Rzeszów - Kolejka nadziemna

[druh1987]

Kolejka naziemna jest tak popularna, ponieważ dobrze wpisuje się w potrzeby transportowe miasta. Zasada prosta - szybko przedostać się na drugi koniec miasta w komfortowych wagonach ponad zakorkowanymi ulicami. Utopia! Jednak życie weryfikuje takie pomysły i bardzo szybko okazuje się, że nie jest to takie cudowne rozwiązanie. Koszt budowy jest ogromny, technologia stosowana w takich rozwiązaniach nie jest architektonicznie atrakcyjna i oczywiście wyłącza z użytku sporo cennego terenu w środku miasta. Przed rozpoczęciem wprowadzania takich środków transportu, najpierw trzeba doprowadzić komunikację autobusową do ładu i ograniczyć ruch samochodowy . Strefa płatnego parkowania jest dobrym krokiem w tym kierunku. Brakuje jeszcze parkingów P&R na wlotach do miasta, wybudowanie kilku dużych parkingów jest napewno tańsze niż wielokilometrowa kolejka. Przyjezdni, którzy pracują w Rzeszowie mogli by w zamian za zostawienie samochodu podróżować komunikacją miejską za darmo, lub korzystać za darmo z rowerów miejskich. Dotacje dla MPK na takich pasażerów napewno mniej by kosztowały niż ciągłe poszerzanie dróg, ich remonty i utrzymanie. Temat do dyskusji nad dokładną formą, rzuciłem luźną propozycje.

[OloB]

Kolejka naziemna jest tak popularna, ponieważ dobrze wpisuje się w potrzeby transportowe miasta. Zasada prosta - szybko przedostać się na drugi koniec miasta w komfortowych wagonach ponad zakorkowanymi ulicami. Utopia! Jednak życie weryfikuje takie pomysły i bardzo szybko okazuje się, że nie jest to takie cudowne rozwiązanie. Koszt budowy jest ogromny, technologia stosowana w takich rozwiązaniach nie jest architektonicznie atrakcyjna i oczywiście wyłącza z użytku sporo cennego terenu w środku miasta. Przed rozpoczęciem wprowadzania takich środków transportu, najpierw trzeba doprowadzić komunikację autobusową do ładu i ograniczyć ruch samochodowy . Strefa płatnego parkowania jest dobrym krokiem w tym kierunku. Brakuje jeszcze parkingów P&R na wlotach do miasta, wybudowanie kilku dużych parkingów jest napewno tańsze niż wielokilometrowa kolejka. Przyjezdni, którzy pracują w Rzeszowie mogli by w zamian za zostawienie samochodu podróżować komunikacją miejską za darmo, lub korzystać za darmo z rowerów miejskich. Dotacje dla MPK na takich pasażerów napewno mniej by kosztowały niż ciągłe poszerzanie dróg, ich remonty i utrzymanie. Temat do dyskusji nad dokładną formą, rzuciłem luźną propozycje.

Zgadzam się z powyższym i jeśli można, podpisuję obiema ręcami

[porteño]

^^ Budować kolejkę z trasą na peryferyjne dzielnice jako walor turystyczny? Hm walory architektoniczne kolejki? Co Ty, za przeproszeniem, bredzisz!? Jeżeli prywatny inwestor zainwestuje swoją kasę w taką kolejkę to się nie wtrącam, ale żeby mieszkańcy mieli finansować taki środek transportu/atrakcję turystyczną (nawet z wielką euro-ściemo-dotacją) i później ją utrzymywać jestem na NIE.

A kto powiedział, że peryferyjne dzielnice nie mogą przyciągać turystów?
Słocina na przykład ma moim zdaniem duży potencjał tak samo jak okolice Zapory, Lisiej Góry, Żwirowni, a nawet i Staroniwy. Trzeba tylko pomyśleć, jak te tereny zagospodarować, by jednocześnie walory przyrodniczo-krajobrazowe nadal były ich atutami. Jeśli zaś postawią tam bloki-klocki jak na Nowym Mieście, Architektów, czy Baranówkach, to na pewno turystów nie przybędzie.
A mieszkańcy bezpośrednio przecież niczego nie finansują. Pianie o tym, że ja czegoś tam utrzymywać nie będę, jest trochę śmieszne. To są pieniądze z podatków, które tak czy inaczej zapłacić musimy na ten czy inny cel, a nigdy nie znajdziemy takiego, który wszystkim by odpowiadał. Ja też wolałbym swoje podatki przeznaczyć na pomoc uchodźcom chociażby albo na sprowadzenie do Rzeszowa rodzin syryjskich, a nie na rozbudowę Parku Papieskiego, ale cóż...

[JacekN]

Po co we wsi Rzeszów kolejka?Niech wreszcie prezydent sobie pójdzie na karuzelę,wyjeździ się wreszcie i niech nie przynudza jak mały chłopiec.

