oko_oko pisze:2-2.5 miesiąca na wykończenie mieszkania to albo masz jakiś penthouse 120m2 albo firma ma kilka robót i Cię czarują niemiłosiernie
z całym szacunkiem dla nich i dla Ciebie ale to bardzo dużo czasu, kompleksowo całe mieszkanie 60m2 to max 5-6 tyg.
Mieszkanie 70-parę metrów i do tego wykonanie obejmie realizację kilku wizji projektantki wnętrz, które będą dość czasochłonne. Podwieszane sufity, dużo przeróbek instalacji, ścian działowych, kamienie/spieki w nietypowych miejscach (np. sypialnie). Do tego oczywiście wszystkie meble (~90% robione na wymiar), bo mówię o wykończeniu pod klucz, nie gołe ściany. Wielu ekipom samo zrobienie mebli kuchennych zajmuje więcej czasu. 2-2.5 miesiąca to moim zdaniem rozsądny czas realizacji w tym przypadku.
Położyć proste płytki, rzucić na podłogę pływające panele i pomalować ściany można w 2 tygodnie, albo i mniej. Tak jak ktoś napisał powyżej - wszystko zależy od zakresu prac i wielkości mieszkania.
Arrival pisze:Oczywiście mówimy o prostym wykończeniu bez nietypowych rzeczy
JW, w moim przypadku to znacznie większy zakres prac.
Arrival pisze:Rozmawiając z sąsiadami, którym remont zajmował sporo czasu to najczęściej okazywało się, że tego remontu nie było zbyt wiele tylko po prostu dopiero po odebraniu mieszkania zaczynali zastanawiać się nad płytkami i zamawiali drzwi wejściowe, na które czeka się X tygodni. I wtedy wszystko stoi.
Który deweloper sprzedaje mieszkania bez drzwi wejściowych? :O
Arrival pisze:Nie jestem w stanie sobie wyobrazić co ekipa fachowców miałaby robić przez 2-3 miesiące bez żadnych przestojów. Chyba, że mieszkanie ma 10 łazienek.
W podanym przez Ciebie zakresie prac są tylko proste, szybkie sprawy. Nawet bez żadnych przeróbek ścian i instalacji. Napisałem powyżej w skrócie co więcej dochodzi w moim przypadku, a to nawet nie jest jeszcze wszystko. Do tego nie wspomniałeś nic o meblach, oprócz kuchni. W przypadku kiedy wykończenie obejmuje zrobienie na zamówienie całego umeblowania ciężko się zmieścić w tak krótkim czasie jak u Ciebie.