Ścieżki rowerowe/rowerzysci (statystyki,km...)

Ścieżki rowerowe, rowery miejskie, aktualności dotyczące rowerzystów itp.

Re: Ścieżki rowerowe/rowerzysci (statystyki,km...)

Postautor: Some Grue » 04 kwie 2022, 12:38

Ze ścieżkami rowerowymi po jednej stronie drogi jest właśnie tyklo ten jeden problem - jadąc w stronę po której jej nie ma, musisz jakoś się do niej dostać. Gdyby to było zrobione normalnie (przejazd dla rowerów czy inne rozwiązanie), nie byłoby takiego problemu.

Tak jak odcinek pseudo ścieżki przy Wyspiańskiego, między Wita Stwosza a przejazdem na Krakowskiej. Jadąc od strony Wita Stwosza wjedziesz, ze zjazdem jest trochę więcej zabawy (na przejściu? przed? za?). Za to jadąc w drugą stronę wjazd na ten odcinek jest już całkiem karkołomną operacją.

Smutne, że masto potem chwali się że tyle km ścieżek rowerowych mamy, skoro część z nich pozostaje nie w pełni dostępna/wykorzystana.
Some Grue
Bywalec+
Bywalec+
 
Posty: 105
Na forum od: 26 mar 2021, 12:49

Re: Ścieżki rowerowe/rowerzysci (statystyki,km...)

Postautor: jasiop » 04 kwie 2022, 16:35

Some Grue albo sprubój wjechać lub zjechać na tą/z tej DdR przy Wyspiańskiego w prostopadłe uliczki os Sportowa ...
Rz - Nowe Miasto
jasiop
Maniak
Maniak
 
Posty: 1443
Na forum od: 18 lis 2014, 22:48

Re: Ścieżki rowerowe/rowerzysci (statystyki,km...)

Postautor: porteño » 04 kwie 2022, 22:44

jasiop pisze:Co złego ? to że wedle prawa musisz nią jechać ..
A co w tym dziwnego i złego ? Chyba nie jeździsz dużo rowerrem skoro się o to pytasz ...

To, że jadąc od Warzywnej w stronę Podwisłocza czy Mostu Zamkowego nie mozna pojechac ostatnie 200 m jezdnia tylko trzeba przejechać na lewą stronę /potencjalnie niebezpiecznie miejsce/potem przejechac ten ostatni kawałek DdR i potem wrócić przez przejazd rowerowy /następne mało bezpieczne mijsce/ na prawą stronę stronę tej drogi.

Oj tam, czepianie się szczegółów. Lepiej, że jest po jednej stronie niż w ogóle, tym bardziej w takim miejscu jak Podwisłocze, gdzie kilkadziesiąt metrów dalej jest ścieżka wzdłuż Wisłoka. Gorzej jest z całkowitym brakiem ścieżek z osiedli takich jak Zawiszy, Dąbrowskiego, Piastów czy Staroniwa do centrum czy w ogóle dokądkolwiek.
porteño
Uzależniony
Uzależniony
 
Posty: 1022
Na forum od: 24 lip 2014, 18:02

Re: Ścieżki rowerowe/rowerzysci (statystyki,km...)

Postautor: jasiop » 05 kwie 2022, 7:32

"... Lepiej, że jest po jednej stronie niż w ogóle, tym bardziej w takim miejscu jak Podwisłocze, gdzie kilkadziesiąt metrów dalej jest ścieżka wzdłuż Wisłoka."

porteño
1 No własnie lepiej gdyby ten kawałek był jednokierunkowy lub wcale jej tam nie było ...
2 ale jaki związek ma ten nowy kowałek DdR z tym co jest nad Wisłokiem ?
Rz - Nowe Miasto
jasiop
Maniak
Maniak
 
Posty: 1443
Na forum od: 18 lis 2014, 22:48

Re: Ścieżki rowerowe/rowerzysci (statystyki,km...)

Postautor: Some Grue » 05 kwie 2022, 13:42

Przy braku ścieżek sprawa jest jasna - jedziesz ulicą. Przy takich "potworkach" albo ryzykujesz jazdę ulicą, albo ryzykujesz przejeżdżanie przez ulicę w tę i nazad. Dlaczego miasto nie potrafi tych ścieżek od początku do końca zaprojektować poprawnie, skoro już je robi?

porteño, wkrótce zrobi się ciepło - wsiądź na rower, pojeździj sobie po tych odcinkach ze wspaniałymi fragmentami ścieżek oderwanymi od rzeczywistości. Zakosztuj tej "przyjemności" ;)
Some Grue
Bywalec+
Bywalec+
 
Posty: 105
Na forum od: 26 mar 2021, 12:49

Re: Ścieżki rowerowe/rowerzysci (statystyki,km...)

Postautor: porteño » 08 kwie 2022, 23:17

jasiop pisze:"... Lepiej, że jest po jednej stronie niż w ogóle, tym bardziej w takim miejscu jak Podwisłocze, gdzie kilkadziesiąt metrów dalej jest ścieżka wzdłuż Wisłoka."

porteño
1 No własnie lepiej gdyby ten kawałek był jednokierunkowy lub wcale jej tam nie było ...
2 ale jaki związek ma ten nowy kowałek DdR z tym co jest nad Wisłokiem ?

1 A co za problem w obu kierunkach po nim jeździć, jak ktoś chce? Tysięcy rowerów na minutę to tam nie widziałem.
2 Taki, że te ścieżki idą w tym samym kierunku i są blisko siebie, więc potencjalnie jak ktoś chce w stronę Warzywnej czy centrum jechać i mu się ta ścieżka nie podoba, to może pojechać tą wzdłuż Wisłoka.

A na te komentarze o fragmentach ścieżek oderwanych od rzeczywistości odpowiem krótko - najlepiej nie jeźdź w ogóle, tylko siedź w domu i krytykuj wszystko.
porteño
Uzależniony
Uzależniony
 
Posty: 1022
Na forum od: 24 lip 2014, 18:02

Re: Ścieżki rowerowe/rowerzysci (statystyki,km...)

Postautor: cybermysz » 09 kwie 2022, 1:11

Jak już jest kawałek ścieżki po jednej stronie, to powinien zostać pociągnięty do końca. Lokalsi może pojadą tą wzdłuż Wisłoka, ale jak ktoś nietutejszy, to będzie stwarzał zagrożenie. Każdy przejazd na drugą stronę na ruchliwej ulicy to stres zarówno dla rowerzystów jak i dla kierowców. Powinno się unikać takich sytuacji. Ktoś, kto projektuje takie buble, rowerem jeździł tylko po strefie zamieszkania.
cybermysz
Zaangażowany+
Zaangażowany+
 
Posty: 371
Na forum od: 16 cze 2019, 15:43

Re: Ścieżki rowerowe/rowerzysci (statystyki,km...)

Postautor: paripadou » 09 kwie 2022, 3:40

Najlepsze, że mamy w ratuszu kogoś ze środowiska rowerowego. Buble jak powstawały, tak powstają.
paripadou
Zaangażowany
Zaangażowany
 
Posty: 233
Na forum od: 17 wrz 2021, 11:58

Re: Ścieżki rowerowe/rowerzysci (statystyki,km...)

Postautor: jasiop » 09 kwie 2022, 9:21

porteño pisze:1 A co za problem w obu kierunkach po nim jeździć, jak ktoś chce? Tysięcy rowerów na minutę to tam nie widziałem.
2 Taki, że te ścieżki idą w tym samym kierunku i są blisko siebie, więc potencjalnie jak ktoś chce w stronę Warzywnej czy centrum jechać i mu się ta ścieżka nie podoba, to może pojechać tą wzdłuż Wisłoka.

