Filantrop pisze:Dzień dobry forumowiczem
Moze ktoś rozumie dlaczego pomimo znikomej ilosci rezerwacji developerzy podniesli ceny
na tańszych inwestycjach o 10 - 20 tyś. Na tych najdroższych nawet 40 - 50 tys. za 46m mieszkanie.
Ze znajomego kręgu ludzi zatrudnionych w sektorze zbytu - pytających sporo - rezerwujacych brak.
Żeby niezdecydowanych nakłonić na zakup, sztucznie wytwarzając przekonanie, że będzie drożej. Manipulacja klientem, chleb powszedni sprzedawców z branży nieruchomości. Będą argumentować, że rosną ceny materiałów i robocizna (jedno i drugie racja), ale nie wspomną, że chcą utrzymać złodziejską - lichwiarską marże 40% czy więcej.. Przyzwyczaili się do dobrobytu, sprzedaży dziury w ziemi, teraz jednak czeka ich spowolnienie. Nikt nie lubi mniej zarabiać niż wcześniej, zatem podejmowane kroki będą różne. Wygrają cierpliwi.