Forum Rzeszowskich inwestycji

Nowa inwestycja - zaczynają

https://edomus.pl/potokowa-domy-szeregowe/

To chyba kolejny etap domków ale brak mapki na stronie dewelopera nie pozwala mi stwierdzić gdzie to jest konkretnie.

ulica potokowa obok już istniejących szeregówek

Proszę.

No tak, jak mogłem nie zauważyć. Trafiło już na naszą mapę.

Jestem zainteresowany tą inwestycją, szczególnie pierwszym szeregiem od ul.Potokowej.
Analizując dokładnie tamten obszar znalazłem uchwalony końcem marca Plan Miejscowy na zakres związany z modernizacją ul. Potokowej oraz wybudowaniem łącznika z ul.Bł. Karoliny.

Z treści wynika, że szerokość drogi w liniach rozgraniczających ustalona jest na 20m. Obecna działka pod drogę (wg geoportalu) oscyluje w okolicach 12m szerokości. Niezależnie kiedy będzie planowana inwestycja, ktoś zapuka do drzwi i poprosi o kawałek działki pod drogę. Z logiki wynikałoby, że 4m na długości działki - przy szeregówka to praktycznie połowa ogródka !!

Tutaj moje pytanie, czy ktoś wie/orientuje się czy inwestycja jest w planach ? lub z doświadczenia czy jest możliwość ingerencji podczas ustalania przebiegu drogi ?

Dla zainteresowanych link do planu:

http://bip.erzeszow.pl/wladze-miasta/prawo-lokalne/uchwaly-rady-miasta-viii-kadencji/uchwaly-podjete-w-2019-roku/33238,uchwala-nr-ix1662019-z-dnia-26-marca-2019-r.html

Ogólnie przejdź się na Osiedle Kaskada zanim coś od nich kupisz.

Byłem po sąsiedzku na Kaskadzie.

Nie wiem na co mam zwrócić uwagę. Na etapie na którym są obecnie tamte bloki nie widzę nic strasznego odnośnie budowania. W temacie projektu samych bloków to się nie chce wypowiadać.

Od odbioru mieszkania i podpisania protokołu nie zostały dokończone poprawki mieszkanie a minęło siedem(!) miesięcy. Mieli problem również z opadami deszczu. Nagle okazało się, że drenaż ogródków nie został zrobiony. Stwierdzili, że niech mieszkańcy sobie sami zrobią. Trzeba jednak przyznać, że po straszeniu i naporach deweloper się tym zajął. Ogólnie będąc na mieszkaniu trochę to inaczej wyglądało niż na wizualizacjach, no ale cóż ...