1 Ale to nie kwetia wyboru - zgodnie przepisami rowerzysta MUSI nią jechać
2 Mówisz że może pojechać DdR wzdłuż Wisłoka ?
Powiedz jak można zgodnie z przepisami wjechać tam jadąc od strony Podwisłocza lub Millenium

PS
to co piszesz daje obraz tego, że nie znasz sie za bardzo na tym jak wygląda rzeszowska infrastruktura rowerowa oraz jakie są jej bolączki, nieprawidłowości oraz błędy ...
Rz - Nowe Miasto
jasiop
Maniak
Maniak
 
Posty: 1443
Na forum od: 18 lis 2014, 22:48

Re: Ścieżki rowerowe/rowerzysci (statystyki,km...)

Postautor: porteño » 11 kwie 2022, 0:00

cybermysz pisze:Jak już jest kawałek ścieżki po jednej stronie, to powinien zostać pociągnięty do końca. Lokalsi może pojadą tą wzdłuż Wisłoka, ale jak ktoś nietutejszy, to będzie stwarzał zagrożenie. Każdy przejazd na drugą stronę na ruchliwej ulicy to stres zarówno dla rowerzystów jak i dla kierowców. Powinno się unikać takich sytuacji. Ktoś, kto projektuje takie buble, rowerem jeździł tylko po strefie zamieszkania.

Lokalsi? :roll: A co to takiego?
Wcale nie trzeba przejeżdżać na drugą stronę, przecież strona, na której jest ten fragment ścieżki, prowadzi naturalnie w dół do Cegielnianej, gdzie ruch jest po oddaniu głównej ulicy bardzo ograniczony, więc rowerem można spokojnie przejechać właśnie tą ulicą, po czym włączyć się do z powrotem do ruchu na głównej nitce. Zresztą ten fragment ścieżki jest idealny dla mieszkańców chociażby Apartamentów Zamkowych czy właśnie tych niższych bloków przy wspomnianej Cegielnianej, bez niego musieliby jechać chodnikiem. A z tą strefą zamieszkania to nie wiem, co masz na myśli, to w końcu JEST strefa zamieszkania.

jasiop pisze:1 Ale to nie kwetia wyboru - zgodnie przepisami rowerzysta MUSI nią jechać
2 Mówisz że może pojechać DdR wzdłuż Wisłoka ?
Powiedz jak można zgodnie z przepisami wjechać tam jadąc od strony Podwisłocza lub Millenium

PS
to co piszesz daje obraz tego, że nie znasz sie za bardzo na tym jak wygląda rzeszowska infrastruktura rowerowa oraz jakie są jej bolączki, nieprawidłowości oraz błędy ...

Uczepiłeś się jakichś przepisów jak rzep psiego ogona. Nikt nic nie musi. Na czerwonym świetle też nigdy nie przechodzisz? Już nie bądźmy takimi formalistami. Od Urzędu Skarbowego wystarczy przejechać na drugą stronę Podwisłocza, wzdłuż tej budowanej kobyły podjechać i w dół do Wisłoka. Co za problem? Dwa rowery się tam miną. Nie widziałem, żeby ktokolwiek w Rzeszowie przestrzegał kierunków, jeżdżąc ścieżkami rowerowymi. Ba, nawet tu w Amsterdamie wśród setek rowerów zdarza się wielu rowerzystów jadących pod prąd. Toż to nie ulice, którymi pędzą samochody, tylko zwykłe ścieżki rowerowe. Bolączek i nieprawidłowości nie unikniesz nawet w Holandii, a że w Rzeszowie jest ich więcej, to chyba logiczne z racji krótszej tradycji rowerowej, mniejszych funduszy i mniejszego zainteresowania tym środkiem transportu. Zamiast się skupiać na pierdołach proponuję się cieszyć, że coraz więcej tych ścieżek mamy.
porteño
Uzależniony
Uzależniony
 
Posty: 1022
Na forum od: 24 lip 2014, 18:02

PoprzedniaNastępna

Wróć do Infrastruktura rowerowa

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości