Frodo907 pisze::oops: poprawiłem.
Moja wizja po przebudowie to, 1,5 - 1,5 - 3 - 3- 1,5 -1,5.
Czyli chodnik na 1,5 metra, droga dla rowerów 1,5, pas ruchu 3 m, i lustrzane odbicie.
Wychodzi 12 metrów, czyli wiadukt powinien być ponad dwa razy szerszy.
Szerokość pasa dla samochodów zależy od klasy drogi i tego czy ma być to strefa ruchu uspokojonego.
1) na drodze klasy A – 3,75 m,
2) na drodze klasy S:
a) dwujezdniowej – 3,75 m lub 3,50 m,
b) jednojezdniowej – 3,75 m,
3) na drodze klasy GP i G – 3,50 m,
4) na drodze klasy Z – 3,00 m,
5) na drodze klasy L – 2,75 m,
6) na drodze klasy D – 2,50 m.
W przypadku konieczności zastosowania rozwiązań uspokajających ruch na drogach klas G, Z, L i D na terenie zabudowy, szerokość pasa ruchu może być zmniejszona o 0,25 m względem wartości określonych w ust. 1.
Propozycja moja zakłada minimalne wymagane szerokości dla chodnika i drogi dla rowerów czyli 1,5 metra,
Dla chodników o ruchu pieszym dwukierunkowym i dużym natężeniu ruchu pieszego zaleca się budowę chodników o szerokości 2,75m.
Jakie są wasze propozycje rozbudowy tego wiaduktu?
Mój wpis z listopada 2015.
Jak widać megalomania na całego, pasy jezdni po 3,5 metra czyli jak na drodze GP czy głównej przyśpieszonej.
Macie tu niweletę
Przekrój
Mógłby ktoś wyjaśnić po co te metrowe opaski? Nie można by było zrobić przesunięcia w prawo i po drugiej stronie też zrobić drogę dla rowerów?
I po jaką .... pasy jezdni mają szerokość 3,5 metra czyli tyle ile droga główna przyspieszona, gdzie przepisy dopuszczają prędkość maksymalna na 100 km/h? Wystarczyłoby spokojnie 3 metry na pas, i mamy kolejne 1,5 metra oszczędności.