Forum Rzeszowskich inwestycji

Tomik pisze:coś jakoś wolno ta sprzedaż idzie

Tomasz pisze:Tego się można było spodziewać.
Moim zdaniem i tak pewnie się cieszą, bo spodziewałem się, że ze względu na okoliczne budowle i atmosfere jaka towarzyszyła tej budowie sprzedaż będzie bardzo mizerna. Jak będą wykańczać to podejrzewam, że powinni sprzedać co najmniej połowę mieszkań.

Do wiechy brakuje jeszcze w jednym budynku z 3 pięter a w drugim jednego a już dawno połowa wszystkich mieszkań sprzedana

Policzyłem, mogłem się pomylić bo jest trochę liczenia mieszkań w 3 budynkach. Na jakieś 260 mieszkań 137 sprzedanych a kolejne 5 zarezerwowanych.

Widzę, że u mnie już wstawili stolarkę okienną. Very nice! Teraz tylko czekać na ścianki działowe;)

Te bloki to prawdziwa szkarada, jakby ktoś je po pijaku projektował.

Szkaradny to jest budynek biedronki przed blokami. Mi osobiście bryła budynków podoba się, układ mieszkań już nie koniecznie. Nie każdy blok w naszym mieście musi wyglądać jak klocek z wielkiej płyty.

bezczas pisze:Szkaradny to jest budynek biedronki przed blokami. Mi osobiście bryła budynków podoba się, układ mieszkań już nie koniecznie. Nie każdy blok w naszym mieście musi wyglądać jak klocek z wielkiej płyty.

Zgadzam się w 100%, bryła też mi się podoba ale układy mieszkań mieli beznadziejne (dlatego też sam zrezygnowałem z tej lokalizacji).

porteño pisze:Te bloki to prawdziwa szkarada, jakby ktoś je po pijaku projektował.

Jeśli to jest szkarada to polecam wycieczkę na projektanta albo wizualizacje kloca planowanego obok resovii, wypali Ci oczy

Dzisiejszy widok z Al. Kopisto

Sama bryła może i wyjdzie ciekawie, ale przyziemie wygląda fatalnie. Normalne bunkry, zero przestrzeni do życia. Z drugiej strony tak to jest jak stawia się takie bloki na terenach podmokłych.
Ostatnie opady pokazały jak to będzie wyglądać, a po wybudowaniu wszystkich bloków w sąsiedztwie będzie tylko gorzej.

pawelc pisze:Jeśli to jest szkarada to polecam wycieczkę na projektanta

Projektant ma akurat jedno z najbardziej estetycznych osiedli w Rzeszowie - spójne, przyjemne i zrównoważone kolorystycznie bez wrażenia betonowej dżungli. Oczywiście mam na myśli te bloki do Odrzykońskiej, bo te aktualnie budowane już bardziej blokowisko przypominają.
A te trzy koślawe słupy na Witolda to tylko imitują innowacyjną architekturę, a w rzeczywistości straszą w okolicy i przytłaczają.

porteño pisze:Projektant ma akurat jedno z najbardziej estetycznych osiedli w Rzeszowie - spójne, przyjemne i zrównoważone kolorystycznie bez wrażenia betonowej dżungli.

Co kto lubi... Dla mnie te elewacje i kolorystyka tam to straszliwy kicz, a bryły jak z najgorszego okresu PRL. Do tego okrągławe balkony i inne smaczki robią cyrkowy klimat. Rozważałem kiedyś tę lokalizację dla siebie, ale odrzuciłem głównie właśnie ze względu na architekturę, która mnie odrzuca.

Kilka postów wcześniej krytyka. A jeszcze nawet elewacji czy oszklenia balkonów nie ma.
Chyba nie jest tak źle? Dziś chcę pofocić z bliska z poziomu tej małej uliczki. Myślę 18 godzina pewnie nikogo nie będzie a pierwsze podjeżdża 1 auto potem drugie. Ludzie wysiedli i fotografują. Krytyka krytyką a budynki już budzą zainteresowanie a co dopiero będzie gdy walną białą elewację. Deweloper powinien zrobić w któryś weekend drzwi otwarte w inwestycji.


A może ta spora wiecha widoczna nawet z obwodnicy przyciąga kupców?
Koniec drugiego z 3 budynków :

















... i wiecha ciut z dalsza: