Arrival pisze:To proponuj rozwiązania. Gdybyś był właścicielem tej działki i przyszedłby deweloper z walizką pieniędzy to odmówiłbyś w imię estetyki miasta?
Jedyne rozwiązanie masowe jakie widzę to wymuszanie na deweloperach metrażu terenów zielonych/rekreacyjnych. Podobnie jak teraz się wymusza miejsca postojowe.
Jestem wielkim przeciwnikiem tego co się dzieje z budowlanką w Rzeszowie. Nie wkładaj mi do ust czegoś czego nie powiedziałem. Po prostu rozumiem ludzi i deweloperów. Każda branża się z czasem cywilizuje. Problem z deweloperką jest taki, że efekty burzliwych początków są widoczne potem przez wiele dekad.
Rozwiązanie tych problemów na przykładzie tego terenu powinno być wprowadzone przed tym kiedy Energetyk budował swój pierwszy blok a dookoła były pola.Naniesienie siatki dróg,zaplanowanie gdzie można powstać ewentualna zabudowa szeregowa a gdzie kilkupiętrowe bloki,plany uzbrojenia terenu.
Ta branża się nie ucywilizuje,a nawet jak się ucywilizuje to zostaną miasta będące koszmarami urbanistycznymi.Nie mówiąc już o takich problemach jak ciśnienie wody,kanalizacje,spadki napięcia przez podłączanie kolejnych bloków do sieci przygotowanych pod zabudowę jednorodzinną.O tym nikt teraz nie myśli wydając pozwolenia na prawo i lewo.