Strona 85 z 97

Re: Rzeszów - Kolejka nadziemna

Post: 23 maja 2020, 11:46
autor: Nikoś
Tyle że trzeba zachować większa wysokość więc raczej nie 1 a 2 piętro minimum jak już.
To że nie ma zabytków nie znaczy że można oszpecić miasto, taki filar to też nie 10cm tylko o wiele więcej więc gdzie tam jeszcze jakieś ściezki rowerowe chcesz wscinąc ?
Na Rejtana już teraz nie ma miejsca, więc ta kolejka to tylko ograniczenie przestrzeni. Takie monstrum musiało by powstać po za pasem drogowym, żeby miasto sens (jak już)
To że na lotnisku się sprawdza nie znaczy że w ruchu miejskim tak będzie o czym przekonały się miasta które rozebrały te droga zabawkę i postawiły na tradycyjną komunikację dostepną z poziomu "zero"
Miasto nie jest w stanie utrzymać windy na kładce na Piłsudskiego, a co dopiero mowa o 20 przystankach x 2 windy czyli jakieś 40 sztuk :D plus cała reszta
Miasto się "napaliło" na coś co nie ma umocowania prawnego, a firmy to widzą i chcę się pokazać że tak tak itd itd a 15 lat już mineło od pierwszych zajawek o tym.

Re: Rzeszów - Kolejka nadziemna

Post: 24 maja 2020, 7:52
autor: Doniek
My tu o kolejce a miasto nie może sobie poradzić z podstawowymi rzeczami :)
“Jakie działania planuje Pan podjąć, aby zmniejszyć liczbę kolizji oraz usprawnić ruch samochodowy?” – pyta PiS prezydenta Rzeszowa, Tadeusza Ferenca. – Jak w PiS są wybitni specjaliści, to zapraszamy do współpracy – odpowiada ratusz.

https://rzeszow-news.pl/radni-pis-rzesz ... cji-ruchu/

To wyimaginowane rzeszowskie TGV nic nie da. Należy się zastanowić dlaczego tak dużo aut musi przejechać przez centrum i po co. Myślę, że nie jeden wolałby zostawić auto przy granicy miasta i nie martwić się o szukanie parkingu w centrum. Auta należy wyprowadzać z miasta a nie zachęcać dobudowując dodatkowe pasy ruchu. Obwodnice, parkingi P&R i coś na zasadach SKMu czy bardziej przyjaznego tramwaju metropolitalnego to wg mnie rozwiązanie. W Olsztynie poradzili sobie https://www.youtube.com/watch?v=UGMpWIjgB9Y
Dlaczego mieszkańcy nie chcą się przesiąść do MPK? Bo są niepunktualne a siatka połączeń jest mocno archaiczna.

Re: Rzeszów - Kolejka nadziemna

Post: 24 maja 2020, 10:36
autor: jasiop
Czy wiceminister M. Warchoł załatwi transport monorail dla Rzeszowa?

Miasto Rzeszów podpisało list intencyjny z firmą Sunningwell Polska, w sprawie ewentualnej budowy nadziemnej kolejki elektrycznej. Główną przeszkodą są w tym momencie przepisy – do niedawna budowanie w Polsce naziemnych kolejek i współfinansowanie ich z funduszy unijnych w ogóle nie wchodziło w grę. Obecnie działa już ustawa, która to umożliwia, ale ciągle brakuje przepisów wykonawczych.

W realizacji projektu pomóc miałoby doświadczenie dwóch podmiotów zagranicznych, z którymi Sunningwell Polska nawiązała współpracę. Chodzi o firmę BYD Company Limited, która jako dostawca może zapewnić dostęp do najnowszych technologii oraz firmę China Communications Construction Company (CCCC), która jako wykonawca posiada doświadczenie w budowie monorail.
Miasto zobowiązało się do udzielenia firmie Sunningwell niezbędnej dokumentacji potrzebnej do realizacji inwestycji oraz wyraziło zgodę na przeprowadzenie wizji lokalnej.

