Forum Rzeszowskich inwestycji

lentek91 pisze: […] Kostka cała ułożona i ogródki (tak mi to wygląda) też ogrodzone, za co duży plus dla dewelopera, że sam to ogrodził

To oczywiście kwestia estetyki (gustu), ale mnie te wszystkie płoty przypominają więzienne klimaty.
Nie widziałem inwestycji z bliska, więc nie będę się wymądrzał co można byłoby zrobić inaczej. Niemniej, patrząc na zdjęcia efekt jest słaby.

O, kolejne getto... w Rzeszowie patologia ogradzania bloków ma się świetnie.

elCzaporro pisze:Nie wiecie co buduje się obok? Kolejne mieszkania?

Chodzi o 2 etap Uroczego Nowego Miasta?

porteño pisze:O, kolejne getto... w Rzeszowie patologia ogradzania bloków ma się świetnie.

Zgadzam się całkowicie, co do ogrodzenia ogródków, to wiadomo, że raczej każdy chce mieć je ogrodzone, ale jeżeli chodzi o grodzenie całego osiedla, to jest duży minus w aktualnej budowlance. Moim zdaniem najlepiej wyglądają nieogrodzone osiedla (tak jak urocze Nowe Miasto). Tutaj wygląda, jakby ogrodzenia całego osiedla nie było, a było robione po stronie Szerbudu (za co minus, bo można by bardzo fajnie połączyć te 3 osiedla) i od tej strony będzie ogrodzone.

Kolejne fotki:

Ale im to szybko idzie, dopiero co grzebali w ziemi...

Wygląda jakby była cała inwestycja ogrodzona, bo dookoła są właśnie "ogródki", na żywo nie wygląda to tak strasznie.

Zastanawia mnie jedna rzecz:

Dlaczego na balkony będzie wychodzić się przez okna??
Wszystkie są na wysokości ok 30 cm nad poziomem balkonu.

Na Uroczej 10A też tak jest, jeśli chodzi o balkony.

Mnie martwi, czy Urocza 4 będzie oddzielona płotem od Uroczego Nowego Miasta...Szczerze przyznam, że liczyłam na to, że będę mogła tamtędy przejść na skróty z Uroczej do Granicznej. Zwłaszcza, że w związku z rozpoczęciem budowy bloków Nova Graniczna przejście ścieżką przez działki zostanie zamknięte. Myślę, że mieszkańcy Uroczego Nowego Miasta też będą zainteresowani możliwością krótszej drogi do świeżo wyremontowanej ul. Uroczej...a potem Strażackiej...choćby w celu spaceru z psem.
Gdyby te osiedla/bloki były połączone chodnikami, naprawdę wyglądałoby to spójnie i efektownie.

Liczę na to, że osoby, które mogą zdecydować o tym odgradzaniu się to osoby o jasnych umysłach i pozytywnym nastawieniu do ludzi, zwłaszcza sąsiadów i nie wprowadzą w życie kolejnego przykładu patodeweloperki (płot pomiędzy Uroczą 10A a blokami Energetyka). Kij ma zawsze dwa końce... przykre jest jednak to, że urzędnika ze spółdzielni, który zdecydował o tym płocie nie obchodziło zupełnie to, że nie tylko zagradza bezpośrednie przejście mieszkańcom Uroczej do ul. Zacisznej, ale również mieszkańcom Energetyka zmierzającym na ul. Strażacką na autobus, czy do sklepu.

Mam nadzieję, że karma wróci i temu aspołecznemu osobnikowi też ktoś kiedyś wybuduje wielki płot przed oknem!!!