Wszystko fajnie tylko szkoda, że w Rzeszowie nie zazębiają tych inwestycji. Rozkopią Mieszka i Lwowską i utrudnią dojazd do Rejtana dla jadących z północy. Można było sobie objechać rondo przy szpitalu przez ulicę na Skały i wyjeżdżało się fajnie za jednostką a teraz wpadnie się tam w korek spowodowany robotami. Nie da się tego objechać przez Batorego bo jeszcze nie oddane.
Fajnie, że robią ale szkoda, że nie poczekają aż otworzą przejazd koło ZUSu żeby to rozładować. W takim wypadku będą wszyscy stać i kurwić, że stoją w korku - już jeździ się ciężko a masakra zacznie się jak zwykle w październiku jak wrócą studenci.
Dokładnie...codziennie jeżdże z Mieszka w okolice Siemiańskiego. Już jest dramat wyjeżdżając z Mieszka na Lwowską bo się korkuje aż do ZUSu.. Batorego zamknięte, Wisłokostrady nadal nie ma, a teraz jeszcze tam rozkopią. Do tego zakorkowane rondo Pobitno, od października będzie dramat...