Forum Rzeszowskich inwestycji

Totalne nieporozumienie stawiać tam światła, dopiero co powstał łącznik przy NG i Agacie którym sprawnie można się dostać do ulicy Powstańców Warszawy a następnie na rondzie obrać odpowiedni kierunek. W MZD siedzą chyba ludzie totalnie oderwani od rzeczywistości którzy myślą że stawianie świateł na byle skrzyżowaniu to jedyne rozwiązanie.

Rafik o to połączenie właśnie mi chodziło i nie trzeba nadrabiać żadnej drogi bo jest taka sama, marnotrawstwo miejskiej kasy, ale podobno przy nowowiejskiej mieszka ktoś ważny z UM to wydaje nasza kasę na swoje zachcianki

Taa światła, żeby zaraz stanąć na następnych. A później zdziwienie w ratuszu skąd te korki i jak sobie z nimi poradzić. Miasto sobie chyba znalazło sposób na zniechęcienie ludzi do jazdy po nim. Odkąd na Rejtana jest ogrom sygnalizacji omijam jak tylko mogę.

same światła nie są żłe, problem "tylko" taki że utopiono pieniądze w jakimś cudownym programie który nie potrafi ich zsynchronizować z sąsiednimi, więc często stoi się na wszystkich skrzyżowaniach po kolei
z lewoskrętu z nowowiejskiej dzisiaj i tak korzystają tylko masochiści, większym problemem jest tam moim zdaniem przejście dla pieszych przez autostradę jaką jest sikorskiego

Jak zrobiliby zakaz skrętu w lewo z Nowowiejskiej na Sikorskiego to już wyobrażam co będzie się działo na i tak mocno zatłocznej Powstańców Warszawy. Teraz żeby wyjechać z pod NG na Powst. Wawy. a pózniej na Rejtana trzeba odstać czasami kilka zmian świateł. Kto tam jeżdzi to wie....uważam, że światła na Nowowiejskiej to dobry pomysł nie tylko na aut ale i dla pieszych. Bo przejście przez Sikorskiego w tamtym miejscu to jest ekstremalna zabawa

Codzienne jezdze rano i wieczorem korki są mniejsze niż na sikorskiego, fakt w sobotę jak wszyscy zjada do marketów to trzeba odstac pare kolejek przy skręcie z powstańców na rejtana ale nie więcej niz 2-3

no to teraz proszę dołożyć wszystkie te samochody, które dotychczas jadą nowowiejska-sikorskiego w kierunku rejtana (po postawieniu zakazu skrętu w lewo) i mamy paraliż Postwańców Warszawy.

Wow rozbudujmy Kwiatkowskiego do 4 pasów, myślimy perspektywicznie, bo to na pewno usprawni komunikację

Tranwaje, regularnie kursujące autobusy zależnie od szczytów komunikacyjnych, budowa siatki ulic na osiedlu Biała, Drabinianka która rozładowała by ruch we wszystkich kierunkach - a komu to potrzebne

Ostatni prezydent preferował model azjatycki - wieżowce i autostrady między nimi. I ta myśl urbanistyczna wciąż jest obecna w ratuszu.