Forum Rzeszowskich inwestycji

Dzwoniłem na budowę. Informacja od nich że to ostatnie prace nocne i więcej to się nie wydarzy.

Ja mieszkanie tu lub Bulwary/Capital odkupię od kogoś, kto z dużą stratą sprzeda je gdy minął tzw czasy karmienia kaczek:)
Jesteśmy u progu kryzysu który odbije się tak że w samym Rzeszowie zostanie mnóstwo wolnych mieszkań i deweloperzy będą musieli zejść z cen bardzo wyraźnie żeby zamknąć inwestycję a przede wszystkim spłacić kredyt.

Swoją drogą niech mądra głowa napisze mi jak to jest że jeszcze kilkanaście lat temu, dwóch chłopów i dwóch pijaków do pomocy stawiało dom za oszczędności z kilku lat w pół roku, a dziś mając 'dobrą' pracę bierze się kredyt na 20-30lat za klitki gdzie prywatność jest zerowa (sąsiad zna Twój gust muzyczny, wiec c jesz, zna okrzyki Twojej żony) i wyceniane jest to na pół miliona złotych... Jest tu ktoś kto chronologicznie poda moment w którym naród stał się niewolnikami banksterki?

A żeby nie było że nie na temat, to jaka wielkość miejsc parkingowych jest przy tej inwestycji?
Obstawiam że minimalne, czyli dziś sąsiad obciera Ciebie, jutro Ty jego, po jutrze słupek.

Pozdrawiam:)

ja o tym kryzysie co to stoimy u jego progu słyszę już od 10 lat, a w tym czasie ceny mieszkań poszły o kolejne kilkanaście, kilkadziesiat procent

Ceny idą w górę to fakt ale niewielka inflacja nie jest niczym złym, a jest nawet wskazana dla gospodarek rozwijających się. Problem jest wtedy gdy inflacja zaczyna przekraczać 2,5-3%, (o dokładny próg bezpiecznej inflacji można się wspierać). O tym można by długi wykład zrobić, trzeba by było jeszcze o inwestycjach porozmawiać i eksporcie bo te trzy czynniki: konsumpcja, inwestycje i eksport decydują o wzroście PKB, a co za tym idzie PKB pre capita.
W Rzeszowie zaczyna się faktycznie robić nieciekawie bo te zarobki statystyczne są przekolorowane. Na podkarpaciu i w Rzeszowie zarabia się marnie, różnica między nieodległym Krakowem w zarobkach to minimum 1000 zł o czym sam się przekonałem.
Moim zdaniem problemem jest bardzo duża liczba studentów, co czwarty mieszkaniec to student. Firmy po prostu mogą sobie pozwolić na oferowanie skandalicznie marnych warunków bo jest tylu chetnych do pracy, że zawsze się ktoś znajdzie i to jest problem Rzeszowa i Podkarpacia. W mieście powinnien powstać jakiś zespół złożony z przedstawicieli ratusza, uczelni, urzędu marszałkowskiego, który by się zajął pozyskiwaniem inwestorów, chociażby SSC, których w Polsce otwiera się całą masę. Rozwój SSC w Polsce też ma swoją ciemną stronę ale dla takiego regionu jak nasz to byłoby bardzo pomocne. Niestety nie widzę żadnych inicjatyw w tym temacie i to jest przerażające bo najlepsi absolwenci zamiast zostawać w Rzeszowie/na Podkarpaciu to zaczynają uciekać stąd i to jest coraz bardziej widoczne.

zdjęcia: SKStudioVideo


źródło/film: https://www.youtube.com/watch?v=EGmTqiE1Fng

Przyspieszyli z budynkiem B, już prawie całe kondygnacje podziemne przykryte i będą wychodzić z ziemi.

Będąc wczoraj na parkingu hotelu miałam okazję oglądnąć z bliska tę inwestycję i pierwsze, co rzuciło mi się w oczy, to bardzo mała odległość balkonów i okien budynku A od parkingu hotelowego. Interesowałam się w swoim czasie tą inwestycją, ale nie spodziewałam się, że będzie aż tak ciasno

Dlatego najlepsza opcja to te wyzsze pietra wg mnie.

Toya pisze:Będąc wczoraj na parkingu hotelu miałam okazję oglądnąć z bliska tę inwestycję i pierwsze, co rzuciło mi się w oczy, to bardzo mała odległość balkonów i okien budynku A od parkingu hotelowego...

Od strony hotelu jest pas zieleni z bardzo gęsto posadzonym pasem iglaczków.
Nim skończą i oddadzą budynek do użytkowania drzewa podrosną i będą ścianą zieleni od strony parkingu hotelowego.

a tymczasem według informacji na wikanasquare.pl sprzedaz i rezerwacje mocno ostatnimi czasy przyspieszyły zwlaszcza w budynku B