Nie zgadzam się z tezą, że przez Rondo Pobitno powinien odbywać się ruch w osi północ-południe ani, że powinniśmy taki ruch usprawniać . Wręcz przeciwnie jestem zwolennikiem jak największego utrudnienia tego ruchu z tego kierunku. Niestety nie można tego ruchu wyeliminować przy użyciu zwykłych znaków . Jednak wybudowanie wielu przejść dla pieszych z sygnalizacją świetlną, tak jak na ul. Rejtana jest wspaniałym pomysłem. Dla jadących z tego kierunku jest obwodnica A4-S19.
Ależ ja też uważam że ruch absolutnie nie powinien iść przez AK, tylko właśnie drogami szybkiego ruchu. Zwróć jednak uwagę jaka jest data oddania odcinka Rzeszów-Babica - Grudzień 2026! Podczas gdy według planów miasta tunel ma powstać do końca 2022 roku. A mówimy tu tylko o krótkim, 10 kilometrowym odcinku, a nie o całkowitym pociągnięciu S19 aż do granicy ze Słowacją.
Większość jadących przez Rzeszów ze wschodu na zachód i z zachodu na wschód też jeździ przez to rondo. Jak się dostać z Gminy Krasne , z Gminy Łańcut do Rzeszowa lub wybrać się w drogę w kierunku Krakowa, Warszawy lub Lublina ? Tylko przez to skrzyżowanie. Łącznik pomiędzy DK 94 ( ul. Lwowska) z ul. Sieciecha przy Asseco i dalej w kierunku ul. Maczka i Wyzwolenia odciąża nie tylko Rondo Pobitno ale również ul. Piłsudskiego, ul. Krakowską i ul. Marszałkowską . Otworzy też możliwości rozwoju dzielnicy Wilkowyja i skomunikuje istniejące już osiedla znajdujące się przy ul. Lwowskiej z innymi dzielnicami Rzeszo
"Gmina Łańcut" to też dość szerokie pojęcie. Zdarzyło mi się rozmawiać z kilkoma osobami z Łańcuta i okolic, którzy pracują w Rzeszowie i spora część z nich do pracy dojeżdża przez A4. Więc tak, jadą przez rondo Pobitno, ale od północy. Nie zgadzam się też z tezą, że mieszkańcy gminy jadący w kierunku Krakowa, Lublina czy Warszawy, będą jechali przez rondo Pobitno - w Łańcucie jest przecież węzeł autostradowy i nawet Google Maps kieruje właśnie przez niego.
Co zmieni się po wybudowaniu tunelu dla zmotoryzowanych użytkowników ? Licząc, że ilość pojazdów przejeżdżających przez Rondo Pobitno nie zmieni się to pojazdy te utkną "na światłach" na skrzyżowaniach : AK -Niepodlełości, Morgowa -Żołnierzy... , Lwowska -Leszka Czarnego i Lwowska - Rejtana. Korki na w tych miejscach po prostu się wydłużą. A ogromna kwota :100 milionów złotych, które można wydać sensownie, zostanie wydane na tą niepotrzebną dziurę w ziemi.
Tak, zgadzam sie - dlatego właśnie pisałem że tunel w formie, jaką zaproponowało miasto jest bez sensu i nie zmieni niczego, bo korki i tak będą się tworzyć przed światłami. Gdyby jednak wloty tunelu umożliwiały ominięcie tych sygnalizacji ruch rozciągnąłby się na większym dystansie co wpłynęło by na płynność tego ruchu i zmniejszenie korków.
Co do propozycji OBWODNICY w ciągu ul. Robotniczej i Wieniawskiego to chyba to to nie jest obwodnica tylko ulica przez Zalesie. Moja wyobraźnia nie ogarnia jak można tam poprowadzić drogę dwupasmową. Może przez zabytkowy parka Zalesiu, może wyburzyć Szkołę Podstawową i kilka domów . Nie sądzę aby mieszkańcy tych osiedli byli z tego zadowoleni. Ostatnio wykonano remont i prostowani ul. Wieniawskiego. Biorąc pod uwagę stałe dążenie Rzeszowa do przyłączania różnych sąsiednich miejscowości w tym. np. Malawy lub włączenie do Rzeszowa całej Gminy Krasne to nawet ta która jest podobno zaplanowana jest taka trochę malutka. Niemniej jednak na pewno pomogła by rozwiązać wiele obecnych problemów Rzeszowa z tym zastrzeżeniem że nie od Sikorskiego a od Podkarpackiej przez most.
To akurat było czyste science-fiction z mojej strony. Oczywiście, że w tej chwili nie ma żadnych możliwości aby Robotnicza/Wieniawskiego pełniły funkcję obwodnicy w postaci drogi 2x2. Gdy był na to czas, to można było zaplanować te drogi tak, aby stanowiły kolejny zamknięty ring wokół miasta, ale kto te kilkadziesiąt lat temu mógł pomyśleć że w prowincjonalnym Rzeszówku ruch aż tak się wzmoży?