Forum Rzeszowskich inwestycji

Kończąc dyskusje nie na temat - jeśli nie będzie oferty min. 1x godzinę w dni robocze to nic nie przekona do przesiadki do pociagu.

Żeby wybudować linię kolejową do centrum Łańcuta, to po pierwsze musi tam być odpowiednie ukształtowanie terenu, po drugie - musi być ku temu choć trochę miejsca. A tego miejsca tam nie ma.
Co do kosztów, to oprócz tych "oczywistych" masz jeszcze koszt społeczny, czyli np. konieczność wywłaszczenia zabudowanych gruntów. Im więcej takich budynków musisz wyburzyć i im więcej osób będzie miało zamiast sąsiada linię kolejową, tym większy jest opór społeczności przed taką zmianą. To samo jest z nową linią Rzeszów - Łętownia.

Wcale nie twierdzę, że linia do centrum Łańcuta to jakiś priorytet czy nawet coś w ogóle opłacalnego, ale na pewno miałoby to większy sens komercyjny niż proponowana tu wcześniej linia Boguchwała-Strażów. A jak turyści obecnie jeżdżą do Łańcuta? Bardzo często taksówką albo właśnie wypożyczonym samochodem, zakorkowując miasto. Nie widziałem jeszcze żadnych zagranicznych turystów we "wsiobusach".

Wasze argumenty o aktualnej ofercie w kontekście propozycji na przyszłość są trochę z kosmosu, w końcu najpierw musi być infrastruktura, a dopiero później dostosuje się grafiki. To, że aktualny zarząd planuje niewiele połączeń tu czy tam, nie ma tu nic do rzeczy, wszak rozmawiamy o tym co by według nas było lepsze czy gorsze, czyli pozostajemy cały czas w sferze propozycji, a nie ocen tego, co jest czy będzie.

Nie jestem specjalistą od pojazdów trakcyjnych, ale zadam pytanie. Czy nie ma różnicy technicznej/kosztowej między pociągniem/szynobusem a takim zwykłym miejskim tramwajem? On nie może jezdzić na trassach Rzeszów - ościenne gminy? Tramwaj wydaje mi się lżejszym kalibrem i normalnie przecież jezdzi pomiędzy starymi kamienicami. Czy taka "lekka" linia nie może powstać do lotniska?

Doniek
"... Czy taka "lekka" linia nie może powstać do lotniska?
Pomysłodawcy odcinka "lotniskowego" chyba brali pod uwage nie tylko ruch pasażerski ...

porteño
"... najpierw musi być infrastruktura, a dopiero później dostosuje się grafiki."
Chyba żartujesz ...

Najpierw powinno przeprowadzic się analizy czy dane rozwiązanie ma wogóle sens, czy jest zasadne i racjonalne ..

Kontynuacja wątku z tematu o kolejce nadziemnej:

Ja przede wszystkiem nie wierzę, że ludzie, którzy w Rzeszowie nie potrafią ogarnąć MPKów ogarną dobre linie dla tramwajów. W żadnym z miast w Polsce poniżej 350tys. mieszkańców nie ma lini jeżdżących po samym centrum. Przecinają je, ale końce mają poza nim - dzięki temu dowożą ludzi nie mieszkających w środku miasta, a więc mniej samochodów do niego wjeżdża. Tramwaj po trasie koła spowoduje tylko większe korki. Ci, co jeździli samochodami będą jeździć nimi dalej, a do tramwaju przesiądą się tylko ci, co teraz jeżdżą MPK.

Nie możemy porównywać się do Warszawy czy Wrocławia - porównujmy się do Olsztyna, Torunia czy Częstochowy.

Dane z końcówki lipca tego roku:

Gdzie tramwaje jeżdżą najszybciej? Zaskakujący wynik Olsztyna

W Polsce funkcjonuje 15 systemów tramwajowych. Codziennie na ponad 170 linii wyjeżdżają setki pojazdów. Z jakimi przeciętnymi prędkościami poruszają się tramwaje w każdym z badanych miast?




...

źródło: https://www.olsztyn.com.pl/artykul,gdzi ... 35447.html




A to ma kosztować u nas pół miliarda złotych
Wydać taką kasę żeby 16 km/h w porywach do 20 km/h jeździć? Jakieś szaleństwo.
"Rekord prędkości" w Olsztynie to niecałe 21 km/h. A jeszcze kilka lat temu jak planowano budowę takie głupoty pisali... życie szybko pokazało że tramwaj jako środek transportu puszczony między zwykłym ruchem osobówek żadnego problemu nie rozwiąże a raczej dołoży do pieca i jeszcze bardziej korki spotęguje.
A w Olsztynie tak miało być pięknie:

Olsztyńskie tramwaje pojadą 70 km/h.

Powstający właśnie system tramwajowy w Olsztynie będzie najnowocześniejszym w Polsce. Wszystko wskazuje także, że rozwiązania zaimplementowane w Olsztynie pozwolą tramwajom uzyskać prędkość nawet do 70 km/h ...

źródło: https://www.transport-publiczny.pl/wiad ... 50390.html




A Monorail INNOVIA 300 działający w kilku miastach a zawieszony nad ruchem drogowym do 80 km/h

Sprawdź pojęcia "prędkość średnia" i "prędkość chwilowa".

Pisul, w innym wątku, w tym samym zdaje się dziale, tłumaczyłem pojęcie prędkości komunikacyjnej. Już kiedyś o tym pisaliśmy, blisko Ci do propagandystów z TVP, bo mało się starasz :P

Widać poziom forum dokonał odwiertu, ale to nic nowego
Pisul poczytaj na normalnym forum jakim jest FPW o rozwoju sieci tramwajowych i o tym jak miasta rozbudowują swoje sieci tramwajowe. Bo póki co to jedyny alternatywny środek komunikacji wobec autobusów.
Gdyby nie tramwaje to wiele miast już dawno by padło "komunikacyjnie"
Wiem że i tak pisul nie odpowiesz merytorycznie ale co tam - skoro tak zle to czemu Olsztyn rozbudowuje swoją siec tramwajowa i ma dalsze plany ? Dokupił tabor, rozbudowuje zajezdnie. Gorzów też miał plany zlikwidować siec, ale ludzi woleli zmienić włodarza i teraz mają remont plus plany na rozbudowę, itd. itd.