Rzeszów musi też dokładnie zaplanować trasę – są już pierwsze warianty, ale wszystko wymaga uszczegółowienia.
Monorail jeździłby po jednym torze, więc musiałby kursować wahadłowo.
Nieznane są też ewentualne koszy budowy takiej linii.
Podpisany list intencyjny będzie obowiązywał przez okres 12 miesięcy. W tym czasie strony mają uczestniczyć w cyklicznych spotkaniach z profesjonalnymi doradcami.

W najbliższy poniedziałek, 25 maja w urzędzie Miasta Rzeszowa odbędzie się spotkanie z ministrem Marcinem Warchołem oraz Bartoszem Jakubowskim z Biura Legislacyjnego Ministerstwa Sprawiedliwości. Tematem konferencji będzie omówienie prac nad zmianą przepisów dotyczących budowy kolejki monorail.
https://portalrzeszowski.info/czy-wicem ... eF6_cVLWeE

Monorail jeździłby po jednym torze, więc musiałby kursować wahadłowo
Ż E N A D A

Re: Rzeszów - Kolejka nadziemna

Post: 24 maja 2020, 12:16
autor: yogi123
To raczej od dawna wiadome było, że będzie jednoszynowa. W końcu to miało wyjść taniej niż tramwaj.
Tak to wyglądało w Sydney.

Re: Rzeszów - Kolejka nadziemna

Post: 24 maja 2020, 13:33
autor: Nikoś
Taka kolejka to się sprawdza ale na lotniskach, a nie w ruchu miejskim.
Do tego 1 tor czyli powtórka z rozrywki kurs co pół godziny więc i bilet też nie tani.
Darujmy sobie to, a zajmijmy się tym co już jest.
Te obiecanki o budowie kolejki i zakładu do wagoników to można w bajki wsadzić, jak piszą na innym forum gdzie w Warszawie wygrał Hyundai a i tak tramwaje będzie przywoził do kraju. Gdzie tam idzie o 120 sztuk (podstawa) a tu może z 10 max, gdzie tramy ma wiele miast w Europie, kolejke chce mieć tylko Rzeszów. Ot skala porównania

Re: Rzeszów - Kolejka nadziemna

Post: 24 maja 2020, 16:45
autor: RAMS
Nikoś pisze:Tyle że trzeba zachować większa wysokość więc raczej nie 1 a 2 piętro minimum jak już.

Poziom kolejki można dopasować do poziomu kondygnacji budynku - przecież spadki nie są wykluczone w takim systemie, ale raczej i tak trzeba by wykonać rampę od kondygnacji +1 czy +2 prowadzącą na wysokość przystanku.
(np. na tyłach Galerii Rzeszów i przy obecnym dworcu podmiejskim, kolejny przystanek - dworzec główny)

Nikoś pisze:To że nie ma zabytków nie znaczy że można oszpecić miasto, taki filar to też nie 10cm tylko o wiele więcej więc gdzie tam jeszcze jakieś ściezki rowerowe chcesz wscinąc ?

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Jeśli taka forma szpeci wg Ciebie miasto to Twoja opinia Nikoś. Można to zaprojektować rozsądniej niż betonowe filary po prostu z wykorzystaniem przestrzeni pod trasą kolejki.

jasiop pisze:Rzeszów musi też dokładnie zaplanować trasę – są już pierwsze warianty, ale wszystko wymaga uszczegółowienia.
Monorail jeździłby po jednym torze, więc musiałby kursować wahadłowo.
...
Monorail jeździłby po jednym torze, więc musiałby kursować wahadłowo
Ż E N A D A
.

Jeśli to będzie kursował jeden wagonik jednokierunkowo z predkością 40-50km/h. To wpakowanie 450-850 mln (w zależności od trasy), byłoby największą wtopą na kilka dekad... Zero wyobraźni. Oby prace badawcze i symulacje transportowe podczas realizowania listu intencyjnego wykazały
co innego.

