Poszerzenie granic Rzeszowa

Opinie, komentarze, propozycje, sugestie dotyczące Rzeszowa.

Re: Poszerzenie granic Rzeszowa

Postautor: PzD91 » 23 paź 2016, 1:01

90% będzie przeciwko.
Awatar użytkownika
PzD91
Maniak
Maniak
 
Posty: 1647
Na forum od: 16 lut 2015, 22:04
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Poszerzenie granic Rzeszowa

Postautor: Frodo907 » 23 paź 2016, 7:33

pisul pisze:

Czy dużo to 100mln zł? W Rzeszowie przy droższej cenie gruntu za 5,3 mln wybudowano dom komunalny dla 26 rodzin.
...

Prawie połowa tych mieszkań została przekazana dla kadry profesorskiej uniwersytetu Rzeszowskiego
16 (tych mniejszych) dla mieszkańców i 10 (tych większych) dla "profesorów"
Jak już podawać jakąś informację to rzetelnie.
A jeśli chodzi już o mieszkania komunalne to ich liczba w Rzeszowie spada.
Obrazek
Awatar użytkownika
Frodo907
Uzależniony
Uzależniony
 
Posty: 879
Na forum od: 08 lip 2015, 19:35
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Poszerzenie granic Rzeszowa

Postautor: pisul » 23 paź 2016, 11:04

Ale tu nie chodziło kto dostał mieszkanie ale jaka kwota przepadnie w referendum i co przykładowo można za małą cząstkę tych pieniędzy wybudować na przykładzie inwestycji miejskiej.
Awatar użytkownika
pisul
VIP
VIP
 
Posty: 9311
Na forum od: 27 cze 2014, 21:40

Re: Poszerzenie granic Rzeszowa

Postautor: jasiop » 23 paź 2016, 12:48

Trzeba się zastanowić skąd 100 mln się weźmie ...
I jaki dokładnie jest zamysł i cel "rządzących" by przekazywać taką kwotę akurat przy łączeniu samorządów ?
Rz - Nowe Miasto
jasiop
Maniak
Maniak
 
Posty: 1558
Na forum od: 18 lis 2014, 22:48

Re: Poszerzenie granic Rzeszowa

Postautor: porteño » 23 paź 2016, 14:59

Trochę żenujące te niektóre argumenty czy propozycje, które padły.
Po co w nieskończoność zmieniać granice, dodawać urzędniczej pracy, bawić się w kotka i myszkę, agitować, tracić czas na głupoty itd.?
Zajmijmy się najpierw terenami już dawno przyłączonymi, które dalej wyglądają jak wsie zabite dechami (Budziwój, Załęże, Przybyszówka, Biała, a niedługo Bzianka).
porteño
Uzależniony
Uzależniony
 
Posty: 1042
Na forum od: 24 lip 2014, 18:02

Re: Poszerzenie granic Rzeszowa

Postautor: PzD91 » 23 paź 2016, 15:19

porteño pisze:Trochę żenujące te niektóre argumenty czy propozycje, które padły.
Po co w nieskończoność zmieniać granice, dodawać urzędniczej pracy, bawić się w kotka i myszkę, agitować, tracić czas na głupoty itd.?
Zajmijmy się najpierw terenami już dawno przyłączonymi, które dalej wyglądają jak wsie zabite dechami (Budziwój, Załęże, Przybyszówka, Biała, a niedługo Bzianka).

Jak nigdy się z Tobą zgadzam :)
Awatar użytkownika
PzD91
Maniak
Maniak
 
Posty: 1647
Na forum od: 16 lut 2015, 22:04
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Poszerzenie granic Rzeszowa

Postautor: foreigner » 23 paź 2016, 15:49

Sorry, ale choć sam jestem za przyłączaniem (i byłem za włączeniem Słociny, gdy tam mieszkałem), to po prostu żałośnie brzmi momentami ta dyskusja.

