[ul. Sikorskiego/Podkarpacka] Obwodnica Południowa

Informacje o nowych projektach drogowych i komunikacji.

Re: Obwodnica Południowa (z mostem naz zalewem)

Postautor: Nikoś » 10 sie 2019, 10:58

RAMS pisze:A absurdem nie będzie poprowadzenie drogi z ruchem tranzytowym przez najatrakcyjniejsze tereny zielone w Rzeszowie? przecież to takie innowacyjne...
Terenów zielonych w mieście nie brak, co ważniejsze kawałek trawnika czy rozwój miasta ? Przecież teraz stojąc w korku na Powstańców mamy eko na full wypas od spalin :D
RAMS pisze: uważacie za stosowanie paneli akustycznych na obiekcie mostowym to absurd, jeśli w pobliżu są atrakcyjne tereny zielone, gdzie będą przebywać ludzie? + siedlisko ptaków (tak wiem, ptaki wpadają w szklane panele - są inne metody co pokazuję wyżej podany przykład "zielonych paneli").
A co to pierwszy most w mieście ? nie te same argumenty padały przy moście zamkowym że jak to przez tereny spacerowe budować most i co ... dało się 20 lat już most jest a ludzie dalej spacerują. To samo będzie tu
RAMS pisze:W2 - 530m mostu przez Wisłok z ominięciem Ptasiej Wyspy, most przez rzeczkę Paryję 150m, 20 domów do wyburzenia + inne budynki, zbliżenie się do ujęcia wody pitnej
Most krótszy ale cały dojazd do niego, po gruntach nie stabilnych podnosi koszt = budowie mostu wg. pierwotnej lokalizacji. A wyburzenia i tak będą w każdej opcji
RAMS pisze:+mniejszy koszt przyrodniczy - Ptasia Wyspa ocaleje, dodatkowe zakręty,ronda,skrzyżowania na drodze uspokoją ruch-zmniejszą prędkość na danym odcinku
to nie ma być droga osiedla ale trasa o statusie ex obwodnicy. Więc robienie krętej drogi to super pomysł :D
Dobra cały czas mówi się o tej wyspie, tylko czemu nie ma żadnego planu/ pomysłu jak te cenną wyspę wyeksponować aby faktycznie była warta swej obrony ?
Ta trasa już od lata była planowana więc takie protesty i przeciąganie da tylko większy koszt budowy drogi która i tak powstanie.
Wszystko można zbudować i obudować nawet kwiatkami, tylko skąd na to kasę to raz a dwa zaraz będzie że efekt megalomani jak ten most w pierwotnej wersji i to nie problem ? :D
Nikoś
Maniak
Maniak
 
Posty: 2322
Na forum od: 05 wrz 2015, 12:09

Re: Obwodnica Południowa (z mostem naz zalewem)

Postautor: Tomek1991 » 10 sie 2019, 11:47

Nikoś, tak długa wypowiedź, a błąd już w pierwszym zdaniu ;)
Tomek1991
Zaangażowany+
Zaangażowany+
 
Posty: 335
Na forum od: 06 lut 2018, 19:39

Re: Obwodnica Południowa (z mostem naz zalewem)

Postautor: OloB » 12 sie 2019, 10:17

RAMS pisze:pisul czy wiesz, że hałas drogowy to nie tylko głośny wydech? Powstaje on również z wyniku tarcia kół o nawierzchnie i stworzonych zawirowań powietrza przy wzroście prędkości, rozwijać nie będę w google jest wszystko. Samochody są coraz bardziej aerodynamiczne, ale tarcia nie da się wyeliminować ;)

Dzięki Caffe. Mam nadzieję, że im częściej będziemy mówić o dobrych rozwiązaniach, to ludzie zrozumieją jakie zagrożenia niosą za sobą złe rozwiązania.[…]


Dobre rozwiązania są zawsze w cenie, więc warto o nich dyskutować. :)
Cały raport z poprzedniej strony jest ciekawy, choć dla kogoś, kto nie zgłębia tematu szczegółowo, mało strawny (dzięki za wyszczególnienia). Jeśli mówimy o minimalizacji hałasu to warto ponieść dodatkowe koszty i zastosować dobre rozwiązania (panele, specjalne nawierzchnie itp.). Nie przemawia jednak do mnie argument o konieczności spowolnienia ruchu poprzez budowanie rond, zakrętów i zawijasów. Rozpędzający się po każdym spowolnieniu samochód emituje znacznie więcej hałasu od tego płynnie toczącego się. Zwiększona emisja spalin to kolejny punkt (polecam spojrzenie na chwilowe spalanie w czasie rozpędzania), który przemawia za upłynnieniem ruchu.
Koniec końców, ruch można spowolnić poprzez ograniczenie prędkości do 50 km/h, i egzekwować to poprzez odcinkowy pomiar prędkości - taniej i skuteczniej :idea:

Odnośnie ekologicznego aspektu ptasiej wyspy. Nie ma co się bać prowadzenia budowy na tym terenie. Tym, którym zależy na ochronie tej części przyrody powinni raczej dogadać się z miastem i stworzyć z wykonawcą projekt jak najmniejszej ingerencji. Dodatkowo, można w projekt wprowadzić takie wykończenie terenu wokół filarów, aby przyroda jak najszybciej odbudowała to, co zostało zniszczone. To, że przyroda potrafi w fenomenalny sposób odtworzyć się po zakończeniu ingerencji człowieka jest faktem powszechnie znanym i obserwowanym.
OloB
Zaangażowany+
Zaangażowany+
 
Posty: 344
Na forum od: 01 wrz 2015, 11:12

Re: Obwodnica Południowa (z mostem naz zalewem)

Postautor: pixeolo » 15 sie 2019, 16:20

Dobrze zaprojektowane spowolnienie ruchu może zwiększyć średnią prędkość poruszania się.
pixeolo
Zaangażowany+
Zaangażowany+
 
Posty: 407
Na forum od: 10 lip 2014, 17:00

Re: Obwodnica Południowa (z mostem naz zalewem)

Postautor: RAMS » 15 sie 2019, 17:36

Nikoś pisze:Terenów zielonych w mieście nie brak, co ważniejsze kawałek trawnika czy rozwój miasta ? Przecież teraz stojąc w korku na Powstańców mamy eko na full wypas od spalin :D

Terenów zieleni urządzonej brakuje w mieście. Problem stania w korkach i wdychania spalin ma po części rozwiązać budowa drogi, jednak prowadzenie jej przez Ptasią Wyspę w obliczu brakującej zieleni jak i skali całego przedsięwzięcia to koszt niepotrzebny, skoro można zrobić krótszy most?
Łap taki cytat:
Twierdzenie Lewisa-Mogridge’a (The Lewis–Mogridge position, niekiedy w polskiej publicystyce też jako: prawo Lewisa-Mogridge’a) – twierdzenie opisujące natężenie ruchu samochodów i mówiące, że poszerzanie dróg w miastach nie prowadzi do mniejszego na nich zatłoczenia, ponieważ liczba samochodów korzystających z takiej drogi powiększa się tak, aby wypełnić dostępną przestrzeń[1][2].
Zgodnie z tym twierdzeniem zakładana przed poszerzeniem drogi poprawa przepustowości trwa od kilku tygodni do kilku miesięcy[2][4], po czym korki zaczynają się tworzyć na drodze pomimo większej liczby pasów ruchu[4].
Badania Lewisa i Mogridge'a obejmowały jedynie skutki poszerzania, a nie zwężania dróg. W pewnych okolicznościach obserwuje się jednak zjawisko zwiększenia przepustowości przy zwężeniu drogi – w specyficznych układach sieci drogowej oraz czynników zewnętrznych (takich jak jakość transportu publicznego), dzięki zmniejszonej prędkości samochodów i mniej turbulentnemu przepływowi, ulicą o dwóch pasach ruchu może przejechać więcej aut niż ulicą trzypasmową[potrzebny przypis]. Podobnie dodanie dodatkowego pasa ruchu może znacząco zmniejszyć średnią przepustowość pozostałych[8]. Należy zwrócić uwagę, iż zasada ta nie ma charakteru absolutnego, a w niektórych miastach prowadzenie polityki opartej o ten paradygmat doprowadziło do wzrostu zatłoczenia ulic.


