Obwodnica południowa ma plan zagospodarowania. Ale do budowy daleko
Co z obwodnicą południową?
Pojawiły się też pytania o przyszłość zapowiadanej od dawna obwodnicy południowej Rzeszowa, czyli połączenia ul. Podkarpackiej z al. Sikorskiego. Władze miasta w projekcie WPF-u zaproponowały przeniesienie 108 mln zł zapisanych na tę inwestycję na budowę obwodnicy północnej w postaci połącznia ul. Warszawskiej i Krakowskiej.
- Z WPF-u wykreśla się 108 mln zł na obwodnicę południową, czyli bardzo znaczącą kwotę. Niedawno uchwaliliśmy plan miejscowy na przeprawę w tym miejscu. Czyli z jednej strony przygotowujemy się do tej inwestycji, bo tak traktuje podejście planistyczne, a z drugiej strony w dokumentach finansowych nie ma żadnych środków na to przedsięwzięcie. Gdzie jest prawda i logika w tym postępowaniu? – pytał Michał Wróbel z RdR.
Co na to ratusz? Skarbnik miasta Jacek Mróz wspólnie z wiceprezydentem Marcinem Deręgowskim twierdzili, że środki przewidziane dotąd na obwodnicę południową, zostaną przeniesione na tę północną, bo ta na ten moment jest zdecydowanie bardziej realnym projektem, z uwagi na potężne dofinansowanie w wysokości 250 mln zł i rozstrzygnięty przetarg na wykonawcę.
- Nie ma sensu mrożenia środków, trzeba je wykorzystywać do realizacji inwestycji. Będziemy jeździć do Warszawy i szukać pieniędzy zewnętrznych. Ale musimy mieć realny projekt na stole, a w przypadku obwodnicy południowej nie jest to możliwe - twierdził wiceprezydent Deręgowski.
Ostatecznie po ponad 2-godzinnej dyskusji radni przeszli go głosowania nad zmianami WPF-u wraz z autopoprawkami. Uchwała została przyjęta. Poparło ją 14 radnych. Pozostałe 7 osób biorących udział w głosowaniu się wstrzymało. Nikt nie był przeciw.
czyli obwodnica południowa nie powstanie
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości