pisul
Nie wiem, oczekujesz wdzięczności a może poklepania po ramieniu?
Ty weź może wystartuj w wyborach.
Pan Tadeusz już długo nie pociągnie a temu miastu potrzeba takiej obrotnej pomysłowości z pełnym werwy patrzeniem w przyszłość.
Miałby Tadeusz godnego następce, oj miałby.
Podobnie próbuję zainteresować swoim pomysłem największe rzeszowskie firmy. Pomysłem na współpracę z miastem i budowę kolejnego wieżowca + parking za działkę i pozwolenie budowy jako offset.
Jaki offset? Gdzie? w Rzeszowie?
Nie kpij sobie proszę.
Przez osiemnaście lat Tadeusza na najwyższym urzędzie kawałka umowy o partnerstwie publiczno - prywatnym nie było i całe hektary miejskiej ziemi za frajer trafiło w łapska deweloperów a ty tu będziesz teraz górnolotne offsetowe wizje przed nami roztaczał.
Już nie wspominając o tym że całymi latami Tadeusz poza deweloperami nie potrafi żadnego inwestora znaleźć.