Nikoś pisze:A co to pierwszy most w mieście ? nie te same argumenty padały przy moście zamkowym że jak to przez tereny spacerowe budować most i co ... dało się 20 lat już most jest a ludzie dalej spacerują. To samo będzie tu

Tylko Most Zamkowy to centrum miasta, a nie "zielone płuca" Rzeszowa.

Nikoś pisze:to nie ma być droga osiedla ale trasa o statusie ex obwodnicy. Więc robienie krętej drogi to super pomysł :D
Dobra cały czas mówi się o tej wyspie, tylko czemu nie ma żadnego planu/ pomysłu jak te cenną wyspę wyeksponować aby faktycznie była warta swej obrony ?

Robienie krętej drogi w mieście to akurat dobry pomysł. Nie mówię o autostradach. Łap cytat:
Paradoks Downsa–Thomsona (paradoks Pigou–Knighta–Downsa) – obserwacja mówiąca, że średnia prędkość transportu indywidualnego (podróży samochodem osobowym) jest determinowana przez średnią prędkość od drzwi do drzwi odpowiadającej jej podróży transportem zbiorowym[1][2], rozumianym jako strumień ruchu oddzielony od ruchu samochodowego (np. kolejowy, tramwajem z wydzielonym torowiskiem, czy też komunikacja autobusowa na odcinkach z wydzielonym buspasem)[3].

Obserwuje się, że wzrastająca przepustowość dróg nie zawsze prowadzi do wzrostu płynności ruchu, a może prowadzić do znacznego spowolnienia. Zjawisko występuje, gdy podróżujący rezygnują z transportu publicznego na rzecz prywatnego, co może skutkować pogorszeniem częstotliwości kursowania transportu publicznego. W efekcie stymuluje to dalsze decyzje o rezygnacji z transportu zbiorowego aż do osiągnięcia nowego stanu równowagi, w którym tempo podróży jest gorsze od wyjściowego[4]. Zaobserwowane także, że nałożenie opłaty za korzystanie z drogi nie tylko zmniejsza zatłoczenie dróg, ale także zmniejsza ogólne koszty podróży[5]. Podobnym zjawiskiem jest paradoks Braessa, opisujący negatywne skutki budowy nowych dróg w postaci pogorszenia czasu podróży[4].
Zgodnie z tą teorią, zwiększenie przepustowości autostrady powoduje wystąpienie trzech efektów paradoksalnie obniżających ogólny dobrobyt:

-kierowcy używający dotychczas dróg alternatywnych zaczynają korzystać z rozbudowanej autostrady,
-kierowcy do tej pory jeżdżący poza godzinami szczytu zaczynają jeździć w godzinach szczytu, oraz
-użytkownicy transportu publicznego rezygnują z niego na rzecz własnego samochodu



Z jednej strony budowie tej drogi przypisuje się znaczenie ponad lokalne by mieć jak pozyskać dofinansowanie z UE i dopuszcza ruch tranzytowy, a jednocześnie w jej ciągu buduję się zatoki autobusowe, planuje częste podłączenia do istniejącej sieci ulic i prowadzi jej trasę przez tereny sąsiadujące z terenami domów jednorodzinnych + projektanci drogi twierdzą, że ruch tranzytowy między Białorusią/Ukrainą/Słowacją po wykonaniu S19 do Barwinka ominie tą drogę zachodnią częścią miasta. To jak to w końcu jest droga osiedlowa? Czy obwodnica miasta? Wychodzi na to, że będzie to jednak droga osiedlowa, tylko, że dwujezdniowa czteropasmowa na której na pewno pojawią się ograniczenia prędkości. Więc po co budować kilometrowy most skoro można mniejszy, który dodatkowo uspokoi ruch.

Okej.. most może ułatwić dostęp do zalewu, ale czy do Ptasiej Wyspy? W projekcie nie ma żadnego tarasu widokowego czy pokazanego zejścia schodami do ptasiej wyspy czy choćby poszerzenia ścieżki na środku mostu tak jak jest to na Moście Zamkowym (coś jak punkt widokowy).


https://www.youtube.com/watch?v=nO-CJ-YHjXM
Pomysł na zagospodarowanie zalewu ma absolwentka Politechniki Rzeszowskiej - Kinga Schossler, start w 31:40 minucie video. w 38:17 widać udostępnienie Ptasiej Wyspy, w 40 minucie mamy projekt wieży widokowych itd.

