mila pisze:"toczącej się walki??? "- sami tą walkę wywołujecie złośliwymi komentarzami...
"wspólna grupa"- po co?...Urocza ma swoją, Zaciszna swoją...
"zaczyn do współpracy oraz komunikacji międzyludzkiej"- jakiej współpracy? mieszkańcy Energetyka nie muszą tworzyć wspólnoty mieszkaniowej.
A nie przyszło Wam do głowy że to ogrodzenie Spółdzielnia zrobiła na prośbę swoich mieszkańców?...Tym samym zabezpieczyła swoje miejsca parkingowe bo przy NG jest ich bardzo niewiele...i może mieszkańcy Zacisznej nie mają ochoty żeby cały czas ktoś chodził pod ich oknami.
Jakoś Wasz 3 metrowy betonowy mur od strony południowej nikomu nie przeszkadza...
Ogrodzenie Energetyka jest przeźroczyste, subtelne na pewno da się jeszcze go czymś obsadzić i będzie super:)...
A tak wychwalany przez Was deweloper zamiast drugiego budynku powinien wybudować plac zabaw dla dzieci i więcej miejsc parkingowych na zewnątrz. Jeśli o mnie chodzi popieram działania spółdzielni w 100%.))))))))))))
Oho... chyba Rzeszów za szybko wchłania tereny wokół. Jest film Sami swoi, a odpowiadając na styl tego i późniejszych komentarzy mila jest też takie przysłowie o butach i produkcie ubocznym koszonych zbóż.
Na początek wyjaśnię, dlaczego dyskusja o płocie? A dlaczego nie? Chodzi o spójność osiedlową, o zachowanie pieszych ciągów komunikacyjnych dla mieszkańców wszystkich 3 bloków (Urocza 10- Zaciszna- Nowowiejska, Zaciszna 11 (głównie)- Urocza 10- Strażacka itd.)
Teraz szybciutko obalę Pani tezy: 1. Wspólna grupa po co?- A po to, aby wspólnie dbać o sprawy sąsiedztwa, osiedla, otoczenia jak np. oświetlenie ulicy, komunikacja miejska, usługi itd. Jak to mówią- "w kupie siła". Poza tym nie ma przymusu należenia do grupy. Jeśli mieszkańcy z Energetyka i Uroczej nie będą zainteresowani współpracą, to każdy po prostu będzie dbał o swoje i już. Proste. Wspólna grupa jest min. po to, aby zobaczyć czy mieszkańcy takim działaniem są zainteresowani 2. Po co zaczyn do współpracy oraz komunikacji międzyludzkiej- patrz punkt 1. Ponadto dobra współpraca i komunikacja interpersonalna to cecha budująca społeczeństwo (Rzeszów ) inteligentne, liczące się, na wyższym poziomie rozwoju. 3. Spółdzielnia zrobiła ogrodzenie na prośbę swoich mieszkańców- jeśli taka jest wola większości, pozostaje uszanować decyzję. Tylko niech Spółdzielnia wyda komunikat, że wolą większości była zmiana osiedla otwartego na zamknięte, bo póki co są zaskoczeni budową ogrodzenia również mieszkańcy Spółdzielni. To zakończy dyskusję. Owszem w miastach również powstają osiedla zamknięte jednak wiadomo o tym już na etapie dziury w ziemi. A dyskusja wyszła stąd, że ogrodzenia nie było w planach, a powstaje najprawdopodobniej na skutek focha zarządcy spółdzielni przeciw deweloperowi, oczywiście w sposób nietrafiony. Spółdzielnia postanowiła strzelać z armaty żeby zabić muchę nawet nie widząc jeszcze tej muchy. Spółdzielnia, po fiasku rozmów z NG, nie dała się wypowiedzieć wspólnocie z Uroczej, zaproponować potencjalnych rozwiązań, przedyskutować problemów i obaw spółdzielni przed "zaborcami" z NG. Ogrodzenie samego placu zabaw byłoby słuszne, gdyby Spółdzielnia nie dogadała się z deweloperem, ani wspólnotą, co wielokrotnie podkreślałem na forum. Co więcej, czy są plany ogrodzenia Energetyka dookoła? Bo jeśli nie, to będzie to jedyne w kraju osiedle zamknięte z jednej strony, co tylko potwierdza absurd praktyczny oraz finansowy takiej inwestycji. A jeśli jednak druty będą dookoła, to będziemy mieli najpilniej w kraju strzeżony plac zabaw- podwójnym ogrodzeniem. Parking ? Szanowna Pani/Panie- pod tym betonowym murem w bloku Uroczej jest parking, jak również w środku bloku. Kto ma auto takie miejsce najpewniej zakupił patrząc po ilości sprzedanych miejsc. 4. Chodzenie pod oknami- czyżby chodnik nie był od chodzenia? Co więcej, czy dysponuje Pan/Pani badaniami na temat (przewidywanego) natężenia ruchu pieszego w ciągu komunikacyjnym Urocza- Zaciszna skoro już wyrokuje uciążliwości? Czy uciążliwość byłaby tak duża, że uzasadnia to sens ekonomiczny płotu na całej długości granicy z NG? Przypominam- nie było mowy o budowie osiedla zamkniętego, a spółdzielnia argumentuje płot nie budową osiedla zamkniętego, a obawą o plac zabaw przed dziećmi z NG. Ponadto, aby była Pan/Pani spokojniejsza o nadmiar osób przechodzących, proponuję również przegrodzić pierwszy blok Energetyka od drugiego 5. 3 metrowy mur NG od południa nikomu nie przeszkadza- a niby komu miałby przeszkadzać? Samochodom? Trawie? Sarnom do czasu? 6. Ogrodzenie przeźroczyste i subtelne xD Jakby było ze szkła, a nie jest, to może i byłoby przeźroczyste (fizyka), a subtelność każdy odbiera inaczej, więc w tej kwestii nie komentuję. 7. Wychwalany deweloper- nikt tutaj nie chwalił dewelopera. Podsumowując Pani/Pana oraz Spółdzielni argumenty przemawiające ZA powstaniem płotu w obecnym kształcie, tj. z jednej strony, namawiam Panią/Pana na chwilę refleksji, podjechanie i porównanie np. byłego przejścia w Barwinku z nadal istniejącym w Korczowej (tak, "podróże kształcą i zmieniają") aby zobaczyć, co jest lepsze, wygodniejsze, przyjemniejsze. Tak, my Polacy jeździmy po drogach innych krajów, inni jeżdżą po naszych i, o mater, olaboga, jest to z korzyścią dla wszystkich. Następnie proszę spojrzeć w kalendarz i uświadomić sobie, że to nie grudzień 1981 a grudzień 2018. Obecnie łatwiej przejechać pomiędzy państwami całą Europę, niż przejść pomiędzy dwoma blokami w jednym kraju, na jednej ulicy xD. "Podejdź do płota jako i ja podchodzę" vs schengen? Po której wolimy być stronie?