Strona 153 z 231

Re: Wieści z miasta

Post: 20 mar 2020, 12:09
autor: Adamerio
Jakiś czas temu miasto wpadło na pomysł montowania odblasków na kilku rondach - rozwiązanie w praktyce okazało się totalną klapą, bo tych odblasków praktycznie nie widać.

Jak na stolicę innowacji przystało są kolejne kroki - nie wiem kto wpadł na ten pomysł :lol: ale wygląda do dosyć dziwnie. Zwykle takie akcje jak malowanie krawężników itd. widywałem na zdjęciach z rosji czy ukrainy....
Z resztą oceńcie sami:

Obrazek

Re: Wieści z miasta

Post: 20 mar 2020, 13:56
autor: rafik
Obecnie malują w taki sposób zatoczkę na Piłsudskiego przy Ameryce :lol: :lol:

Re: Wieści z miasta

Post: 21 mar 2020, 20:03
autor: porteño
Adamerio pisze:Zwykle takie akcje jak malowanie krawężników itd. widywałem na zdjęciach z rosji czy ukrainy....
Z resztą oceńcie sami

A czy Rosja i Ukraina (swoją drogą pisane wielkimi literami) to musi być koniecznie zły przykład?
Irlandia Północna jest chyba liderem w kolorowaniu krawężników, choć ma to tam całkiem inny cel i podłoże.
Dla mnie te krawężniki wyglądają nieźle, choć do końca nie dostrzegam celu takiego ich eksponowania.
A "zresztą" piszemy razem.

Re: Wieści z miasta

Post: 22 mar 2020, 1:18
autor: Adamerio
Jak dla mnie - ładnie i estetycznie wyglądały gdy były szare. Nie widzę jakiegokolwiek logicznego sensu ich malowania i wolę nie myśleć jak to będzie wyglądać za parę miesięcy, gdy farba zacznie się łuszczyć ;)

Re: Wieści z miasta

Post: 22 mar 2020, 16:36
autor: Nikoś
A pomyślał ktoś że dla osób słabo widzących to jest dobre rozwiązanie. Może na początku to śmiesznie wygląda ale trzeba patrzeć dalej niż tylko pod nogi :)

Re: Wieści z miasta

Post: 22 mar 2020, 17:51
autor: porteño
Adamerio pisze:ładnie i estetycznie wyglądały gdy były szare.

Szary i ładny w jednym zdaniu? :lol:

Re: Wieści z miasta

Post: 23 mar 2020, 12:57
autor: Steeler
Jest dokładnie tak, jak mówi Nikoś - to malowanie ma wpływać na poprawę bezpieczeństwa. I niestety dla tych co nie lubią jaskrawej żółci, to własnie żółty kolor jest najdłużej widziany przez człowieka tracącego wzrok. Dlatego wszelkie udogodnienia dla niedowidzących, jak choćby paski na schodach czy słupy oświetleniowe przejść dla pieszych (skrzyżowanie Warszawskiej i Krogulskiego) są właśnie w tej barwie.

Re: Wieści z miasta

Post: 30 mar 2020, 18:44
autor: Adamerio
Nikoś pisze:A pomyślał ktoś że dla osób słabo widzących to jest dobre rozwiązanie. Może na początku to śmiesznie wygląda ale trzeba patrzeć dalej niż tylko pod nogi :)


Steeler pisze:Jest dokładnie tak, jak mówi Nikoś - to malowanie ma wpływać na poprawę bezpieczeństwa. I niestety dla tych co nie lubią jaskrawej żółci, to własnie żółty kolor jest najdłużej widziany przez człowieka tracącego wzrok. Dlatego wszelkie udogodnienia dla niedowidzących, jak choćby paski na schodach czy słupy oświetleniowe przejść dla pieszych (skrzyżowanie Warszawskiej i Krogulskiego) są właśnie w tej barwie.


To wytłumacz mi dlaczego np. niektóre przejścia dla pieszych zostały pomalowane w biało-czerwone pasy skoro jak to napisałeś " żółty kolor jest najdłużej widziany przez człowieka tracącego wzrok" :?: :lol:

Dwa - w jakim celu podczas przebudowy zatok rozbierano kostkę aby ułożyć nowe, żółte linie ostrzegawcze z dodatkowymi wypustkami dla niewidzących? Czy to rozwiązanie nie było wystarczające?

Trzy - dziś pojawił się artykuł ujawniający kwotę tej świetnej inwestycji:
Malowaniem oznakowania poziomego zajmuje się firma DUBR z Kielc. Miasto zapłaci jej 1,6 mln zł(kwota za 40 zatok).

Malowanie betonu w miejscach narażonych na ścieranie zwykle nie jest dobrym pomysłem, więc za kilka miesięcy będziemy mieli kolejną wizytówkę :)

Re: Wieści z miasta

Post: 31 mar 2020, 10:10
autor: Steeler
Stosowanie żółtego, jaskrawego koloru dopiero się rozkręca w naszej przestrzeni publicznej. Podobnie jak i inne rozwiązania dla osób niepełnosprawnych.

Biało-czerwone przejścia są również lepiej widoczne, ale takie malowanie jest skierowane przede wszystkim dla kierowców, aby te przejścia dostrzegali z dalszej odległości. Niewidomi czy bardzo słabo widzący ludzie raczej nie siedzą za kółkiem, więc i ta żółć nie jest konieczna ;)

Funkcją płyt z wypustkami jest wskazanie osobie niewidomej poprzez nacisk na podeszwę czy też kontakt z laską, że zbliża się do krawędzi - czy to przystanku, czy peronu, czy przejścia dla pieszych. Niekoniecznie muszą być żółte - na internecie jest pełno zdjęć płyt białych, szarych czy nawet w kolorze stalowym.

Stosowanie rozwiązań zorientowanych na osoby niepełnosprawne będzie coraz powszechniejsze i należy się pogodzić z tym, że niejednokrotnie będą one godzić w estetykę. Przykład Filharmonii w Szczecinie - pięknego budynku, którego wnętrze okazało się zabójcze dla niewidomych i niedowidzących (link: https://architektura.smcloud.net/t/phot ... ogolne.jpg). Dla takiego człowieka wszechobecna biel = błądzenie jak we mgle. Zarekomendowano umieszczenie jaskrawożółtych pasów, ułatwiających orientację w przestrzeni.

Do kwestii kosztów nie zamierzam się odnosić, bo to inna para kaloszy. Weź jednak pod uwagę, że taka cena może wynikać właśnie z zastosowania farb i techniki malowania odpornego na upływ czasu i podatność na ścieranie?

Re: Wieści z miasta

Post: 01 kwie 2020, 6:40
autor: Doniek
Właśnie wczoraj tak ze znajomym rozważaliśmy co może tyle kosztować ( 1,6 mln zł ) przy malowaniu 40 krawężników? Jakiś przetarg chyba był zrobiony, czy były jakieś wytyczne co do użycia materiałów? Najdroższa farba którą znalazłem to ok 500zł za 30kg ( wydajność 11m2/l, producent wspomia o trwałości do 10 lat ), doliczyć jakieś rozcieńczalniki, impregnaty, zakup narzędzi nie daje mi takiej sumy.
Jeszce 30 lat temu Heniek ze Zdziskiem zrobiliby to w tydzień za przysłowiowa flaszkę, przecież tutaj chyba nie ma jakiejś kosmicznej technologii.