Rzeszowskie Centrum Komunikacyjne /Remont budynku dworca PKP

[arek898]

Odpowiedź Biura Prasowego na moje wątpliwości, co do wyboru budynku z lat 60, zamiast odtworzenia dworca z początku XX wieku.

Screenshot_20220727-083505_LinkedIn.jpg (418.71 KiB) Przeglądany 1596 razy

[Szymek_Rz]

Konserwatorowi dworzec będzie współgrał z przychodnią kolejowa?

[Duszek]

Harmonijka nad wejściem do tunelu też powinna dostać elementy z piaskowca/granitu nawiązujące do budynku dworca - przynajmniej te filary podtrzymujące konstrukcje i np. "czoło" harmonijki.

[a1chemik]

Wydaje mi się, że temat tego dworca trzeba już zostawić i nie ma sensu się wiecej tym przejmować

to już nic nie da...

Jest tylko nadzieja na nowoczesny i piekny dworzeć w dwóch opcjach:

1. budowa nowoczesnego budyku w miejscu obecnego Muzeum Militarii ale to nei ma sensu bo za wąskie drogi tam dochodza,
2. budowa za kilkanaście może kilka lat, całkowicie nowego dworca "Rzeszów Centrum" lub coś takiego w całkowicie innym miejscu. W tedy obecny dworzec straciłby range głównego na rzecz tego nowego.

Tutaj już nie da się nic zrobić, to poprostu takie zostanie... możemy mieć pretensję że dawno dawno temu to nie u nas a w Tarnowie zbudowano taki okazały budynek to jednak pokazuje jaką pozycję kiedyś miał Rzeszów.

[gustawtrzmiel]

Oby dworzec autobusowy szybko zburzyli i postawili nowy, im dłużej stoi, tym większa szansa, że stanie się zabytkiem, jak te budy kolejowe, stały stały i się doczekały czasów zacnych konserwatorów zabytków.

[bystry]

Ciężko to wgl skomentować, będzie zaściankowo a nie nowocześnie, jedyna nadzieja dla tej okolicy to lepsze zagospodarowanie terenu po PKS, oby się chociaż do tego przyłożyli.
A Panu konserwatorowi zdecydowanie należy podziękować, może jego następca pójdzie po rozum do głowy i da zgodę na wyburzenie tych baraków przy PKS, to by pozwoliło na uporządkowanie tej przestrzeni chociaż częściowe.

[a1chemik]

Jak władują już w to kase z programu operacyjnego to nie ruszą tego przez kolejne 15 lat... więc zapomnijmy

Trzeba będzie poprostu szybko odbierać ludzi i mówić tak aby każdy myślał że to jest jaki dzielnicowy dworzec w mieście wojewódzkim i poprostu z niego było szybciej

Tylko niech z nazwy usuną "główny" ;P

[Nikoś]

Teraz to już za pózno, projekt zaklepany i bedzie lifting o smiesznej nazwie modernizacja.
Czemu w innych miastach dało się zrobić porządny, nowoczesny dworzec tylko nie tu. Bo niby coś w nim zabytkowego ... tylko co patrząc po Krakowie, Gdańsku czy innych dworcach
O dworcu pks-u to też można pomarzyć że coś szybko powstanie, szczególnie w obecnych czasach
A mogło byc nowoczesne Centrum Komunikacyjne a wyjdzie .. jak zwykle tandetnie

[Szymek_Rz]

Tak dla przypomnienia.

[konradp]

Budynek po wojnie był w złym stanie i przebudowano go w stylu modernistycznym dodając dobudówki. W innych miastach jak np. Olsztynie komuniści stary dworzec zburzyli a postawili nowy. Do tej pory straszył ale już będą mieli piękny i nowy bo ten z lat 60 nie był zabytkiem. U nas przez tą decyzję, że nie burzymy a przebudowujemy, mamy takie nie wiadomo co modernistyczny zabytek XIXw haha.
Jedna decyzja spowodowała z przeszłości, że nie możemy mieć nowego dworca. Powrót do XIXw szaty całkowicie odrzucam, zostały nam pocztówki. Jednak trzymanie się wersji z lat 60tych ( i to niekonsekwentnie ) rodzi pytanie co jest częścią zabytkowa dworca. Czy modernistyczna elewacja czy ściany i układ ? Jeśli to pierwsze to dlaczego w innych miastach tak nie uważali w przypadku swoich dworców ? Jeśli drugie to dlaczego bebechy są teraz przerabiane ?
Nie jestem zwolennikiem określania kupy cegieł jako zabytku tylko z powodu że mają odpowiedni wiek. Powinno się chronić wartościowe obiekty lub jej elementy. I tak powinno być w tym wypadku, wartościowe chronić, te beznadziejne odrzucić bo i tak budynek jest swoją własną karykatura. Nie powinnyśmy w przypadku naszego kurczowo się trzymać wersji z lat 60. Trzeba było rozpisać ogólnopolski konkurs na koncepcję przebudowy i może kreatywne głowy dopasowały by modernistyczna elewacje tak aby była zajebista. Nigdy się tego nie dowiemy bo "technologia" konkursu nie dotarła nad Wisłok i jak zwykle zdecydowano się na przetarg gdzie kryterium jest cena. Jakaś podrzędną pracownia po kosztach zrobiła projekt jednego z najważniejszych obiektów w mieście. To tak jakbym powiedział "Mietkowi" który kładzie płytki żeby mi tanio zrobił łazienkę i żeby wybrał sam płytki, nie znając wcześniej jak on to widzi i czy w ogóle jest sens powierzania mu zadania. Ale za to jest tanio. Rzeszów - miasto taniości.