[al. Powstańców W-wy] Nasz Gaj (N.G. Development)

[pisul]

cz2.
Etap 2
3 budynki w lini:



Etap 3
podobnie 3 budynki w jednej lini. Ściany parteru stoją, początki szalunku stropu i balkonów:



I zdjęcia od strony tesco:

[marko]

Nie można mówić, że nie jest źle bo może być gorzej. Taki tok rozumowania jest tragedią tej części świata. Pokazanie jakiegoś syfu i mówienie, że w NG nie jest najgorzej to po prostu porażka. Te korytarze to porażka. I to nie jest pierwsza taka sprawa. Nie będę nawiązywał do balkonów, bo tutaj przynajmniej chcą coś zmienić, ale płytki na korytarzach to najtańsze płatki jakie można znaleźć w sklepie budowlanym. Gdy moi rodzice budowali kilka lat temu dom, to takich płytek nie chcieli nawet w garażu, bo jak mój ojciec powiedział lepiej wygląda goły beton od tego rodzaju taniości. Patrząc na te płytki mam wrażenie, że miał rację, bo wygląda to jak jakiś korytarz taniego magazynu na przedmieściach pipidówy...

Zgadzam się w 100%. Za chwilę ktoś wstawi zdjęcie jakiejś lepianki z Afryki i powie nam, że mamy się cieszyć, bo inni mają gorzej. Zawsze znajdzie się ktoś kto ma gorzej, ale to nie oznacza, że mamy obniżać swoje oczekiwania.

[loisen]

Kwestia płytek troszkę zastanawia. Budynek z zewnątrz prezentuje się ładnie i nie wygląda jakby były używane najtańsze materiały (chociaż aż tak się nie znam). Na spotkaniu z mieszkańcami w maju zeszłego roku odnośnie m.in. ogrzewania podłogowego było wspominane, że firma nie wybiera najtańszych rozwiązań, ale może dotyczyło to tylko spraw które były dodatkowo płatne w tym przypadku op. Po odbiorach może będzie bardziej jasne czy te płytki to faktycznie najtańsza opcja gdzie obcięto koszty, czy może to tylko tak wygląda na zdjęciach.

[pisul]

Takie małe porównanie ile jeszcze pracy zostało na jednym z budynków

[vicomte]

Za chwilę ktoś wstawi zdjęcie jakiejś lepianki z Afryki i powie nam, że mamy się cieszyć, bo inni mają gorzej. Zawsze znajdzie się ktoś kto ma gorzej, ale to nie oznacza, że mamy obniżać swoje oczekiwania.

W sumie dobrze, pewnie biedny NG przegral by z kretesem z ta lepianka... Wystarczy swoje oczekiwania konfrontowac PRZED podpisaniem umowy ze standardami wykonczenia mieszkan, ktore stoja czarno na bialym dolaczane do niej.

[MrJones]

Vicomte - wiadomo że NG ma NIP (caritas to nie jest..).
Mimo wszystko nie podzielam Twojego i Pisula 'entuzjazmu' w temacie komórek lokatorskich.
Owszem dokument standardu wykończenia mówi jednoznacznie 'ściany murowane' i nie jest poruszona kwestia wykończenia ścian.
Papier jest cierpliwy - przyjmie wszystko, ale dopiero zdjęcia zobrazowały jak to wygląda. Kiepsko i nieestetycznie.

Teraz mamy sytuacje w której ten sam deweloper oferuje np. podgrzewany, pochyły wjazd do garażu podziemnego..
Nawet w RSM i Projektancie ściany w piwnicach/komórkach są otynkowane.
I na koniec - nie rozmawiamy o idealnie gładkich ścianach, szpachli, zacierce.. Rozmawiamy o zwykłym tynku i zabieleniu.

Peace.

[kupiec]

Drzwi do naszych komórek są eleganckie!To trzeba przyznać deweloperowi na "+". Niestety brak tynku pokazuje, że nadal żyjemy w PRL-u. "Ustawi się kwiatka i nie będzie widać", tak mawiali fachowcy w tamtych czasach. Myślałem, że Nasz Gaj postawi sobie wyżej poprzeczkę i będzie chciał zrobić sobie w Rzeszowie stosowną renomę. Niestety po niefortunnych balkonach, żenujących płytakach nadszedł czas na temat komórek lokatorskich. Płacąc ponad 5tys. za metr uważam, że standard w budunku powinien być przynajmniej "troszkę" lepszy. Z tego co czytam nie jest to tylko moje zdanie. Płacimy więc wymagajmy! Chyba nie kupujemy lepianki w Afryce..

[pisul]

To nie mój entuzjazm. Prosze sobie wpisać w wyszukiwarke słowa klucze "piwnica lokatorska", "komórka lokatorska" czy "wygrodzenia piwnica" i kliknąć/wyszczególnić na samą grafike. Taki jest standard. Nikt nie wydaje milionów w coś co służy do trzymania opon zimowych, sanek czy starego akumulatora.

Ale nic nie stoi na przeszkodzie pogadać z deweloperem. Zawsze można dopłacić deweloperowi i położyć i hiszpańskie marmury w piwnicy.

[django]

jak sie mieszkańcom klatki nie bedzie widzieć to po odbiorze zawsze mozna zrobić zrzutkę i przejechać stabilem i będzie ładniej

[vicomte]

Mimo wszystko nie podzielam Twojego i Pisula 'entuzjazmu' w temacie komórek lokatorskich.

Nie jestem entuzjasta komorek lokatorskich w takim wykonaniu. Pisul pokazal, jak moga dzisiaj wygladac komorki lokatorskie. Slusznie chyba uznal, ze bez sensu byloby pokazywanie lepszych. Wzial po prostu udzial w dyskusji (ma takie same prawo, jak Ty), tylko tyle i - jak sie okazuje, az tyle

Owszem dokument standardu wykończenia mówi jednoznacznie 'ściany murowane' i nie jest poruszona kwestia wykończenia ścian.
Papier jest cierpliwy - przyjmie wszystko...

Przepraszam za wycieczke personalna, ale nie wiem, czy miales wczesniej jakies doswiadczenia z deweloperami. Ja mam na tyle, ze wiem, ze jak jakas kwestia nie jest poruszana, to z reguly nie istnieje...sorry, ale tak jest Gdyby jakas szpachla czy tynk mial wchodzic w rachube, deweloper z duma by o tym poinformowal. I- wierz mi- chcialbym sie mylic w tej kwestii A ten "papier", ktory troche deprecjonujesz, to regulowane przepisami zobowiazania cywilno-prawne traktowane bardzo powaznie przez niektore instytucje (np. sady) .
Nie chcecie wierzyc mi, zapytajcie jakiegos wyjadacza, co w jezyku dewelopera moze znaczyc "gres techniczny" lub "sciany murowane".