flyRZE pisze:No czasami nie można, na etapie przygotowania dokumentacji projektowej przebudowy ul. Lubelskiej nikt nawet nie myślał o budowie tego mostu w najbliższym czasie. Ostatecznie temat lobbowali i przepchnęło PO i PIS w Radzie Miasta, miasto nie planowało tej inwestycji, później sprawy potoczyły się dosyć szybko, a i tak ostatecznie inwestycja miała być realizowana pod warunkiem zdobycia znacznej kwoty z funduszy unijnych.
Tak przy okazji to witam
Witaj!
No dobrze, ale przecież dokumentacja projektowa nie powstawała chyba XX lat temu? I pewne założenia co do obwodnicy północnej już wtedy istniały. Przykładowo - choć to znowu skrajność w drugą stronę - na węźle Rzeszów-Zachód jest w tej chwili pozostawiona "wylotka" w kierunku północnym, wiadukt-widmo, który swą właściwą funkcję nie wiadomo kiedy spełni, a nawet ta mniej właściwa prędko nie powstanie. Fakt, że za ten węzeł nie była odpowiedzialna gmina Rzeszów, ale tam pomyśleli przynajmniej przyszłościowo. Aż "za-przyszłościowo"
W przypadku inwestycji z tematu dojdzie do ingerencji w świeżo przebudowany fragment trasy. Pewnie, że nie jakiś wielki, ale jednak - parę milionów PE-EL-EN pójdzie w straty. Brakuje perspektywicznego myślenia i porządnej planistyki, to jest kolejny na to dowód.
Koniec marudzenia, czekamy na tablicę informacyjną / TOI-TOI-a