LeszekB pisze:No chyba nie za bardzo, jak zjezdzasz z zewnetrznego to nie mozesz od razu zjezdzac na lewoskret, jesli w tym samym czasie zjezdza ktos z wewnetrznego, dla ktorego srodkowy pas jest tym, na ktory ma zjechac to musisz mu ustapic
A kto zabrania? Bo na pewno nie przepisy. Zmieniając kierunek jazdy możesz zająć po zmianie dowolny pas ruchu, więc nic nie stoi na przeszkodzie żeby zjechać od razu na lewoskręt. Za to ci jadący wewnętrzym pasem, przed zjazdem z ronda muszą ustąpić jadącym na zewnętrznym pasie.
No chyba, że są wymalowane linie wyznaczające inaczej pasy ruchu, wtedy sytuacja może być inna. Nie pamiętam jak jest obecnie, jeśli ktoś ma zdjęcie to mógłby wrzucić.
EDIT
Znalazłem PDFa z planem sytuacyjnym, poniżej wrzucam screenshota z okolic ronda. Trochę "zaśmiecony" ale nie da się wyłączyć poszczególnych warstw niestety.
Wystarczyłoby domalować linię czerwoną, i usunąć oznakowanie tam gdzie podkreślone na żółto, na poniższym rysunku, i rozwiązałoby to sytuację, o której piszemy. Ale w Rzeszowie urzędnicy coś są oporni jeśli chodzi o wyznaczanie znakami poziomymi kierunków jazdy na rondach.