Forum Rzeszowskich inwestycji

Czy ktoś z kupujących wie, czy powstał fundusz powierniczy dla tej inwestycji, w początkowej fazie inwestycji deweloper był w trakcie zakładania.

Ostatnie ściany parteru:

To osiedle powinno być przykładem jak NIE budować wcześniejsze etapy to zaprzeczenie wszelkich zasad budownictwa wielorodzinnego.

swiety nie pisz tak, bo Cie zaraz przyatakuje tutaj rycerz z Apklanu

ale to kolejne potwierdzenie z patodeweloperki w której miałem "przyjemność" mieszkać jakiś czas

Sąsiad z sąsiadem wódeczkę może sobie polewać na pięterku przez balkon

hlasco pisze:Na razie na 83 mieszkania (12 w szeregówkach + 71 w bloku) sprzedanych jest tylko 8 więc szału nie ma. Naprawdę nie wiem kto rozważny kupi mieszkanie...

Tak zawzięcie krytykujecie a tu jak na złość na 71 wszystkich dostępnych już 26 mieszkań sprzedanych, 3 zarezerwowane. Niedługo połowa a ledwo z ziemi wyszli.
Nie przestawajcie

Połowa 3 kondygnacji:

Pisul, muszę Cię sprostować: stan na 07.03.2021: na 83 mieszkania (12 w szeregówkach + 71 w bloku) sprzedanych jest 25. To jest już 30%. Obiektywnie: dobry wynik patrząc ze strony dewelopera.

Początki zbrojeń kolejnego piętra:

https://fb.watch/4ftbnDjnf7/

Zwięzłe, konkretne podsumowanie patodeweloperki i patourzędu na przykładzie tej "inwestycji".

Kolejny nawiedzony z tego śmiesznego stowarzyszenia -Zablokujmy wszystko w Rzeszowie-
Sam już mieszka to drugiemu zabroni. Bo On myślał że w około będą po wsze czasy stały puste działki budowlane i teraz płacz bo budują a tylko On i żona może mieszkać. A tu miasto pozwoliło blok w mieście budować? No jak oni tak mogli postąpić


Podobnie ktoś androny plótł w innym temacie że wydane pozwolenia przy Kwiatkowskiego spowodowało "zasypanie żwirowni"

pawelc pisze:

flyRZE pisze:To ciekawe, kiedy zasypali zwirownie? Mam nadzieję, że to forum wróci na dobre tory i użytkownicy przestaną pisać głupoty by tylko podbić post.
Nikt nie zasypal żwirowni i nikt nie wyciął Olszynek.

Miło widzieć jakieś ślady rozsądku na tym forum, bo też mnie już nudzi to ciągłe jęczenie i narzekanie.