Dobre pomysły są, tylko Miasto musi chcieć je wykonać, a nie "udawać", że coś z tym robi, a udostępnienie bulwarów w wersji miasta sprowadza się do poszerzenia ścieżki nad zalewem ;) Obejrzyjcie całe debatę i oceńcie jak wypadliśmy, bo wg mnie bardzo słabo na tle innych mniejszych miast..


pixeolo - dokładnie.
OloB - masz powyżej przykłady twierdzenie Lewisa-Mogridge’a i paradoks Downsa–Thomsona, na poparcie argumentu o uspokajaniu ruchu miejskiego, który może prowadzić do upłynnienia ruchu, choć nie zawsze. (musi działać dobra komunikacja zbiorowa).
Okej, przyroda potrafi się odrodzić, ale jak widać na zaprezentowanych wizualizacjach miasta, to w projekcie nie ma żadnych instalacji lub urządzeń tj. konstrukcje pod pnącza pod filarami, czy choćby rozwiązań droższych tak jak podawałem przykład na poprzedniej stronie projekt "zielonych paneli akustycznych" na wiadukcie.
Awatar użytkownika
RAMS
Bywalec+
Bywalec+
 
Posty: 111
Na forum od: 09 sie 2019, 15:35

Re: Obwodnica Południowa (z mostem naz zalewem)

Postautor: Nikoś » 15 sie 2019, 19:34

RAMS pisze:Terenów zieleni urządzonej brakuje w mieście. Problem stania w korkach i wdychania spalin ma po części rozwiązać budowa drogi, jednak prowadzenie jej przez Ptasią Wyspę w obliczu brakującej zieleni jak i skali całego przedsięwzięcia to koszt niepotrzebny, skoro można zrobić krótszy most?

Tylko co ważniejsze, krzaki i ptaki na wyspie czy mieszkańcy miasta ? Powiedz to tym co żyją wzdłuż dawnej obwodnicy a zwłaszcza odcinek Powstańców od Zapory do Sikorskiego ... powodzenia
Parków jest kilka, a że nie wszystkie tereny zielone są mega urządzone ...
RAMS pisze:Tylko Most Zamkowy to centrum miasta, a nie "zielone płuca" Rzeszowa.
jakie płuca ? od zwykły zalew który latem specyficzne "pachnie", może i za pare lat będzie oczyszczony ...
RAMS pisze:Z jednej strony budowie tej drogi przypisuje się znaczenie ponad lokalne by mieć jak pozyskać dofinansowanie z UE i dopuszcza ruch tranzytowy, a jednocześnie w jej ciągu buduję się zatoki autobusowe, planuje częste podłączenia do istniejącej sieci ulic i prowadzi jej trasę przez tereny sąsiadujące z terenami domów jednorodzinnych
Przecież od dawna wiadomo że nie będzie to droga osiedla, tylko droga o znaczeniu ponad czyli tzw. tranzyt. A że zatoki i cała reszta infry to chyba lepiej że od razu powstanie i będzie to z korzyścią dla wszystkich. Zwłaszcza jak puszczą autobus raz na godzinę :lol:
RAMS pisze: + projektanci drogi twierdzą, że ruch tranzytowy między Białorusią/Ukrainą/Słowacją po wykonaniu S19 do Barwinka ominie tą drogę zachodnią częścią miasta. To jak to w końcu jest droga osiedlowa? Czy obwodnica miasta? Wychodzi na to, że będzie to jednak droga osiedlowa, tylko, że dwujezdniowa czteropasmowa na której na pewno pojawią się ograniczenia prędkości. Więc po co budować kilometrowy most skoro można mniejszy, który dodatkowo uspokoi ruch.

A co ma most do ruchu jaki po nim będzie się odbywał ? dziś 2 pasy w każdą stronę to podstawa, a że most będzie tu a nie tam i takiej a nie innej długości. To już wiadomo od lat i trzeba się z tym pogodzić. Jeżeli nie będzie co parę metrów świateł na tej drodze to ruch będzie płynny.

