INFORMACJE O ZTM RZESZÓW

[riko]

https://www.resinet.pl/aktualnosci/rzes ... linii.html

RZESZÓW. W związku z remontem odcinka ul. Jana Pawła II znikną tymczasowo autobusy przegubowe, które zajmują się obsługą linii nr 12. Kolejne zmiany dotyczą rozkładów linii nr 36, 38 i 49.

W dniu 18 listopada br. na trasę linii nr 12 wyjechały autobusy o zwiększonej pojemności. Tego samego dnia Zarząd Transportu Miejskiego otrzymał od operatora informację, że w związku z remontowanym odcinkiem ul. Jana Pawła II i zwężeniem odcinka jezdni (ruch wahadłowy), nie ma możliwości przy obecnych warunkach drogowych kontynuowania obsługi linii nr 12 autobusami przegubowymi.

Grozi to niebezpieczeństwem przewożonych pasażerów i potencjalnym uszkodzeniem pojazdu. Po zakończeniu remontu ul. Jana Pawła II na trasę powrócą autobusy przegubowe. Obecnie na kursy linii nr 12 wysyłane są autobusy o możliwie największej pojemności.

ZTM informuje również, że w związku z trwającym procesem dostosowania czasów przejazdów międzyprzystankowych do warunków drogowych, z dniem 25 listopada br. zmianie ulegają rozkłady jazdy autobusów linii 36, 38 i 49.

[riko]

https://rzeszow-news.pl/w-godzinach-szc ... -autobusy/

Aby pasażerowie z Budziwoja i Drabinanki rano nie musieli jechać do pracy lub szkoły zatłoczoną linią nr 12 Zarząd Transportu Miejskiego zamiast przegubowca puści podwójny krótki autobus.

Od kilku miesięcy mieszkańcy osiedli Budziwój i Drabinianka mają problem z linią nr 12. Autobusy w tzw. godzinach szczytu są tak zatłoczone, że pasażerowie są ściśnięci, jak sardynki w puszcze. Kursy na trasie “12” są realizowane przez 12-metrowe Autosany i Mercedesy.

Nasz Czytelnik przy okazji pytał, dlaczego Zarząd Transportu Miejskiego w Rzeszowie na tak oblegane w godzinach szczytu linie nie może “puścić” przegubowców?

“Dlaczego mocno rozwijające się osiedla Budziwój i Drabinianka, gdzie mieszkańców ciągle przybywa, muszą korzystać z jednej linii autobusowej i to jeszcze na dodatek zatłoczonej, bo ktoś zza biurka nie potrafi zadecydować, żeby na kilka porannych kursów puścić na osiedle dłuższy autobus” – pisał wówczas wzburzony Czytelnik Rzeszów News.

Szybko okazało się, że linię 12 obsługują krótkie autobusy, bo przegubowce nie mieszczą się na osiedlowych ulicach. Nie oznacza to jednak, że ZTM z tym problemem nic nie zrobił. – W godzinach szczytu będziemy “puszczać” po dwa autobusy o jednej godzinie, aby poprawić komfort podróżowania naszym pasażerom – mówi Anna Kowalska, dyrektor ZTM.

[littlemonster00]

Na Budziwój powinno jeździć z 10 linii, ale dopóki nikt nie pomyśli o nowych drogach, to problem nie zniknie

[Nikoś]

Taa może od razu wszystkie przez Budziwój .. nie przesadzajmy, to co jest wystarczy tylko zwiększyć oferowanie

[littlemonster00]

Widziałeś kiedyś plan dróg na Budziwoju? Dwie krechy przez drugie największe powierzchniowo osiedle w mieście.

[riko]

https://rzeszow-news.pl/mieszkancom-now ... owa-linie/

Nowa linia nr 7 ma rozwiązać problem mieszkańców Nowego Miasta, którzy nie mogą się pogodzić z tym, że w październiku zabrano im “11”. Nowa linia ma wystartować 19 stycznia 2020 roku.

Zarząd Transportu Miejskiego w Rzeszowie 1 października zmienił rozkład linii nr 11. Dlaczego? Bo długa linia była permanentnie opóźniona – nierzadko nawet po 40 minut albo autobusy w ogóle nie przyjeżdżały w danej godzinie.

O zmianę zawnioskowała Rada Osiedla Zwięczyca, która teraz jest zadowolona, że autobusy jeżdżą dość punktualnie, a mieszkańcy nie muszą już tracić więcej nerwów na przystanku zastanawiając się, czy “11” przyjedzie, czy nie.

Za tę zmianę “zapłaciło” jednak inne osiedle – Nowe Miasto, bo z kursu “11” wyrzucono 8 przystanków w tym m.in. przy ul. Podwisłocze, co, jak twierdzą mieszkańcy, utrudniło im życie. “11” dojeżdżali także np. na cmentarz Pobitno i do szpitala przy ul. Lwowskiej, co było bardzo korzystne szczególnie dla osób starszych.

Aby ten problem rozwiązać Rada Osiedla Nowe Miasto napisała list do Tadeusz Ferenca, prezydenta Rzeszowa, prosząc o przywrócenie “11” na starych zasadach. Na to miasto się nie zgodziło, ale po dwóch spotkaniach ZTM-u z mieszkańcami Nowego Miasta, które odbyły się 5 listopada i 3 grudnia, udało się wypracować kompromis.

– 19 stycznia 2020 roku zostanie uruchomiona nowa linia nr 7. Będzie ona kursowała od Dworca Lokalnego przez al. Cieplińskiego, ul. Lisa-Kuli, ul. Dąbrowskiego, al. Powstańców Warszawy, ul. Podwisłocze, al. Kopisto, al. Rejtana, ul. Lwowską do hipermarketu Auchan – wyjaśnia Anna Kowalska, dyrektor Zarządu Transportu Miejskiego w Rzeszowie.

– Autobus będzie jeździł co 1,5 godziny – dodaje.

Takie rozwiązanie mieszkańcom Nowego Miasta generalnie przypadło do gustu. – “7” nas urządza, ale mamy kilka poprawek – mówi nam Leszek Sztokman, szef Rady Osiedla Nowe Miasto.

Chodzi głownie o to, by linię skrócić do cmentarza na Wilkowyi. Ponadto, mieszkańcy Nowego Miasta chcą także, by “7” częściej kursowała w godz. 6:00-9:00 i 14:00-16:00. – Kursowanie “7” zaproponowane przez ZTM nie bardzo nam pasuje – twierdzi Sztokman.

ZTM takim prośbom nie mówi “nie”. – Będziemy śledzić, jakie jest napełnienie autobusu. Jak będzie duże, to “7” będzie jeździła częściej – obiecuje Anna Kowalska.

[Nikoś]

Tylko dla kogo ma być ta linia ? bo to raczej kolejna z cyklu do statystyki przy takim rozkładzie o trasie nie wspominając

[maks]

Przykładem - linia nr 11. Wkrótce skrócona zostanie trasa 13.

https://rzeszow.tvp.pl/45745467/nowa-dy ... -autobusow

[porteño]

Akurat trasa siódemki jest całkiem niezła, tylko częstotliwość fatalna.

[riko]

http://supernowosci24.pl/zielone-przyst ... rzeszowie/

RZESZÓW. W najbliższych 12 miesiącach powstać ma 27 nowych wiat przystankowych. Staną one m.in. na ul. Krakowskiej, Langiewicza, Chmaja czy Krzyżanowskiego.

Podobnie jak w ubiegłym roku, w najbliższych miesiącach rzeszowski ratusz zamierza zmodernizować infrastrukturę około autobusową. Konkretnie mowa o wymianie starych wiat przystankowych w mieście oraz budowie nowych zatok autobusowych. Ponadto w ramach Rzeszowskiego Centrum Komunikacyjnego (RCK) powstać mają obiecane zielone przystanki.

Konsekwentnie od kilku lat w Rzeszowie wymieniane są stare przystanki autobusowe na nowe wiaty. Nowoczesne obiekty wyposażone są m.in. w podświetlane tablice z rozkładem jazdy, elektroniczne tablice z godzinami odjazdów oraz charakterystyczne szare i pomarańczowe elementy. W najbliższych miesiącach, Zarząd Transportu Miejskiego zainwestuje ok. 4 mln zł z nową infrastrukturę około autobusową. – Nowe wiaty postawione zostaną w 27 miejscach, a mowa m.in. o ul. Bł. Karoliny, Chmaja, Krakowskiej, Kopisto czy Langiewicza – mówi Anna Kowalska, dyrektor rzeszowskiego ZTM. Osiem z nich ma mieć charakter tzw. wiat inteligentnych, na których zamontowane zostaną panele fotowoltaiczne. Same wiaty będą 3 i 4-modułowe. Miasto wymienia stare wiaty, aby unowocześnić infrastrukturę, a zarazem poprawić estetykę obiektów.

Czy ZTM pamięta także o pomyśle z oklejaniem wiat zdjęciami Rzeszowa? – Ten temat nadal jest aktualny, podobnie jak kwestia zielonych przystanków. Powstaną one w ramach RCK – wyjaśnia Kowalska. Koncepcja zielonych przystanków polega na zasadzaniu na dachach trawy, a na ścianach pnączy. Zastosowano ją m.in. w Białymstoku. Temat zieleni na wiatach autobusowych niesie za sobą także inne korzyści. Mowa m.in. o niwelowaniu niekorzystnych zjawisk klimatycznych oraz obniżeniu temperatury w upalne dni. Ponadto zieleń poprawia mikroklimat, zmniejsza ilość pyłów zawieszonych, redukuje smog i produkuje w ciągu roku nawet 10 kg tlenu.

Kamil Lech