[Rzeszów Główny] Remont stacji

[porteño]

No i co? W Anglii i Irlandii też malują historię na pomarańczowo?
Jak wcześniej wspominałem, jestem za odkryciem cegły, przebudowaniem dachu lub dobudowy piętra lub podwyższeniu stropu i stworzenie tam jakichś fajnych lokalów z wejściami np od obu stron, skoro i tak w tunelu nic się nie znajdzie.

Jak najbardziej malują historyczne budynki, zwłaszcza stare domy, w pstrokate kolory. Chyba nie byłeś w Irlandii, jeśli te charakterystyczne kolorowe domki przeoczyłeś. Pomarańczowa elewacja jest dużo ciekawsza od surowej cegły, co nie zmienia faktu, że temu byłemu składowi węgla należy się zasłużona restauracja, bo póki co wygląda on wyjątkowo ponuro.

[Duszek]

Ja przypomnę, że jedna z pracowni z Warszawy opracowała projekt dworca PKS z wykorzystaniem tych magazynów i placu. Dobre zagospodarowanie i kawał dobrej miejscówki,
Więcej w linku. http://innebo.com/portfolio/pks-rzeszow/

Projekt extra, ale "nie dla psa kiełbasa" - to nie nasze "rzeszowskie standardy". Może pomalują budynki, może coś z dachem zrobią i będzie. Szkoda.
Ostatnio przeglądałem jak wyglądała stacja/dworzec PKP GLIWICE i jak wygląda teraz - no cóż... ale wiadomo PKP pewnie do ilości pasażerów dostosowuje standardy, szkoda tylko, że zawsze się robi "na teraz" i nie myśli co będzie za chwilę (PKA, elektryfikacja LK71 i połączenia do Warszawy, połączenia z Lublinem, nowe międzynarodowe, połączenie z lotniskiem itp.).

[Doniek]

U nas będzie tak jak u nich było

[swiety]

Jak już robimy koncert życzeń to przykład z Wiednia (hauptbahnhof) :

[Nikoś]

Dworzec to zawsze miejsce pierwszego kontaktu gościa z miastem. Tu mamy mix wszystkiego co tylko się da, bo brak współpracy i wspólnej koncepcji.
Taki "bida remont" i nic więcej, będzie daszek jak na bazarku + nowe schody w tym wreszcie wygoda schody ruchome dla osób z większym bagażem (tacy też jeżdzą)
A do dworca autobusowego to można zapomnieć że coś się zmieni chyba że teren dworca zostanie sprzedany prywatnemu inwestorowi, skoro co chwila są cięcia w kursach pks-u. Więc skąd niby kasa na inwestycję

[porteño]

Trochę wstyd, że Gliwice, będące już mniejszym od Rzeszowa miastem, w dodatku stale się wyludniającym, potrafiły zainwestować w taki porządny projekt dworca, podczas gdy u nas remont paraliżuje dworzec na kilka lat, a i tak rezultatem jest tylko lifting tego, co już mieliśmy ze standardami sprzed 20 lat. Cóż, Podkarpacie to jednak niewiele znaczący region.

[Pieczarkowy]

uuuu, ale śliczny dworzec mają w tych Gliwicach.



zamiast narzekać, powinniście się cieszyć, że prace remontowe idą u nas bardzo sprawnie. po remoncie będzie dużo wygodniej i dużo lepiej niż było, a jeszcze wyremontowany ma zostać sam budynek dworca. wiadomo, że nic wyróżniającego się na tle innych miast mieć nie będziemy, ale w końcu zawita do nas cywilizacja. dla mnie jako dla regularnego pasażera kolei wygoda będzie nie do porównania po ukończeniu inwestycji.

[Techlicks]

No i co? W Anglii i Irlandii też malują historię na pomarańczowo?
Jak wcześniej wspominałem, jestem za odkryciem cegły, przebudowaniem dachu lub dobudowy piętra lub podwyższeniu stropu i stworzenie tam jakichś fajnych lokalów z wejściami np od obu stron, skoro i tak w tunelu nic się nie znajdzie.

Też jestem za odkryciem cegły - tylko z tym, że wszędzie!!. Za dużo styropianu i pasteli i tandetnych full kolor plastikowych reklam u nas. Pozdro. Ps. Zadaszenie peronów będzie u nas faktycznie wyglądać teraz jak w Zakopanem.

[Duszek]

zamiast narzekać, powinniście się cieszyć, że prace remontowe idą u nas bardzo sprawnie. po remoncie będzie dużo wygodniej i dużo lepiej niż było, a jeszcze wyremontowany ma zostać sam budynek dworca. wiadomo, że nic wyróżniającego się na tle innych miast mieć nie będziemy, ale w końcu zawita do nas cywilizacja. dla mnie jako dla regularnego pasażera kolei wygoda będzie nie do porównania po ukończeniu inwestycji.

Masz rację, cieszymy się i to bardzo bo w końcu będzie duża poprawa tj. nowe, wydłużone przejście podziemne pod torami, windy i schody ruchome, dodatkowy tor przy peronie I oraz nowe podwyższone perony - przeskoczymy o kilkadziesiąt lat - do standardów przełomu wieków i szkoda tylko, że nie do obecnych. Myślę, że mamy zbyt małe wymagania i jesteśmy zadowolenie z każdej poprawy względem tego co było, ale musimy mieć świadomość, że zadaszenie na peronie I będzie wyglądało jak na podrzędnym przystanku osobowym PKP, a na peronie II i pewnie III może tak jak w mieście powiatowym.

[Pieczarkowy]

Ruch kolejowy u nas nie jest na tyle duży żeby PKP czy też PLK traktowało nasz region jakoś super poważnie. Sam jeszcze jakiś czas temu nie mogłem przeboleć tego, że efekt remontu będzie dość podstawowy, ale zdecydowanie wolę już to, niż przeciąganie modernizacji o kolejnych kilka lat. I szczerze mówiąc - zaczyna mi się podobać zmodernizowany wygląd rzeszowskiej stacji, bo choć skromnie, to przestanie już straszyć.

Jedną z największych różnic jest brak pełnego zadaszenia, ale ponoć istnienie linii towarowych jest tu problemem. Poza tym raczej nie będzie się to zbytnio różnić od tego co mamy w innych miastach podobnej wielkości? Nie dramatyzowałbym z tego powodu, choć również moim marzeniem było jedno duże centrum przesiadkowe z galerią...

W tym momencie dużo bardziej skupiłbym się na krytyce terenów wokół dworca PKS oraz tych baraków, bo nie wiemy jak długo będą nas jeszcze straszyć te obiekty.