RAMS pisze:Okej.. most może ułatwić dostęp do zalewu, ale czy do Ptasiej Wyspy? W projekcie nie ma żadnego tarasu widokowego czy pokazanego zejścia schodami do ptasiej wyspy czy choćby poszerzenia ścieżki na środku mostu tak jak jest to na Moście Zamkowym (coś jak punkt widokowy).


a czy ktoś podjął się tematu czy tez go nagłośnił ? nie - więc skoro to taki cenny teren, to może warto go wypromować i przy okazji budowy mostu zrobić coś dla innych i zrobić tam zejście czy coś. Tylko trzeba chcieć a nie tylko pisać
RAMS pisze:Okej, przyroda potrafi się odrodzić, ale jak widać na zaprezentowanych wizualizacjach miasta, to w projekcie nie ma żadnych instalacji lub urządzeń tj. konstrukcje pod pnącza pod filarami, czy choćby rozwiązań droższych tak jak podawałem przykład na poprzedniej stronie projekt "zielonych paneli akustycznych" na wiadukcie.

Tylko kto za te wszystkie gadżety i bajery zapłaci ? my podatnicy, a potem będzie rozliczanie władzy że megalomania i cuda wymyślili zamiast zbudować normalną trasę dla ruchu. A potem bo nie ma na remont osiedlowej drogi ...
Nikoś
Maniak
Maniak
 
Posty: 2322
Na forum od: 05 wrz 2015, 12:09

Re: Obwodnica Południowa (z mostem naz zalewem)

Postautor: Hawk » 06 wrz 2019, 11:39

Pożyjemy, zobaczymy.
Będziemy obserwować rozwój wydarzeń, ale jeżeli będzie duża kasa to może pasowałoby się zastanowić czy nie skorzystać i nie pociągnąć tą obwodnicę dalej na wschód i północ przez Słocinę, Pobitno, aż do giełdy????:

W sobotę Prawo i Sprawiedliwość ma ogłosić swój program wyborczy. Jednym z jego elementów ma być zapowiedź budowy 100 obwodnic w miastach całej Polski. Nie jest jeszcze znana wysokość budżetu w tym programie. Wiadomo, że ogłaszane będą nabory od 2020 roku, a chętne samorządy będą mogły składać swoje wnioski.

Dziś posłowie Prawa i Sprawiedliwości Andrzej Szlachta, Krystyna Wróblewska oraz były europoseł Stanisław Ożóg zapowiedzieli starania na rzecz tego, by dofinansowanie z tego programu otrzymało miasto Rzeszów.

- To dobra wiadomość dla prezydenta Rzeszowa – mówił poseł Andrzej Szlachta

Stanisław Ożóg dodaje, że konieczne będzie porozumienie z innymi samorządami, w tym z powiatem rzeszowskim.

Koszt obwodnicy – zgodnie z szacunkami sprzed kilku lat to około 250 mln zł. Przebieg do końća nie jest ustalony. Łączyłaby w jakiś sposób ulice Podkarpacką z ulicą Sikorskiego. Konieczne były dwa mosty (przez Wisłok i przez Strug).
Hawk
Zaangażowany
Zaangażowany
 
Posty: 231
Na forum od: 23 maja 2019, 9:55

Re: Obwodnica Południowa (z mostem naz zalewem)

Postautor: Nikoś » 06 wrz 2019, 13:52

Przebieg od dawna jest znany, tylko po co to zbędne gadanie ? Była kasa to nie, idą wybory to się wszystko obieca jak zwykle.
Zobaczymy co z tego wyjdzie, bo ta droga jest potrzebna na wczoraj, a gdyby nie przepychanki to droga była by już pewnie na ukończeniu
Nikoś
Maniak
Maniak
 
Posty: 2322
Na forum od: 05 wrz 2015, 12:09

Re: Obwodnica Południowa (z mostem naz zalewem)

Postautor: riko » 17 paź 2019, 17:14

http://supernowosci24.pl/obwodnica-polu ... 2025-roku/






RZESZÓW. Trasa połączy al. Sikorskiego z ul. Podkarpacką. Będzie liczyć blisko 6 km długości i dwa mosty: na Wisłoku (970 m) oraz rzece Strug (130 m).

