[ul. Gen. Dworaka] Wisłokostrada (II etap)

[PzD91]

Dobrze, że wreszcie ruszyli z przetargiem. Brakuje dobudowanie prawoskrętu z Ciepłowniczej w Rzecha z pasem rozbiegowym na tejże ulicy, inaczej będzie tam wąskie gardło.

[maks]

wersja TV przetargu

https://rzeszow.tvp.pl/68333087/samorza ... lokostrady

[Nikoś]

Odważne zagranie miasta z ogłoszeniem przetargu nie mając całego finansowania
Czyli tym samym plany o szybkim powstaniu potrzebnej na wczoraj TP można odłożyć na kolejne 10 lat na półke

[flyRZE]

To nie jest tak, że nie ma kwota zapisana zapewne w wieloletniej prognozie, jak trzeba to kasę będą przesuwać.

[Ole]

Dokładnie tak powiedział Fijołek podczas wywiadu w podlinkowanym materiale z tvp rzeszow.
Gdzie te czasy, co Ferenc na budowę mostu Mazowieckiego ze 116 mln wydał z kasy miasta tylko 6 - 10 mln a resztę wydębił z UE i innych funduszy.

[NietoPterek]

Czasy się zmieniły. Wszystko podrożało i każdy z każdym jest pokłócony to nie chcą sobie ułatwiać. Prezydent Rzeszowa z Rządem w Warszawie, a oni z Unią.

[Tukam]

... Gdzie te czasy, co Ferenc na budowę mostu Mazowieckiego ze 116 mln wydał z kasy miasta tylko 6 - 10 mln a resztę wydębił z UE i innych funduszy.

@Ole- na ten moment niestety są już we wspomnieniach. Artykuł z 31.01.2023 a licznik ciągle bije...
https://www.bankier.pl/wiadomosc/KE-potracila-Polsce-kolejne-transze-kar-Tyle-ile-zbiera-WOSP-8481123.html

Dwie kolejne transze kar: dziewiątą i dziesiątą potraciła Komisja Europejska Polsce za brak wykonania środków tymczasowych TSUE. Tym razem Bruksela odjęła z należnych nam funduszy ok. 280 mln zł. Suma kar zbliża się do 2 mld zł.

[Steeler]

Pragnę przypomnieć, że trudności z pozyskaniem finansowania z UE na budowę dróg innych niż związane z siecią TEN-T biorą się również z konstrukcji samych programów i priorytetów wsparcia, na których się opierają. Najprościej mówiąc: czasy, gdy strumienie euro płynęły wartko na budowę/przebudowę dróg, już się skończyły. Warto nadmienić, że mnóstwo pieniędzy zostało wtedy zmarnotrawionych na przewymiarowane arterie - klasyczny przerost formy nad treścią.

Podobnie jest zresztą z innymi dziedzinami, np. obiektami oświatowymi. Wystarczy zobaczyć, ile inwestycji kubaturowych dokonały UR i PR w poprzednich perspektywach finansowych - teraz jest to praktycznie niemożliwe.

Jako Polska, przez prawie 19 lat bytności w UE nasyciliśmy się w sferach, gdzie istniały największe deficyty. Jesteśmy więc krajem nie tylko bardziej rozwiniętym i bogatszym - zmienia się też świat dookoła nas, a wraz z tym gama celów koniecznych do wsparcia. Zmiany klimatyczne, COVID-19, wojna i związany (także) z nią kryzys energetyczny determinuje kierowanie środków w obszary związane z ochroną środowiska, energetyką, nowoczesną opieką zdrowia i transportem, czy też szeroko pojętą cyfryzacją. Budowa dróg oparta o fundusze europejskie będzie coraz trudniejsza.

[PzD91]

Zostawiając dotację z boku, czy jako miasto Rzeszów z budżetem rocznym równym 2mld zł nie jest w stanie wygospodarować na tę kluczową drogą tych 30-35 mln zł rocznie przez 3 lata? Czyli łącznie te brakujące 100 mln. Trochę to dziwne, zwłaszcza, że obecnie nie trwa ani nie jest planowana żadna duża inwestycja drogowa pozą właśnie tą (pomijam przebudowywany skrawek Warszawskiej i Lubelskiej, który jest w granicach miasta).

EDIT: Zresztą widzę, że na ten rok przewidziane w budżecie jest 25 mln zł na ten cel.

[Patryk M]

Przetarg na budowę Wisłokostrady nie rozpoczął się jeszcze na dobre, a już są kłopoty

Samo postępowanie, owszem, zostało już ogłoszone, ale... niedługo po nim do miasta i Krajowej Izby Odwoławczej trafiło odwołanie jednego z potencjalnych wykonawców.
A złożyła je firma Mostostal Warszawa, która dokładnie wczytała się w treść miejskiego zamówienia - przeanalizowała oczekiwania i warunki - i dopatrzyła się w nim wielu nieścisłości.

Po lekturze odwołania (dostępne w Biuletynie Informacji Publicznej Rzeszowa) można dojść do wniosku, że wszystkiemu po trosze winna tzw. inżynieria finansowa całego przedsięwzięcia. Miasto bowiem póki co zabezpieczyło na tę inwestycję 95 mln zł. Jeszcze w ubiegłym roku otrzymało z Programu „Polski Ład” - 65 mln zł, zaś kilka tygodni temu z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg - 30 mln zł.

Zdaniem Mostostalu Warszawa ów stan zagwarantowanego finansowania nie do końca odzwierciedlony został w zapisach zamówienia. Chodzi głównie o etapowanie inwestycji i skonkretyzowanie zrealizowanych prac. To zaś - zdaniem firmy - miałoby się przekładać na wypłatę wynagrodzenia dla wykonawcy, ale i w ogóle na przygotowanie prawidłowej oferty (ta zaś musi się przecież opierać na konkretnych wyliczeniach i zaplanowaniu prac). Poza tym, zapisy w zamówieniu miałyby być na tyle niedookreślone, że powodowałoby to, że różni wykonawcy odczytają je w różny sposób i na tej podstawie opracują swoje oferty. Te zaś będą - koniec końców - nie do porównania.
Mostostal oczywiście prosi o zmianę zapisów w treści zamówienia.

http://gospodarkapodkarpacka.pl/news/vi ... sa-klopoty