Raczej nie będzie czterech pasów. Ilość zabudowań zaraz przy drodze dość duża. I co tu wiele mówić Kwiatkowskiego to nie Sikorskiego nikt się nie zgodzi na autostradę A4 przez środek sennego osiedla.
I tu nie ilość pasów problemem tylko wąskie gardło na końcu ulicy Kwiatkowskiego. Co po kolejnych pasach jak i tak wszyscy grzecznie staną w korku na światłach przy obwodnicy
Jest wyjście, rozbić ilość aut na 2 drogi:
Mały odcinek łączący
Kwiatkowskiego z Graniczną która z racji powstawania nowego sądu będzie remontowana i można tanio udrożnić ruch bez burzenia domów:
Ten mały kawałek nie koliduje z żadną instalacją w ziemi i nic nie trzeba przekładać:
Co do Kwiatkowskiego prawdopodobnie będzie tak wykonany remont jak miał miejsce w
2 Etapach remont ul. Jana Pawła 2 która łączy się z Kwiatkowskiego. Czyli poszerzyli istniejące jezdnie tak że wyszło 2 pasy + z jednej strony szeroka ścieżka rowerowa z drugiej chodnik + zjazdy/zatoczki dla autobusów.
Na 1/3 planowanego odcinka Kwiatkowskiego droga na nasypie czyli chcąc poszerzać trzeba ogromne ilości ziemi, wykup działek i burzenie ciągu kilkunastu prywatnych domów to też są miliony. No i jeszcze rozbudowa mostu o 2 pasy? A tu remont ma być tylko za 30 mln zł.