W sprawie budowy obwodnicy południowej w Rzeszowie ratusz ma prosty plan: najpierw uzyskać opinię środowiskową Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska, a następnie pozwolenie na budowę od wojewody podkarpackiego. Jak słyszymy, kluczowe decyzje mają zapaść w najbliższych tygodniach. Szacuje się, że inwestycja pochłonie ponad 450 mln zł.

Główny cel rzeszowskich urzędników, czyli uzyskanie opinii środowiskowej dotyczącej budowy obwodnicy południowej wydaje się być bliższy realizacji niż kiedykolwiek wcześniej. Przypomnijmy, Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska (RDOŚ) zadała miastu 38 pytań odnośnie m.in. oddziaływania inwestycji na środowisko. Miasto od kilku miesięcy przygotowuje odpowiedz i niedawno tłumaczyło, że większość z nich jest gotowa. Miały one zostać przesłane w najbliższych dniach, lecz póki co ta kwestia nie została jeszcze całkowicie rozwiązana. – Dokument z uzupełnieniem wciąż do nas nie wpłynął, dlatego nie możemy wydać formalnej opinii środowiskowej – mówi Łukasz Lis, rzecznik prasowy rzeszowskiego RDOŚ-u. – Jeśli taki dokument wpłynie będzie to odpowiedni kierunek do rozpoczęcia procedowania – dodaje. Kilka dni temu prezydent Tadeusz Ferenc podobno spotkał się z dyrektorem RDOŚ-u, Wojciechem Wdowikiem, gdzie miały paść zapewnienia, że opinia środowiskowa będzie gotowa w listopadzie.

– Gdy RDOŚ pozytywnie zaopiniuje nasze odpowiedzi, wówczas zwrócimy się o wydanie decyzji środowiskowej. Kolejny krok to uzyskanie z Wód Polskich porozumienia wodno-prawnego i wreszcie ZRID-u (Zezwolenie na Realizację Inwestycji Drogowej) – informuje Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa. Jeśli chodzi o termin, szacuje się, że miasto zdobędzie ZRID wiosną 2020 r. Wtedy też ogłosi przetarg na projekt i budowę obwodnicy południowej. Ostatnia kwestia będzie dotyczyć pozyskania środków zewnętrznych na sfinansowanie inwestycji.

Blisko 6 km drogi.

Jak obwodnica będzie się prezentować? Droga powstanie między al. Sikorskiego (w okolicy ul. Karola Wojtyły) a zbiegiem ul. Podkarpackiej i Żołnierzy IX Dywizji Piechoty. Ma liczyć ok. 5,7 km długości wraz z dwoma mostami na Wisłoku (970 m) oraz rzece Strug (130 m). Po obu stronach ulicy powstaną m.in. ścieżki rowerowe, chodniki, zatoki autobusowe, zjazdy, niezbędne skrzyżowania, system odwodnienia, oznakowanie poziome i pionowe oraz oświetlenie. Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, inwestycja spowoduje rozbiórkę 47 różnych obiektów (w tym 14 mieszkalnych i 5 niezamieszkałych). Obwodnica odciąży południowy obszar miasta w tym m.in. al. Powstańców Warszawy, ul. Podwisłocze czy Kwiatkowskiego.

Kamil Lech






Obrazek
riko
Moderator
Moderator
 
Posty: 5356
Na forum od: 04 lut 2015, 14:42
Lokalizacja: Głogów Małopolski

Re: Obwodnica Południowa (z mostem naz zalewem)

Postautor: OloB » 21 paź 2019, 11:43

Ratusz zyskał pewność, że nad inwestycją zaświeciła jutrzenka wykonalności. Wiadomo więc, jaki był zamysł prezydenta aby pomóc w promocji kandydata obecnej władzy ;) Cóż, bez polityki ani rusz... :roll:
OloB
Zaangażowany+
Zaangażowany+
 
Posty: 344
Na forum od: 01 wrz 2015, 11:12

PoprzedniaNastępna

Wróć do Newsy

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości