są wąskie. Miasto zapewniło poszerzymy drogi ...
Ale czy tu o drogi chodzi? Po staremu kilku samolubów co już mieszka broni mieszkać innym. Jaką świnką trzeba być żeby drugiemu człowiekowi zabraniać mieszkać? Deweloper poszedł na rękę przeprojektował zadbał o otoczenie o zieleń. A Ci po staremu.

Jak widać nie ma co starać się zadowolić wszystkich bo to niemożliwe tylko należało robić swoje i budować wysokie budynki.
A tak tylko stracili pieniądze i czas na nowy projekt. Jeśli budynki nie zacieniają budować i nie patrzyć na 10 osób które zawsze i wszędzie dla zasady będą przeciwne wszystkiemu. Im się chyba marzy na cudzej działce budowlanej ogólnodostępny park :lol:

Bzdury to ponownie piszesz ty.
Po pierwsze sprawa z tematu nie dotyczy zabudowy o której piszesz!
Po drugie nie chce mi się wyjaśniać wszystkich debilnych głupot, które wypisujesz w poruszonym przez ciebie temacie bo twoja wiedza w tym temacie jest niemal zerowa. Więc napiszę tylko jedną rzecz. Inwestycja blokowana jest ze względów prawnych -a nie ze względu na to, że ktoś protestuje bo to ratusza nie obchodzi. Wytyczne są jasne, budować i nie patrzyć na protesty. Skutkiem tego jest 7 uwalonych WZ w SKO. Miasto celowo wydaje je niezgodnie z prawem -żeby dogodzić Pisulo podobnym. Bo nie da rady w jednym i tym samym temacie pomylić się 7 razy. W normalnej firmie po 3 takich numerach pracownik wyleciałby z pracy - tutaj jest ogólne przyzwolenie na takie działanie.

Więc jedno proste pytanie. Czy miasto dalej ma się budować łamiąc prawo? Jaką świnią pazerną na hajs trzeba być, żeby promować łamanie prawa dla własnych korzyści majątkowych?

W mieście wojewódzkim w stolicy Podkapracia rośnie liczna mieszkańców. Jest pusta działka budowlana to normalne jest że jest inwestor który chce budować mieszkania bo jest i dla kogo. A obowiązkiem prezydenta miasta jest zapewnić mieszkańcom mieszkania.

Tak na logikę czy prezydent w mieście gdzie co rok więcej mieszkańców o 1500-2500 powinien nie wydawać pozwoleń na budowę bo Pawlak nie chce mieć za płotem Kargula? I chce mieszkać sam? Na Zalesiu mówią jesteśmy za rozwojem tak tak ale nie tu. Na Baranówce przeciwni, na Drabiniance przeciwni na Nowym Mieście przeciwni na Pobitnym przeciwni... to gdzie mają budować bloki pod Łukawcem?

I to nie jest tylko moje zdanie wrednego betonowego pisula. Coraz więcej ludzi ma podobne zdanie bo te blokowania wszystkiego jak leci jest głupotą. Po co ludzie idą do miasta jak nie lubią innych ludzi?

Obrazek

ekonomista pisze:Co sądzicie o takich sytuacjach w Rzeszowie: szykuje się inwestycja, prezydent zadowolony, pomaga się deweloperowi jak może. Potem są protesty, że niezgodne z prawem itd (wiadomo betonowy forumowicz z pewnością ma jedną opinię o przeciwnikach inwestycji). Miasto nie reaguje na prawne protesty, mają to gdzieś. Czas mija inwestycja powstaje, zostaje odebrana. Co się dzieje dalej? Po długich oczywiście bataliach prawnych pozwolenie na budowę zostaje cofnięte jako wydane niezgodnie z prawem. Tyle, że już musztarda po obiedzie, inwestycja odebrana ludzie mieszkają....
Temat zamknięty i pędzimy dalej do wystawiania WZ i pozwoleń na inne tereny.

Tak, oto historia z Rzeszowa - Rzeszów Zalesie...

Jakieś szczegóły, bo na teaser się nadaje, ale nie wiem o czym mamy dyskutować? Chyba, że post ma celu jałową nawalankę, że prezydent jest zły...

A ty Pisul dalej wypisujesz swoje bzdury. Proste pytanie, czy prezydent ma olewać prawo i wydawać WZ i pozwolenia na budowę NIEZGODNIE Z PRAWEM?
Takie trudne to dla ciebie pytania? Odpowiedz na te pytania! Jak już odpowiesz to albo przeproś tych którzy o przestrzeganie prawa walczą i skrytykuj tych, którzy go nie przestrzegają, albo przyznaj wprost że jesteś za łamaniem prawa byle dogodzić branży.
Jak ktoś coś ukradnie i złamie prawo to też napiszesz, że przecież za mało zarabia i musi jakoś sobie radzić więc wszystko ok?
A i weź mnie nie rozśmieszaj jakimś cytowaniem troli internetowych, którzy w swoim ręku -zresztą pewnie tak jak i ty- nie mieli ani jednego dokumenty na temat na który się wypowiadają. A swe "mądrości" czerpią z wycinków z gazet.

WoJa: temat tak jak mówiłem jest z Zalesia - nie wiem na ile mogę podawać tutaj szczegóły - spróbuje się zorientować czy mogę na ten temat coś więcej pisać. Generalnie bardziej tutaj chodzi mi o pokazanie tego jak działa miasto i czy to jest w porządku takie postępowanie, według takich osób jak Pisul?

https://www.facebook.com/10195455493242 ... 782657665/

Portal informacyjny nowiny24.pl przedstawia związki przyczynowo skutkowe odnośnie decyzji w sprawie Żwirownia Rzeszów. Pozostają pytania:
1️⃣ Dlaczego prezydent nie zrealizował uchwały dotyczącej planów zagospodarowania Żwirowni z 2008 r. ⁉️
2️⃣ Czy działki, które zamienił deweloper, za zgodą Rady Miasta nie leżały na terenie zalewowym lub objętym obligatoryjnym planem zagospodarowania przestrzennego ⁉️ (wtedy deweloper nie mógłby i tak nic wybudować)
3️⃣ Dlaczego w wydanych WZ miasto udostępnia deweloperowi miejski parking ⁉️
4️⃣ Dlaczego WZ pozwalają na wybudowanie przez dewelopera 10-15 pięter ⁉️
5️⃣ Kto zyskał, a kto stracił na takiej wymianie ⁉️
6️⃣ Dlaczego dewastuje się jedną z nielicznych i ogólnodostępnych przestrzeni rekreacyjnych w Rzeszowie ⁉️
Pytań jest znacznie więcej. Jeśli macie jakieś pytania lub spostrzeżenia, piszcie pod postem

Dlaczego na Zalesiu nie chcą nowych mieszkańców i blokują każdy pomysł budowy czegokolwiek? Nie chcieli wieżowców a niską zabudowę gdy deweloper zmienił plany i zaproponował niską zabudowę argumentem miała być wąska droga gdy miasto zaproponowało poszerzenie drogi dalej byli przeciwni!

Czego się tak naprawdę boją?

Obrazek

"Na osiedlu Zalesie jak na Śląsku" - zatytułował swój list pan Aleksander Kozłowski, zaniepokojony zanieczyszczeniem powietrza na rzeszowskim osiedlu ...

źródło:
https://rzeszow.wyborcza.pl/rzeszow/1,3 ... o-nie.html

I o to w tym wszystkim chodzi. Nowe inwestycje będą podłączone do ogrzewania z sieci miejskiej bo takie jest nowe prawo i tym nowym mieszkańcom na 100% nie będzie się podobało to co tak dobitnie opisał Wyborcza Rzeszów. Dlatego Ci co już mieszkają boją się jak diabeł święconej wody nowych mieszkańców którzy do straży miejskiej masowo by zgłaszali palenie śmieci. I dlatego wielkie ajjj wajj na Zalesiu.

Widzę, że merytorycznie nie potrafisz rozmawiać bo na tym poziomie jesteś cieniutki.
Odpowiedz na wcześniejsze pytania tchórzu.
A co do tego śmiesznego palenia to jesteś bardzo zabawny, zwłaszcza, że pewnie z 95% mieszkańców Spacerowej nie ma żadnego kominka. A pewnie 100% ma ogrzewanie gazowe....
Dlaczego więc miasto boi się działać zgodnie z prawem?
Kłamiesz jak z nut Pisul. Tylko w tym temacie wypisałeś kilkanaście kłamstw

pisul pisze:Mieszkańcy nie chcieli wieżowców. Ok' deweloper zmienił plany i poszedł na rękę protestującym i zaplanował niskie budynki.

Jak niskie ? tak konkretnie ?

pisul pisze:obowiązkiem prezydenta miasta jest zapewnić mieszkańcom mieszkania.

HahHa - aleź dowalił !!! Hahahaha

Forum Rzeszowskich inwestycji

Nie do końca "legalne" pozwolenia na budowę

Nie do końca "legalne" pozwolenia na budowę

Re: Nielegalne pozwolenia na budowę

Re: Nielegalne pozwolenia na budowę

Re: Nielegalne pozwolenia na budowę

Re: Nielegalne pozwolenia na budowę

Re: Nielegalne pozwolenia na budowę

Re: Nielegalne pozwolenia na budowę

Re: Nielegalne pozwolenia na budowę

Re: Nielegalne pozwolenia na budowę

Re: Nielegalne pozwolenia na budowę