Plan budowy dróg w Rzeszowie

[paripadou]

A Św. Przepustowość? Przecież jakby autobus zatrzymał się na jezdni, to ci z tyłu też by musieli stanąć, tak nie można!

[konradp]

Może jakby na siłę nie wciskać tych zatok autobusowych, to by się i ścieżka zmieściła albo po prostu byłoby taniej...

Pojedź sobie na Kwiatkowskiego za autobusem to sam zaczniesz wciskać zatoczki...

[porteño]

Może jakby na siłę nie wciskać tych zatok autobusowych, to by się i ścieżka zmieściła albo po prostu byłoby taniej...

Zatoczki autobusowe muszą być. Już nie róbmy wiochy. Ścieżka rowerowa wcale nie musi iść przy drodze. Zwięczyca to osiedle domków, pomiędzy którymi są duże przestrzenie, więc wytyczenie ścieżek rowerowych alternatywnymi trasami nie powinno być tak trudnym zadaniem.

[Meme]

Może jakby na siłę nie wciskać tych zatok autobusowych, to by się i ścieżka zmieściła albo po prostu byłoby taniej... :roll:

Pojedź sobie na Kwiatkowskiego za autobusem to sam zaczniesz wciskać zatoczki...

To porównaj sobie natężenie ruchu na Jarowej vs Kwiatkowskiego :)))

Może jakby na siłę nie wciskać tych zatok autobusowych, to by się i ścieżka zmieściła albo po prostu byłoby taniej... :roll:

Zatoczki autobusowe muszą być. Już nie róbmy wiochy. Ścieżka rowerowa wcale nie musi iść przy drodze. Zwięczyca to osiedle domków, pomiędzy którymi są duże przestrzenie, więc wytyczenie ścieżek rowerowych alternatywnymi trasami nie powinno być tak trudnym zadaniem.

Zatoki to się leczy, a tak po za tym to nigdzie nie "muszą" być, mogą co najwyżej.

[jasiop]

brawo Meme ...

[Duszek]

"Stosując zatoki bez umiaru nie bierze się pod uwagę ich istotnych wad. Wymieńmy je chociaż hasłowo. Zatoka spowalnia autobusy, bo zarówno wjechanie w nią, jak i wyjechanie utrudnia i tor jazdy, i ruch na sąsiednim pasie. Włączenie do ruchu stresuje przy tym prowadzących autobusy, którzy i bez tego mają przecież dosyć obciążeń. Zatoka zajmuje dużo miejsca i najczęściej powstaje kosztem chodnika, a wiata przystankowa staje się przeszkodą dla przechodniów. Oddala też przystanek od skrzyżowania i wydłuża drogę z/na niego. Zachęca do nielegalnego parkowania i blokowania autobusom dostępu do przystanku.

Negatywny wpływ zatok potwierdzają liczne badania. m.in. brytyjskie, ale też zlecone parę lat temu przez ZTM. Nie dziwi zatem, że kraje zachodnie o dużo wyższej kulturze jazdy i dbałości o transport publiczny od dawna pozbywają się zatok. Bruksela wprowadza na wielką skalę perony autobusowe wysunięte na jezdnię i chwali się tym programem. Samorządy francuskie wręcz zakazują stosowania zatok w miastach. W Szwecji okładkę poradnika budowy przystanków zdobi wymowny rysunek popularnego w tym kraju przystanku klepsydrowego (timglashållplats), na którym autobusy blokują ruch nie tylko za sobą, ale również na przeciwległym pasie. Bo w tym kraju dążenie do całkowitej redukcji śmiertelnych ofiar wypadków (vision zero) traktuje się poważnie."



Bezpieczeństwo ludzi jest więc tu priorytetem - nie przepustowość dróg. Myślę, że rozwiązanie takie dotyczy głównie dróg osiedlowych.

Więcej tutaj:
https://www.haloursynow.pl/artykuly/zie ... ,13261.htm

[a1chemik]

To co wrzuciłeś, Duszek, to idealne rozwiązanie dla właśnie dróg osiedlowych.

Jednak przy głównych drogach gdzie potoki samochodów są niemal cały czas byłoby to raczej głupotą...

Jednak dla dróg wewnętrznych w osiedlach jak najbardziej jest to ok.

[maks]

Komisja Europejska zaakceptowała w środę polski Krajowy Plan Odbudowy. O środki z tego funduszu na budowę łącznika ul. Warszawskiej z Krakowską stara się miasto Rzeszów. Chodzi o stworzenie 6-kilometrowej drogi wraz z wiaduktem nad torami kolejowymi, która stanowiłaby dopełnienie tzw. obwodnicy północnej. Aby jednak trasa powstała, kluczowe jest zapewnienie finansowania inwestycji.

https://supernowosci24.pl/dzieki-srodko ... krakowska/

[jasiop]

To co wrzuciłeś, Duszek, to idealne rozwiązanie dla właśnie dróg osiedlowych.

Czyli gdzie w Rzeszowie ? podaj przykładowe np trzy ulice

[Nikoś]

Jak już to przystanki wyniesione, lepsze rozwiązanie niż takie zasieki na drodze.