Strona 12 z 27

Re: Koronawirus a gospodarka, deweloperka rozważania

Post: 02 kwie 2020, 10:50
autor: ArekDomin
Gaya, w kółko piszesz o tych co kupili w ostatnim czasie. Ktoś kto kupił rok temu, dwa lata temu albo wcześniej też straci. Myślisz że mieszkania spadną o te 3-4% o które wzrosly w ciągu ostatnich miesięcy? Za pół roku będzie 20-30% bezrobocia, utrzymanie zamknięcia do końca maja przyniesie ponad 400 mld zł strat polskiej gospodarce, to niemal tyle co cały budżet państwa! A prawdopodobnie czeka nas dłuższe zamknięcie.

Moi znajomi w jednym z południowoeuropejskich krajów codziennie postują na Facebooku w ramach akcji dzielenia się jedzeniem i dokarmiania tych, którzy stracili pracę i nie mają co jeść! Krajów bogatszych od naszego.

Mam znajomych w Bergamo, byłem tam niejeden raz. Media nie mówią wszystkiego, statystyki też. Nie macie pojęcia co tam się dzieje. Żeby nie było że sieję plotki, na YouTubie można znaleźć wywiad z burmistrzem Bergamo.

Re: Koronawirus a gospodarka, deweloperka rozważania

Post: 02 kwie 2020, 11:12
autor: Gaya
Zgadzam się z tobą- a spadki będą więdą dużo większe niż te 4% o których piszesz. Mi raczej chodzi o tym kto kupił lub kupuje pod wynajem- bo wiadomo mieszkać każdy musi gdzieś (choć kto może niech się wstrzyma), ale przy tym co nadchodzi mieszkania na wynajem to cóż przy tych cenach będą generować tylko koszty.

Re: Koronawirus a gospodarka, deweloperka rozważania

Post: 02 kwie 2020, 20:20
autor: Filantrop
Juz na przełomie maja i czerwca obudzimy sie w innej rzeczywistosci. Takze w segmencie makro-inwestycyjnym . Finanse i gospodarkę światową czeka wektorowy manewr. Pewne algorttmy symulacyhne dynamozują ten wektor ..
Nie kazdy zainteresowany ma intuicje , ale każdy ma ograniczony "carte blachett "

Re: Koronawirus a gospodarka, deweloperka rozważania

Post: 02 kwie 2020, 20:55
autor: karola
w chwili obecnej wstrzymałabym sie z zakupem przez jakiś czas. zależy też czy dla siebie czy na wynajem

Re: Koronawirus a gospodarka, deweloperka rozważania

Post: 03 kwie 2020, 6:24
autor: Gaya
Niektórzy mówili że korona wirus potrwa wiele miesięcy a nawet do dwóch lat. Renegocjujcie ceny nowo nabywanych mieszkań, bo spadki cen są nieuniknione-przedsiębiorcy będą potrzebowali gotówki, żeby przeżyć i zaczną wyprzedaże, osłabi się turystyka i najem krótkoterminowy, przez odpływ imigrantów ekonomicznych spadnie zapotrzebowanie na najem długoterminowy, inwestorzy będą chcieli wykorzystać pieniądze do okazji w zrujnowanych gospodarkach, inwestorzy zagraniczni uciekną do stabilniejszych państw, trudniej będzie uzyskać kredyty hipoteczne, w Polsce wybuchnie wielka recesja.

Re: Koronawirus a gospodarka, deweloperka rozważania

Post: 04 kwie 2020, 18:21
autor: Nikoś
Tylko że nie ma nic pewniejszego nawet w dobie takiego kryzysu jak lokata kapitału w nieruchomośc. O ile ktoś ma taką kasę aby nie posiłkować się pożyczką z banku
Co innego inwestowanie w tzw. apartamenty i lokale na najem turystyczny, tam już od pewnego czasu było cienko a teraz dopiero.
I gdzie są Frankowicze którzy tak kiedyś krzyczeli .. siedzą płaczą i płacą raty za mieszkanie. I teraz nikt nie będzie miał "woli" na głębszą im pomoc po za doraźnym wsparciem czyli idz i przewalutuj (jesli to jeszcze ma sens)
Niestety ale w kraju zamiast państwa inwestycyjnego już od pewnego czasu było państwo "socjalne" które kasę przejadało. I teraz pusto i jedynie dodruk ale chyba kartek na mięso i ocet jak za dawnych czasów :lol:
Zamiast rozmawiać o gospodarce i jak wyjśc z jak najmniejszą "strata" i uszczerbkiem to non stop debata o wyborach majowych, jak by to było teraz najważniejsze.
Cały ten pakiet kryzysowy to pic na wodę aby tylko pokazać że coś robimy,
Unia pomaga przy zakupach sprzętu itd a nasi wolą w pojedynkę, a do tego ratowanie europejskiej gospodarki zacznie się od strefy euro i państw które "chciał" ale nie zdążyły. My będziemy na samym końcu resztek z pańskiego stołu jak coś zostanie

Re: Koronawirus a gospodarka, deweloperka rozważania

Post: 04 kwie 2020, 21:54
autor: niezgi
ciekawe jak sytuacja sie rozwinie.... wszystko zależy od tego ile ta sytuacja bedzie trwała. budowy które ruszyły i mają sprzedane na tyle mieszkań, że stopa potrzebnego wkładu została pokryta nie są zagrożone. problem mają na pewno inwestycje które dopiero co startują. Z tego co juz piszą nie udzielaja kredytów niektóre banki firmom ( a kto kupował po pare mieszkań przecież nie nauczycielki czy pracownicy urzędów np. ). Zacznie sie problem z płynnością pieniędzy i stety lub niestety coś pęknie. Zainteresowanie kupnem mieszkań jak i najmem spadło gwałtownie. Nie spodziewałbym sie obniżki cen. Natomiast nowe inwetycje, zaczęte są moim zdaniem bardzo nie pewne.

Re: Koronawirus a gospodarka, deweloperka rozważania

Post: 05 kwie 2020, 9:46
autor: parawan
Ze swojej strony chciałbym tylko dodać, że pakiet tzw "tarczy antykryzysowej" blokuje na czas epidemii rozpoczynania, a także procedowanie nowych WZ i pozwoleń na budowę. Więc, na pewno będzie pewna obsuwa w rozpoczynaniu inwestycji, które są "w przygotowaniu".

Re: Koronawirus a gospodarka, deweloperka rozważania

Post: 05 kwie 2020, 16:12
autor: jasiop
blokuje na czas epidemii rozpoczynania, a także procedowanie nowych WZ i pozwoleń na budowę.
parawan można prosić o źródło ?

Re: Koronawirus a gospodarka, deweloperka rozważania

Post: 05 kwie 2020, 18:46
autor: parawan
art 15 zzr i 15 zzs ustawy