http://supernowosci24.pl/kiedy-polaczen ... krakowska/
RZESZÓW. – Kilka dni temu w Urzędzie Marszałkowskim rozmawiano na temat budowy drogi. Marszałek jest przychylny inwestycji – mówi Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa.
Budowa łącznika ul. Warszawskiej z Krakowską wraz z wiaduktem nad torami kolejowymi to jeden z priorytetów władz Rzeszowa na najbliższe lata. Nowy odcinek drogi będzie dopełnieniem tzw. obwodnicy północnej, która ma rozciągać się od Załęża aż po Przybyszówkę. Długość trasy wyniesie 6,8 km długości, a wspomnianego wiadukt 300 m.
Obwodnica północna lepiej skomunikuje kilka osiedli. Mowa o Załężu, Staromieściu, Baranówce i Przybyszówce. W ramach inwestycji, już kilka lat temu powstał łącznik ul. Rzecha z ul. Lubelską wraz z mostem im. Tadeusza Mazowieckiego, a niedawno łącznika ul. Lubelskiej z Warszawską (ul. Romana Krogulskiego). Teraz władze Rzeszowa chcą budowy drogi wojewódzkiej prowadzącej od ul. Warszawskiej do ul. Krakowskiej (6,8 km długości). Nad biegnącymi wzdłuż ul. Warszawskiej torami powstać ma liczący ok. 300 m wiadukt.
Aby do inwestycji doszło porozumieć musi się kilka samorządów. Dlaczego? Trasa na ok. półtorakilometrowym odcinku będzie przebiegać przez teren gminy Głogów Małopolski i Świlcza. Należy więc określić w porozumieniu, który samorząd za co odpowiada. Miasto Rzeszów posiada już koncepcję inwestycji. – Dokument jest analizowany, ale póki co odpowiedzi z Urzędu Marszałkowskiego jeszcze nie otrzymaliśmy. Myślę, że niedługo się dogadamy, co do konstrukcji finansowej przedsięwzięcia, i wierzę że nastąpi to w tym roku – mówił jeszcze w listopadzie ubiegłego roku Marek Ustrobiński, wiceprezydent Rzeszowa.
Dziś mamy koniec stycznia, jak wygląda sytuacja? – W minionym tygodniu doszło do spotkania w Urzędzie Marszałkowskim w sprawie budowy łącznika ul. Krakowskiej z Warszawską. Marszałek potwierdził, że jest przychylny tej inwestycji. Wciąż trwa ustalanie zakresu prac, działań samorządów oraz kosztów – tłumaczy dziś Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa.
Czas gra rolę, szczególnie że ratusz chciałby jak najszybciej ogłosić przetarg na znalezienie firmy, która opracuje projekt inwestycji. W budżecie miasta na 2020 r. zapisanych jest 500 tys. zł na realizację drogi. Przypomnijmy, dwa miesiące temu wiceprezydent Ustrobiński nie wykluczał, że pierwsze prace budowlane mogą rozpocząć się jeszcze w 2020 r. – To możliwe, zwłaszcza jeśli będziemy mieć wykupiony grunt, otrzymamy ZRID i środki na inwestycję – podkreślał Ustrobiński.
Kamil Lech
: 31 gru 2019, 16:04