Forum Rzeszowskich inwestycji

Budynek nr 11 ten przy Aldim ma być oddany na wakacjach

Dzięki za informacje. Wiadomo skąd opóźnienie?

Wina dostawcy prądu. Podobno NG nie może nic przyspieszyć

Wygląda na to, że termin oddania mieszkań się znacznie wydłuży.

https://swpp2.gkpge.pl/app/demand/notic ... 64/details
Przetarg PGE z lutego, termin realizacji - 9 miesięcy od daty podpisania umowy.
Prace na budowie też nie wyglądają jakby wykonawca się spieszył.

abrakadabra pisze:W miejscu w którym NG miało skład budowlany i planowane są kolejne dwa bloki ostatnio wykonywano prace geologiczne, odwierty itp. Czyżby powoli ruszali z kolejnym etapem? Może ktoś coś wie

peter pisze:Potwierdzam wczoraj widziałem jak samochód geologów robił odwierty. Ponadto trochę zaczęli sprzątać na działce, skład był obok tego najwyższego budynku na osiedlu.

abrakadabra pisze:W ostatnich dniach kolejne jakieś małe odwierty robiono plus jakieś kołki wbijali. Chyba jednak szykują kolejny etap budowy skoro nawet w taką pogodę działają

Dwa maleństwa już z pozwoleniami na budowę

Wszystkie wcześniejsze etapy na zdjęciu z drona:



źródło: https://pl-pl.facebook.com/deweloperNGD/photos

Szkoda,że nie udostępniają zdjęcie z bliska. Wtedy możnaby zobaczyć postęp i efekt prac... ciekawe czy PGE wzdecyduje się przyłączyć prąd w tym roku

Dramat jaka betonoza...

Bardzo ładne osiedle. Mi się podoba. Nie dość że obok park to z drugiej strony powstało sporo sklepów z dużym wyborem wszelakiego jadła i napitku. Wszystko co potrzeba na miejscu. Jak mówimy o dramacie, na drabiniance w majówke w jedynym sklepie w stokrotce przed zamknięciem zabrakło chleba i kilka dni był długi wekend! To jest dramat.

Co do postępów prac, zostało jeszcze troszkę do wstawienia szklanych wypełnień balkonów ale to tylko miejscami. Są fragmenty ścian gdzie już ukończono montaż. No i zostały prace przy przyziemiu i chodniczkach, drogach dojazdowych do klatek schodowych... ale to już końcówka:























Postęp prac, widok od strony parku:

Samo osiedle na obrazkach wygląda nieźle. Wykonanie oraz stosunek Dewelopera wobec mieszkańców to już jest dramat. Pomimo kruszącej się nawierzchni estakady, rozsypujących się schodów zewnętrznych, licznych odprysków i pęknięć betonu, zapadniętej kostki, zacieków rdzy prawdopodobnie przez widoczne pręty, itd. Deweloper nie poczuwa się do usunięcia wad pomimo gwarancji i czeka aż minie 5 lat. Zadaszenia nad ślimakami miały być ale nie będą bo nie. Cały koszt spadnie na mieszkańców (szacunkowo ok 2,5mln).
Są też zalety:
- do sąsiada nie trzeba iść zapytać co słychać, wystarczy stanąć pod kratką wentylacyjną i już wszystko wiesz,
- koty po osiedlu nie grasują bo jak jakiś pies szczeka zamknięty w sypialni to nawet w sąsiednim bloku słychać,
- wentylatorów nie trzeba kupować bo z nawiewników w oknach tak wieje że aż firanki przesuwa,
- jak chcesz powiesić obraz to nie musisz mieć wiertarki, tynk i ściany są tak delikatne, że wystarczy dobrze zastrugany ołówek i dziurka gotowa,
- oszczędność ciepłej wody bo zanim się pojawi to już cała rodzina zdąży umyć ręce w zimnej,
- oszczędność na kolacjach w restauracji bo zanim dojdziesz do mieszkania to tak nawdychasz się zapachów smażonych frytek na korytarzu i w windzie, że już ochota ci przejdzie,