Oto światli mieszkańcy Rzeszowa, ze swoim kompleksem wobec większych miast, fetyszem populacji i magicznej liczby 200 000, co niektórzy trzęsący się jeszcze, czy aby nie stracą statusu miasta wojewódzkiego, obrzucają bluzgami kolejną niewdzięczną wiochę, która im przecież cała swą egzystencję zawdzięcza i bezmyślnie odrzuca bezinteresownie wyciąganą pomocną dłoń :/

Że też wokół Warszawy tyle miast-sypialni jest (Marki, Ożarowy, Pruszkowy, Piaseczna itd.) mogą istnieć i nikt nie traktuje ich tak po gangstersku. Że też na zachodzie standardem jest że miasto np. 200 tys. a obszar metropolitarny dalsze 100 tys. i nikomu to nie przeszkadza i normalnie koegzystują. Ciekawi mnie jedno. Powiedzmy wchłoniemy całe Trzebownisko plus parę tych miejsc co jeszcze zostało i co dalej ? To już będzie tyle ? Jak to ktoś kiedyś powiedział 'nie mam więcej roszczeń terytorialnych' na podkarpaciu ? Czy też może znajdzie się szybko następna wioska której trzeba pomóc, zwłaszcza jak się będzie dobrze rozwijać, oczywiście tylko dzięki wpływowi i obecności Rzeszowa. Innymi słowy Rzeszów sam ustala dokąd sięga jego jurysdykcja, czy raczej ziemie mu należne i sięga po nie gdy stwierdza, że już czas.

Trzeba było myśleć o przyłączeniu tych terenów zanim powstała cała strefa z firmami i rozwinęło się lotnisko.
Teraz to faktycznie "po co im miasto" jak mają wpływy z podatków z firm, które są tam z powodu Rzeszowa, no a nie np z powodu
kadr inżynierskich kształconych w Trzebownisku..., nikt z Trzebowniska Doliny Lotniczej nie rozwinął...


To oczywiście daje Rzeszowowi prawo własności do tych terenów, ba do tych firm, one są nasze ! Nie wyszło najlepiej z naszą strefą w Dworzysku, to rekompensujmy sobie gdzie indziej, przecież to dzięki nam powstało.
Śmieszne trochę jak patrzę na tą mapkę sprzed dwóch stron, gdzie tereny potencjalnie do przejęcia niemal równają się obecnej powierzchni Rzeszowa, gdy słyszę prezydenta, jak mówi, że Rzeszów potrzebuje terenów inwestycyjnych (koronny argument) i jednocześnie patrze na kondycje strefy w Dworzysku w innym wątku.

Zamknięcie lubelskiej czy wyższe opłaty za parking chyba też nikogo nie przekonają...
Ludzie zacisną zęby, wjadą na około, wydadzą więcej na parking i jeszcze bardziej utwierdzą się w przekonaniu że nie chcą,
taka ludzka natura.

hmm tak ze spółek miejskich pozwalniać?ze szkół nauczycieli,z Urzędu Miasta,a właściwie czemu nie?parkingi na obrzeżach i w komunikację miejską przesiadka...rok i są w RZ a nawet pół roku


Wszystko to przypomina zabiegi jednego pana z Austrii sprzed kilkudziesięciu lat. Wybierz po kolei słabszy cel, upewnij się, że nie ma wsparcia i uderzaj. Dobrze, że wszystkie okoliczne wioski i gminy nie są jednolitą, zorganizowaną strukturą. Bo jakby tak wszystkie drogi wokół Rzeszowa zamknęli, to też by było niefajnie. W ogóle ciekawe podejście, że one 'żerują' na Rzeszowie. Jeśli ktoś z Trzebowniska np. kupuje bilet i jedzie do Rzeszowa do pracy, potem na zakupy i w innych celach, a potem wraca do siebie to żeruje na mieście. To że kupił bilet na mpk, do kina, to że pracował w Rzeszowie przez 8h, to że poszedł potem na zakupy do MH, zatankował, zabrał dzieciaka z rzeszowskiego liceum, poszedł wieczorem z kobietą do teatru, czy na piwo itd. itp. to wszystko nie jest absolutnie żadna korzyść dla miasta. To czysty altruizm i wspaniałomyślność, że Rzeszów tak w ciszy cierpi, pomaga i traci przez żerujących nań okolicznych mieszkańcach.

Rozszerzać stopniowo, zaczynać odpowiednio wcześnie, tak jak wcześniej ktoś napisał mieć do tego jakieś podejście sprzedażowo, PR-owe. Jak się komuś oferuje same korzyści i jeszcze 100 mln i ktoś dalej nie chce to dla mnie w pierwszej kolejności powód, żeby się zastanowić czy się do tego dobrze zabiera, a nie od razu powód by jechać po kimś i usilnie forsować dalej swoje stranowisko licząc, zę się w końcu przepcha. A przecież to nie pierwszy taki przypadek i całą epopeja z przyłączeniem trwa od lat i można chyba było jakieś wnioski wyciągnąć i robić to z czasem coraz lepiej.
Ostatnio zmieniony 23 paź 2016, 16:08 przez foreigner, łącznie zmieniany 6 razy
foreigner
Zaangażowany+
Zaangażowany+
 
Posty: 467
Na forum od: 06 gru 2014, 17:12

Re: Poszerzenie granic Rzeszowa

Postautor: Nikoś » 23 paź 2016, 15:52

Każda zmiana granic ma swoje uzasadnienie, ale wpierw trzeba dialogu a nie monologu. Jesli prezydent Rzeszowa chciał spotkać się z mieszkańcami a termin na spotkanie po referendum to jak tu mówić o dialogu ? Takie spotkania właśnie temu mają służyć - ale fakt miasto to niech wpierw zajmie się tym co już ma bo tam jeszcze długo trzeba będzie pompować kasę nim będzie jakiś efekt
A co do referendum wszystko się okaże ale raczej nie będzie to na tak za miastem
Nikoś
Maniak
Maniak
 
Posty: 2475
Na forum od: 05 wrz 2015, 12:09

Re: Poszerzenie granic Rzeszowa

Postautor: foreigner » 23 paź 2016, 16:33

Ferenc wciąż chce większego Rzeszowa.
– Rzeszów próbujemy powiększać systematycznie co roku i co roku będziemy występować z takim wnioskiem – informuje Maciej Chodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa. – Do niedawna stolica Podkarpacia była jednym z najmniejszych miast wojewódzkich w Polsce. Miasto dynamicznie się rozwija, dlatego też musi powiększać swoje granice – dodaje rzecznik.


http://rzeszow-news.pl/ferenc-wciaz-chc ... szerzenie/

Czy jakieś starsze babuszki z Trzebowniska i innych podobnych po przeczytaniu takich argumentów będą skłonne iść głosować po czyjejś myśli albo przekonać innych do głosowania na tak, jeśli one tylko jadą czasami do miasta na targ i cmentarz i wcale nie zależy im na nowych inwestycjach koło ich domu ? Żadna wypowiedź ratusza na temat rozszerzenia nie może się zaczynać od słów 'miasto chce' i 'miasto potrzebuje'.
foreigner
Zaangażowany+
Zaangażowany+
 
Posty: 467
Na forum od: 06 gru 2014, 17:12

Re: Poszerzenie granic Rzeszowa

Postautor: Voldi » 23 paź 2016, 20:24

pisul pisze:Czy dużo to 100mln zł? W Rzeszowie przy droższej cenie gruntu za 5,3 mln wybudowano dom komunalny dla 26 rodzin.
100mln zł:5,3 mln=18,86 budynków x 26mieszkań= 490 mieszkań. Oczywiście pieniądze pewnie pójdą na drogi, chodniki, oświetlenie, przystanki...

A co zyska Krasne gdy powie w referendum Nie? Dokładnie Nic. Na logikę wymiana dowodu osobistego za darmo a prawo jazd za 50(100 zł zwykła stawka ale dla Krasnego ma być zniżka). Wszystko w godzinę choćby w Millenium warte tych 100 mln extra. Mieszkańcy Krasnego zyskają pieniądze na inwestycje tylko u siebie a Rzeszów będzie musiał rozpisać nowe wybory zarówno prezydenckie jak i rady miasta a to koszt kilku mln zł!


Wiesz co zyska ? wyższe podatki. Odsyłam do materiału i jakże wymownej Tabelki. Rozmowa teraz o Krasnym, ale najbardziej wymowny jest wynik dla mieszkańców Trzebowniska. Nowy gospodarz Tadziu to przyjemnosc 1000 zł rok w rok :)
http://supernowosci24.pl/po-przylaczeniu-do-rzeszowa-mieszkancy-solectw-zaplaca-wiecej/
Voldi
Bywalec+
Bywalec+
 
Posty: 93
Na forum od: 18 sty 2015, 13:47

PoprzedniaNastępna

Wróć do Dyskusje o Rzeszowie

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości