Forum Rzeszowskich inwestycji

Początki nowej inwestycji w Rzeszowie. Deweloperem Szerbud.

Będzie to budynek wielorodzinny dwu segmentowy z garażem podziemnym.
Działka została ogrodzona, pojawiło się trochę sprzętu na działce, zawieszono tablicę informacyjną:

Lokalizacja:










Wizualizacje:

















Przykładowe odległości od Tesco, Parku Papieskiego, Leclerka:





Strona firmowa inwestycji:

http://www.osiedlezaciszna.pl/informacj ... tycji.html

... i kilka zdjęć:

Słyszałam, że spore zamieszanie było z cenami tych mieszkań w przedsprzedaży.
Czy ktoś kupił mieszkanie i może potwierdzić jaka była/jest cena z m2?

tego co słyszałem, to zaczynały się od 5100zł za metr do 5700zł (takie widziałem ogłoszenia na internecie) Ja kupowałem już po 5400zł

Jednak poprzedni system miał swoje plusy dawniej powstałyby tu tereny rekreacyjne dla mieszkańców, ławeczki, drzewa plac zabaw itp. Teraz przepisy dbają aby sąsiedzi jeszcze bardziej się integrowali i mogli sobie podać dłoń przez okno

Jak wszystko jest wspólne to jest niczyje, więc można było trwonić. A dziś niech pierwszy rzuci kamieniem ten kto będąc właścicielem tej działki zrobiłby charytatywnie tereny zielone zamiast budować/sprzedać .
Wszystko kosztuje. Mieszkańcy przylegających bloków pewnie mogliby się zrzucić i tę działkę kupić. I to jest piękno obecnego systemu - jest wybór.

Doniek pisze:Jednak poprzedni system miał swoje plusy dawniej powstałyby tu tereny rekreacyjne dla mieszkańców, ławeczki, drzewa plac zabaw itp. Teraz przepisy dbają aby sąsiedzi jeszcze bardziej się integrowali i mogli sobie podać dłoń przez okno

A wiesz skąd jest tyle miejsca na starych osiedlach na odległości między blokami, tereny rekreacyjne drzewa, place?
Nie? To zapytaj ludzi których wywłaszczono pod te osiedla...

Z drugie strony - jak są chętni że kupują takie mieszkania blok w blok to ich problem.

pisul pisze:Przykładowe odległości od Tesco, Parku Papieskiego, Leclerka:

A pomierzyleś odległości między oknami z sasiadujacymi budynkami?

Ciasno ciasno. W dodatku od strony wschodniej kolejna inwestycja tuż przy granicy działki.

Arrival pisze:Jak wszystko jest wspólne to jest niczyje, więc można było trwonić. A dziś niech pierwszy rzuci kamieniem ten kto będąc właścicielem tej działki zrobiłby charytatywnie tereny zielone zamiast budować/sprzedać .
Wszystko kosztuje. Mieszkańcy przylegających bloków pewnie mogliby się zrzucić i tę działkę kupić. I to jest piękno obecnego systemu - jest wybór.

Skończcie już z tymi argumentami bo czytać takich bzdur nie można. "pewnie mogliby się zrzucić i tę działkę kupić" no świetna teza,na poziomie dziecka z 7 klasy szkoły podstawowej. Nic nie usprawiedliwia tego jak tereny w Polskich miastach są zabudowywane a na pewnie nie można tłumaczyć tego wolnym rynkiem i ustrojem...