Forum Rzeszowskich inwestycji

Rondo było jedną z opcji przebudowy skrzyżowania obok szkoły. Wybrano jednak sygnalizacje świetlną ze względu na niższe koszty.

Całe szczęście, jeszcze tylko ronda tam brakuje...

porteño pisze:Całe szczęście, jeszcze tylko ronda tam brakuje...

ta lepiej "nasadzić" co 100 metrów świateł i wtedy jest super
Kiedyś był plan tylko pewnie już dawno tereny zostały zabudowane ale jako dalszy etap tzw. trasy południowej od Sikorskiego przez Słocine do Lwowskiej.
Jako droga zbiorcza ułatwiła by dojazd na Słocine ale to raczej SF niż realia,

Z tego co wiem temat ronda nadal jest aktualny moze wlasnie ze wzgledow na kierowcow blokujacych skrzyzowanie jadac Paderewskiego w kierunku malawy swiatla mozna postawic byly na szybko a rondo sie juz troche buduje

2 wizualizacje których nie było, kina plenerowego:










źródło:
http://rzeszow.eska.pl/poznaj-miasto/po ... -55/718224

To akurat strasznie durny pomysł.
Pierwsze pytanie jaki mi się nasuwa to kto będzie rozkładał ekran, firma zewnętrzna? Kto będzie pokrywał koszty deweloper czy wspólnota mieszkaniowa.
Druga sprawa to zakłócanie spokoju mieszkańcom w dolnych kondygnacjach. Przecież ten ekran jest przy oknach, każdy w obecnych czasach w mieszkaniu może obejrzeć co się mu podoba w dowolnym czasie.

flyRZE pisze:To akurat strasznie durny pomysł.
Pierwsze pytanie jaki mi się nasuwa to kto będzie rozkładał ekran, firma zewnętrzna? Kto będzie pokrywał koszty deweloper czy wspólnota mieszkaniowa.
Druga sprawa to zakłócanie spokoju mieszkańcom w dolnych kondygnacjach. Przecież ten ekran jest przy oknach, każdy w obecnych czasach w mieszkaniu może obejrzeć co się mu podoba w dowolnym czasie.

Osiedlowy turniej FIFA jak nic powinni zrobić.

Nikoś pisze:

porteño pisze:Całe szczęście, jeszcze tylko ronda tam brakuje...

ta lepiej "nasadzić" co 100 metrów świateł i wtedy jest super

Na pewno lepiej niż ronda co 100 metrów

flyRZE pisze:To akurat strasznie durny pomysł.
Pierwsze pytanie jaki mi się nasuwa to kto będzie rozkładał ekran, firma zewnętrzna? Kto będzie pokrywał koszty deweloper czy wspólnota mieszkaniowa.
Druga sprawa to zakłócanie spokoju mieszkańcom w dolnych kondygnacjach. Przecież ten ekran jest przy oknach, każdy w obecnych czasach w mieszkaniu może obejrzeć co się mu podoba w dowolnym czasie.

Pomysł jet akurat znakomity. Nie ma to jak oglądać film na świeżym powietrzu na dużym ekranie, a ludzie z dolnych pięter są świadomi zarówno tego kina, jak i ruchu na Armii Krajowej, więc muszą się liczyć z tym, że spokoju w tych mieszkaniach za wiele nie będzie. Niektórym to jednak nie przeszkadza.

To kino to raczej tani bajer mający przyciągnąć uwagę klientów, wprowadzić coś nowego. Większą atrakcją i plusem dla inwestycji byłaby np darmowa siłownia dla mieszkańców.

Ciepłych miesięcy trochę jest. A kto będzie zarządzał tym co będzie tam puszczane? No bo chyba nie kupią licencji Netflixa i siema.