[druh1987]

Rzeszów jako tako nie ma wielu atrakcji turystycznych, zamek Lubomirskich (którego nie można zwiedzać), muzeum dobranocek, trasa podziemna oraz kilka kamienic i innych obiektów zabytkowych. Historia była łaskawa i tej spokojnej okolicy nie dotykały zabardzo skutki wojen. Miasto jest zadbane, czyste, szybko się rozwija jednak nie wyróżnia się z pośród innych podobnych wielkością miast. Twożenie atrakcji turystycznych na zasadzie "wszyscy mają Mambe, mam i Ja" czyli wszyscy mają aquapark i zoo, więc ja też muszę je mieć jest tylko leczeniem zupełnie nieuzasadnionych kompleksów wobec innych miast. Rzeszów potrzebuje czegoś charakterystycznego, z czym był by kojarzony, coś unikatowego. Jednak nie może być to centrum miasta zagracone betonowymi słupami, które zaczną się rozwalać po kilku latach. Z początku byłem zwolennikiem monoraila, jednak po wielu analizach okazało się, że nie jest to dobre rozwiązanie, zwłaszcza w formie jaką proponuje ratusz. Można dyskutować długo na temat tego czy bydowa monoraila jest zasadna, czy też nie, ale trzeba sobie uświadomić jedną rzecz to nie jest zabawka za parę złotych tylko inwestycja za grube miliony.

[JacekN]

Zamiast kolejki lepiej wprowadzić tanie przeloty nad Rzeszowem ,będzie taniej,no i wreszcie udostępnić zamek.

[LukaszRogala]

Może metro zbudować lepiej?

[Kristoff]

A ja jestem za ciągłą rozbudową i dopracowywaniem miejskiej komunikacji (autobusów). Abstrachując od tramwajów, nadziemnej kolejki, taksówek powietrznych, metra i może jeszcze portali teleportujących na każdym rogu ulicy, pomyślmy nieco realnie:
- dobrze rozwinięta komunikacja jest idealna na obecne potrzeby miasta
- perspektywa szybkiego rozwoju Rzeszowa może i wymusi na władzach wprowadzenie jakiejś innowacji lub dodatkowego środka transportu - wtedy dobrze rozwinięta komunikacja zda swój egzamin, miasto nie będzie sparaliżowane (ale to może za kilka, kilkanaście lat)
- po dłuższym namyśle: nie, kolejka nie może być przeważnie atrakcją z dodatkową funkcją transportu miejskiego, które równie dobrze uzupełniłyby MPK-i (nie za takie pieniądze)

Co do rozbudowania miejskiej komunikacji jeszcze raz zaapeluję:
- częstsze kursowanie
- opracowanie LOGICZNEGO taktowania
- nowe linie (szczególnie te wieczorne i nocne)
- nowe, nowoczesne autobusy (przegubowe)
- ciągłe rozwijanie i dopracowywanie programu transportowego

A pieniądze z hipotetycznej planowanej budowy kolejki przeznaczyć na rozbudowę infrakstruktury drogowej i rowerowej, a także na naprawę obecnych dróg No nie byłoby pięknie?

[pisul]

Aut przybywa. Nieważne czy ktoś postawi na buspasy i wymieni cały tabor mpk czy wybuduje X km ścieżek rowerowych czy doda nowe linie mpk. Dalej problem zatłoczonych ulic nie zniknie. Rok w rok liczba aut rosnie. Troche statystyk.

Co roku w Rzeszowie przybywa ok. 10 tys. aut. Miejsc parkingowych jest 10 razy mniej…

Całość: http://www.nowiny24.pl/wiadomosci/rzesz ... ,id,t.html


fot.nowiny

Liczba zarejestrowanych pojazdów stan na:
…
2009 r. – 79 058
2010 r. – 94 103
2011 r. – 109 396

I tak dziś auta korkują miasto a w przyszłości może być tylko gorzej. Bo biedniejsza ściana wschodnia dopiero zaczyna sie dorabiać i równać do zachodu.


U nas zawsze myśli sie tu i teraz. Jest powódz… budujmy wały powodziowe bo rzeka wzbiera i cały czas pada. Brakuje prądu bo mało wody… to wyłączamy lodówki i klime w hipermarketach zamiast zawczasu pomyśleć o zbiornikach retencyjnych. Zapowiadają gwałtowne burze to szukamy ubezpieczyciela co ubezpieczy dach leżący już u sąsiada. I tu podobnie. Po co zapobiegać? Po co myśleć nad alternatywą ruchu drogowego. Można poczekać te 15-20 lat i zobaczyć jak będzie. Sam jestem ciekaw ile ulice z gumy przyjmą?

[PzD91]

Z tego co wrzuciłeś wynika, że u nas jest już ponad 500 aut na 1000 mieszkańców (110 k aut / 190 k mieszkańców), także już takiego znacznego przyrostu nie będzie jak w poprzedniej dekadzie, mieszkańców też jakoś szczególnie nie przybędzie (200k max), na uczelniach to samo, niż wchodzi i URZ nie może powypełniać miejsc.

Ja jestem za rozbudową dróg, tak jak władza miasta planuje. Tak jak piszecie wyżej brakuje autobusów przegubowych na najbardziej obleganych trasach, 0 czy 18.

Tu mamy mapę przygotowaną przez miasto: