ogólnie to z tą zielenią to dyskusyjna sprawa.
Mam dużo znajomych z Rzeszowa, którzy uważają że Rzeszów jest bardzo zielony (nie mylić tego z rekreacją) te osoby są z centralno-południowej części miasta - więc na ogół stare osiedla, projektowane w PRL gdzie ta zieleń była częścia miasta. Ciekawi mnie w sumie zdanie osób, które nie są z Rzeszowa (miejsce urodzenia, wychowania itp.), jak oni postrzegają tą zieleń w tych np. północnych rejonach. Ogólnie to nowe blokowiska nie mają tej zieleni, te osiedla nie są projektowane tak jak te w PRL, gdzie wszystko było przewidziane (łacznie z drogami
).
Z innej strony, mam kilku znajomych z poza RZ, np. WAW, GDN, KTW itp., to oni jak tu byli przejazdem też wypowiadali się w tonie "Zielonego Rzeszowa".