[ul. Paderewskiego] Paderewskiego Park (Developres)

[abrakadabra]

Utopiona inwestycja, mieszkania stoją wolne jak stały. Z tego co widzę brak chętnych. Układ większości mieszkań fatalny i do tego te kolory ;/
Szkoda że działek tych nie miało NG i nie mogli rozszerzyć Dzielnicy Parkowej, ktora optycznie wygląda o niebo lepiej. Ciekawi mnie, jak długo będzie im schodziło znalezienie kupców na te mieszkania

[bystry]

Myślę, że długo będą stały puste, kredyty hipoteczne nie będą rozdawane teraz na lewo i prawo, a tych mieszkań w celach inwestycyjnych nie opłaca się kupować.
Rynek najmu się załamuje, więc w tej lokalizacji z daleka od centrum ciężko je będzie wynająć...

Karma wraca, robi się tandetną architekturę to się ponosi tego konsekwencje, może ich to czegoś nauczy.

[cybermysz]

DevelopRes zbudował kilka ciekawych architektonicznie osiedli, ale Paderewskiego Park to nieporozumienie. Tarasy nad Zalewem też szału nie robią. Faktycznie lepiej, by całe osiedle zbudował NG. Teraz sąsiaduje ze sobą 3 deweloperów i każdy buduje po swojemu zamknięte getta.

[abrakadabra]

No ale niestety ta inwestycja udaną nie jest. Cieszy to że ludzie to widzę i nie kupują tam mieszkań, co może uświadomi deweleloperów że już nikt nie chce kupować gównianych mieszkań..

[pisul]

Abrakadabra chyba nie widziałeś strony ze sprzedażą?

O sukcesie lub porażce inwestycji można mówić dopiero po 3 latach od jej ukończenia. A tutaj budynki jeszcze nie ukończone, prace cały czas w toku a już taka dobra sprzedać. Nie wiem jak jest z bieżącym aktualizowaniem strony sprzedaży bo różni deweloperzy różnie to robią. Ale daj Boże każdemu deweloperowi taką sprzedaż.

A może być i tak że po uaktualnieniu stronki sprzedaży będzie jeszcze lepiej(czerwony kolor mieszkania sprzedane):

[sophaed]

Pisul - w mojej opinii powinieneś zgłosić się do pracy w TVP, gdyż w generowaniu propagandy jesteś mistrzem .
Grafika, którą wrzuciłeś, bez dokładniejszej analizy, rzeczywiście może zwiastować sukces dewelopera. Jednak warto przyglądnąć się temu jakie mieszkania są sprzedane - patrząc na mieszkania, które są wykupione w całych (czerwonych) pionach, widać, że są to metraże poniżej 50 m2, a więc mieszkania, które w większości przypadków kupuje się pod inwestycje.
Akurat tak się składa, że śledziłem przez pewien czas tą inwestycję, ponieważ miałem w niej zarezerwowane mieszkanie (z którego później zrezygnowałem na rzecz dzielnicy parkowej) i całe czerwone piony o których pisałem wcześniej, były wykupywane w jednym momencie, co może oznaczać, że jakaś bogatsza osoba, lub firma je brała pod inwestycję, a było to jeszcze w tamtym roku, czyli grubo przed pandemią i załamaniem rynku wynajmu. Polecam samemu weryfikować wiadomości, które wkleja tutaj Pisul.

[pisul]

Jeżeli czytam :

...nikt nie chce kupować gównianych mieszkań..

a wchodzę na stronę sprzedaży i widzę że jednak ktoś kupuje to kto mija się z prawdą ja pokazując ile się sprzedało czy kolega forumowicz mówiący że nikt nie kupuje?

Jak widać jednak ktoś kupuje.

[mieszkaniec4]

Jakakolwiek krytyka inwestycji znajdującej się pod kuratelą PIsula jest niewskazana. Stanowi tylko kolejną dawkę paliwa, które GO napędza.
Należy trzymać się dwupunktowego regulaminu, którego treść już wielu poznało...

[swiety]

Jak na etap w którym znajdują się bloki to sprzedaż wypada słabo. Na skyresie sprzedane było 95% mieszkań przed ukończeniem konstrukcji budynków. Na Nowej Granicznej jeszcze nie zaczęli a większość sprzedana.

Tutaj wyglada to kiepsko, sprzedane tylko małe mieszkania na wynajem (które będzie ciężko wynająć).

[ETernit]

W mojej ocenie, sprzedaż jest dramatycznie słaba. Podejrzewam, że sytuacja by się pogłębiła, gdyby udało się obrócić budynki. Z drugiej strony również są mieszkania. Nie każde z nich jest na przestrzał budynku. A już na pewno nie te małe, których poszło najwięcej.
Dodam również, że porażką Inwestora jest to, gdy zostają niesprzedane mieszkania w chwili oddania bloku do użytkowania ponieważ później są tylko koszty związane z utrzymaniem tych pustostanów (opłaty stałe). Inwestor musi dokładać do interesu.

Jak myślicie, co wpłynęło na taki stan rzeczy? Projekt? Lokalizacja?
To drugie chyba nie, patrząc na sąsiadów?

Biorąc pod uwagę obecne realizacje i planowane, to sprzedaż w Developresie kształtu się na zupełnie innym poziomie. Już na początku budowy nie ma z czego wybierać. Tutaj budowa powoli się kończy.