Ja napisałem swoje przypuszczenia, ty napisałeś to co podają media, a strażacy jeszcze nie podali przyczyny. Obie opcje są możliwe, bo pożar mógł się zacząć w innym miejscu, a że butla z gazem była w pobliżu to tylko przyśpieszyło rozprzestrzenianie się ognia. Niewłaściwy montaż paneli, stosowanie niskiej jakości zamienników, albo montaż w budynku z przestarzałą instalacją elektryczną może przyczynić się do pożaru. Na rynku w krótkim czasie pojawiło się mnóstwo "fachowców" od paneli. Jaką masz gwarancję, że każdy robi to zgodnie ze sztuką? Poprawnie zamontowana instalacja ma znikome ryzyko samozapłonu, ale jak ktoś coś z partoli to ryzyko rośnie.
Poczekajmy na to co powiedzą strażacy oficjalnie.