Pisul, chyba nie warto strzepic klawiatury, od czasu do czasu beda wpadac tutaj ludzie, ktorzy nie kupili mieszkania od NG i beda wywalac tutaj swoje zale do tych, ktorzy kupili

Chociaz...gdy atakuja nasza przyszla mala ojczyzne moze warto ruszyc w pole...
Tak na szybko- kolega Mily w tym samym niemal zdaniu byl laskaw wybic: "oby wiecej takich mieszkaniowek w Rzeszowie" (z tego, co rozumiem, bez ironii), by potem kontynuowac, ze NG niewiele rozni od NM. Rozumiem, ze chcialby, by caly Rzeszow byl jak Nowe Miasto. Bravo. Na marginesie, ciekawe ile zlej woli trzeba miec, by porownywac dzisiejsze osiedla z blokowiskami z lat czasow slusznie minionych.
Od czasu do czasu warto rowniez postraszyc moich przyszlych sasiadow, ze nasza idylla wkrotce sie skonczy i dookola nas tak nas zabuduja, ze tama Hoovera i chinski mur razem wziety to bedzie pikus. Tylko patrzec rozprzestrzeniania plotki, ze wladze planuja na terenie Parku Papieskiego wybudowac spalarnie swinskich ryjow, od ktorej odoru beda chorowac dzieci w zlobkach Debicy. Tego samego chyba kolege smiesza i denerwuja PRowcy NG, ktorzy bezczelnie wstawiaja ladne widoki w reklamach, zamiast z duma fotografowac tyly sklepu jako glowny wiz osiedla. Idac ta sama logika, w dziale promocji miasta powinni Zamek, Ratusz, czy Most Mazowieckiego na prospektach slawiacych miasto zamienic na malownicze ujecia pijakow oddajacych mocz w bramach Baldachowki. Witajcie w Miescie Innowacji

Ten sam kolega porownuje nasza dzielnie do Wilanowa, majac gdzies coraz bardziej rozpowszechnione poglady urbanistow i architektow miasta, ze nowe serce miasta zaczyna coraz mocniej bic w rejonie Most Zamkowy- Kopisto- Podwislocze-Rejtana, nie chce mi sie wymieniac kolejnych, centrotworczych inwestycji, ktore sa tutaj planowane od Olszynek po bazarek przy Dolowej. Inny kolega martwi sie (oprocz troski o nasza przyszla kondycje psychiczna, ktora pojdzie w diably od mieszkania w NG

), ze zle potraktowano dzialkowcow i miano czelnosc postawic tam sklep. Mozna pewnie bylo zrobic lodowisko albo przeniesc Pomnik Wielkiej (byloby w koncu miejsce na remont ronda Dmowskiego), ale pewnie kolega musialby to sfinansowac, bo - poki co- nie widac innych chetnych. Tysiace razy przechodzilem obok terenow obecnego NG i tysiace razy - przy calym szacunku do dzialkowcow dbajacych o swoje ogrodki- dziwilem sie, jak wladze moga tolerowac takie babole w srodku miast w tym pieknym kraju. Ale dopiero enuncjacje kolegi MarkoP polozyly mnie na wznak. Inwestycje okreslil, cyt: "Cała ideologia tego przedsięwzięcia jest śmieszna." Proponuje, by wlasciciele NG zarygrowali swoje wielomilionowe konta, na ktorych beda trzymali zyski z tej i innych inwestycji (sprzedaz jest na finiszu, przypominam, a fachowcy twierdza, ze stopa zwrotu z developerki to w tym kraju zysk na poziomie 1k z metra) tym haslem. Bo to oni beda sie smiali na koncu. Jestem tego pewien, jak tego, ze bede musial zlozyc zeznanie podatkowe za 2016 rok.
Moi drodzy krytykanci, my nie kupowalismy "prestizu", "ekskluzywnosci", "ideologii", "widokowosci" etc.. Kupilismy po prostu mieszkania na osiedlu, ktore nam sie podoba u developera, ktoremu zaufalismy.
P.S. Jesli Najwyzszy pozwoli, zobaczymy za pare lat, ile bedzie kosztowac kupno czy wynajecie mieszkania w NG na rynku wtornym. Jak dlugo beda szukac chetnych na kupno ewentualni oferenci, ktorzy tutaj zainwestowali w mieszkania. To najlepiej zweryfikuje, kto z nas mial racje. Stawiam butelke Chivasa Regala, niech bedzie 25tki, ze cena bedzie w czolowce w calym miescie.