Kolejka ma jakikolwiek sens, gdy będzie jeździć szybko - około 70-85 km/h i dwukierunkowo, a na stacjach końcowych będą zwrotnice/mijanki umożliwiające zmianę toru.
Tak by w całym "systemie" w godzinach szczytu mogło jeździć więcej niż dwie kolejki, np. dwie lub trzy w jednym kierunku i w krótkich odstępach czasowych.

Re: Rzeszów - Kolejka nadziemna

Post: 24 maja 2020, 18:49
autor: porteño
Ten filmik z Sydney dopiero pokazuje, jak by to super wyglądało. W skali Podkarpacia to nawet można śmiało założyć, że kolejka stałaby się magnesem na turystów oprócz środka komunikacji dla mieszkańców.

Re: Rzeszów - Kolejka nadziemna

Post: 24 maja 2020, 20:00
autor: swiety
To jest najlepszy dowód, że kolejka w takiej postaci nie ma sensu. Miałem nieprzyjemność korzystać z tego Monoraila w Sydney - rewelacji nie było. Wagoniki były małe, czasami trzeba było czekać 1-2 przejazdy zanim znalazło się miejsce.

Wymowne jest to, że kolejke zlikwidowano kilka lat temu. Skoro w kilku milionowej aglomeracji, a dokładniej w samym jej biznesowym centrum gdzie pracuje kilkaset tysięcy osób taka kolejka nie miała sensu to jaki będzie miała w naszym, małym mieście? ;)

Re: Rzeszów - Kolejka nadziemna

Post: 24 maja 2020, 20:50
autor: Arrival
Ten filmik z Sydney pokazuje jedną ważną rzecz. Zerknijcie na jego dowolny moment - widzieliście w Rzeszowie kiedyś na raz tyle osób na jakiejkolwiek ulicy? Nie w galerii czy na juwenaliach/imprezach na rynku. W zwykły dzień. No własnie.

Rzeszów jest miastem "małym" i niskiej gęstości zaludnienia. Miastem mocno rozlanym. U nas główny ruch samochodowy to są auta przyjezdne - z okolicznych miejscowości i wiosek albo z osiedli na obrzeżach, na których mieszka pewnie z połowa mieszkańców.

Komunikacja zbiorowa (w jakiejkolwiek postaci) w takich "metropoliach" jak Rzeszów to może być ciekawa atrakcja, ale nigdy nie stanie sie alternatywą dla samochodu czy roweru (ogólnie dla transportu indywidualnego).

Trzeba sobie po prostu zadać pytanie co jest celem. Czy ta garstka ludzi korzystająca z monoraila będzie szcześliwa bo sobie dojedzie od politechniki do rynku w 3 minuty zamiast w 15? Pewnie będzie. Czy będzie to miało jakikolwiek wpływ na ogólną poprawę komunikacji w mieście, ilość samochodów w centrum, smog, bezpieczeństwo? Raczej nie.

Budujmy więcej "mniejszych" dróg alternatywnych, wiecej mostów, inwestujmy w infrastrukturę dla rowerów i pojazdów elektrycznych takich jak hulajnogi. W czasach kiedy rower elektryczny może mieć każdy za stosunkowo niewielkie pieniadze i każdy mógłby dojeżdżać, przez 3/4 dni w roku w ten sposób do pracy to serio ma sens. Tylko taka infrastruktura musi być pełna i naprawdę na wysokim poziomie. Nie może być problemu z bezpiecznym zostawianiem rowerów czy z tym, że nagle się ścieżka kończy i trzeba jechać w godzinach szczytu razem z samochodami jadącymi 70-90kmh. Z dzieckiem w foteliku rowerowym.

Re: Rzeszów - Kolejka nadziemna

Post: 24 maja 2020, 21:23
autor: yogi123
Dużo zależy w jakim czasie pokona trasę i z jaką częstotliwością będą jeździły.
Tutaj przykładowy rozkład tramwaju w Olsztynie nr1
W godzinach szczytu jeżdżą co 8 min, poza 15 min. Nie wiem czy to możliwe w przypadku kolejki, gdzie kurs ma być wahadłowy.
Na pewno duży plus jest taki, że kolejka nie stoi w korach ani na światłach więc opóźnień nie powinno być.