[ul. Odrzykońska/Bł.Karoliny] Słoneczny Stok (SM Projektant)

[sunrise]

Sirrah a Ty masz mieszkanie narożne czy takie bardziej w środku? Grzeją jacyś sąsiedzi? Ogromna różnica.

[Sirrah]

Mieszkanie narożne. Mieszkania wokół są odebrane ale niezamieszkane więc utrzymują tam w teorii minimalna temperature.

[skowron]

O specyficznym trybie nabycia mieszkań w blokach 37-39 (Czudecka 1-3), a także związanej z tym różnicy w cenach pisałem niegdyś w tym wątku - o tutaj: viewtopic.php?f=17&t=41&p=46025#p46025

A tak z innej beczki. Drodzy mieszkańcy z Czudeckiej, jakie wam wychodzi zużycie ciepła? U mnie (trzypokojowe mieszkanie, 62 m2, trzy osoby) wyszło 3,99 GJ za styczeń i 3,32 GJ za luty. Z czego w minionym już lutym, w najmroźniejszy tydzień (kiedy grzejniki pracowały non stop) zużyłem 1,06 GJ, a w tydzień miniony - gdzie przez większość dnia wszystko było skręcone na zero - 0,54 GJ.

Pytam w kontekście założonych przez spółdzielnię zaliczek. W większości przypadków jest to zapewne - podobnie jak u mnie - 1,5 GJ na miesiąc, co daje 18 GJ w skali roku. Licząc nawet zerowe zużycie przez miesiące ciepłe (kwiecień - październik) - co i tak jest nierealne, bo przecież grzejemy również wodę użytkową - a także 4 GJ miesięcznie przez chłodniejsze półrocze (listopad - marzec), wychodzi 24 GJ. Według różnych, dostępnych w sieci artykułów roczne zużycie ciepła w takim mieszkaniu to wręcz ok. 30 GJ. Czyżby nagrzanie bloku miało spowodować tak drastyczny spadek w następnym sezonie? Dodam, że mam co najmniej dwóch grzejących sąsiadów, a samo mieszkanie trzyma ciepło niczym termos (temperatura praktycznie stoi w miejscu, a w te ciepłe dni sporo wietrzyliśmy).

Zupełnie inaczej wychodzi natomiast sytuacja z zimną wodą. Tutaj zaliczka znacznie przekracza zużycie - przy trzech osobach spółdzielnia założyła 12 m3 na miesiąc, podczas gdy nam wychodzi realnie 6-7 m3.

Z tego co mi lokalny hydraulik mówił to pierwsze trzy zimy rachunki są wyższe, później się to dopiero stabilizuje. U mnie poszło 4 GJ od odbioru w grudniu do teraz, ale ja tam nie mieszkam i temperatura jest ustawiona na 16 stopni.

[tholdoht]

Czy ktoś z tutaj obecnych ma lub rozważa mieszkanie w blokach 37-39? Zdaje się, że mieszkania są gotowe chociaż jeszcze jakieś prace tam trwają.

Kredyt realizuje BS Lubenia

Jest opcja, że mogą wykończyć mieszkanie wg własnej koncepcji lub wg przedstawionej oferty. Opcja o tyle dobra, że nie trzeba szukać fachowej ekipy i samemu organizować materiały. Wszystko załatwia BEST

Mieszkania gotowe w stanie deweloperskim, do wykończenia

[ArtC]

O specyficznym trybie nabycia mieszkań w blokach 37-39 (Czudecka 1-3), a także związanej z tym różnicy w cenach pisałem niegdyś w tym wątku - o tutaj: viewtopic.php?f=17&t=41&p=46025#p46025

A tak z innej beczki. Drodzy mieszkańcy z Czudeckiej, jakie wam wychodzi zużycie ciepła? U mnie (trzypokojowe mieszkanie, 62 m2, trzy osoby) wyszło 3,99 GJ za styczeń i 3,32 GJ za luty. Z czego w minionym już lutym, w najmroźniejszy tydzień (kiedy grzejniki pracowały non stop) zużyłem 1,06 GJ, a w tydzień miniony - gdzie przez większość dnia wszystko było skręcone na zero - 0,54 GJ.

Hej Steeler,

U mnie na ogrzewanie mieszkania (też 3 pokoje, 61 metrów, mieszkanie narożne) od 20.12.2021 r do 28.02.2021 przy temp. 17,5 wyszło 6GJ. Wprowadziłem się ponad tydzień temu i dopiero zwiększyłem temperaturę (21) więc pewnie dopiero następna zima będzie miarodajna jeżeli chodzi o zużycie. Termostaty pokojowe mam wszystkie na 4, na początku grzały nierówno i pomogło kryzowanie grzejników.

A jeżeli chodzi o ciepłą wodę użytkową to jak wam działa? U mnie od początku są spore problemy. Na początku leciała letnia woda (przy full na ciepłą), wczoraj nie było w ogóle a dzisiaj leci słaboletnia albo zimna...zależy ktoś się wypowie, generalnie bardzo słabo. Temat znany kierownikowi i spółdzielni, ciekawi mnie jaka jest skala tej sytuacji.

[Steeler]

No to u mnie od początku (18 grudnia 2020 puścili już ciepło, a ostatni odczyt mam z 1 marca 2021) wyszło łącznie 10,7 GJ, przy czym od ponad 2 miesięcy mieszkamy i normalnie użytkujemy.

Z ciepłą wodą nie mam problemów. Owszem, ciśnienie nie jest oszałamiające, choć przy samym prysznicu nie ma z tym problemu. Gorzej jak chciałbym napełnić wannę, ale tej nie posiadam

[Casio]

Co do CO to może ja powiem jak jest u mnie w bloku, gdzie również mamy logotermę. Mieszkanie środkowe 40m, temperatura średnia 21,5 stopnia. W całym 2020 roku zużycie wyniosło 6 GJ. Do podżegania ciepłej wody w roku myślę, że zużyłem 1 Gj. W 2019 roku było większe, bo nie wszyscy się wprowadzili, no i budynek musiał się "ogrzać".

[MichałM]

U mnie bywa problem z gorącą woda. Na początku tylko letnia się lała. Później jakby było lepiej, później znowu gorzej. Czasem leje się wystarczająco ciepła ale bywa, że tylko przez chwile bo im dłużej się leje to staje się coraz chłodniejsza. Ponieważ jeszcze tam nie mieszkam to jakoś strasznie mi to nie przeszkadza ale na dłuższą metę to średnio to widzę. No chyba, że Spółdzielnia zrobi to co jej radziły "wodociągi" i założy hydrofory zwiększające ciśnienie (o ile faktycznie to jest problemem).

[Steeler]

Tyle, że przy zbyt małym ciśnieniu wody skutek powinien być zupełnie odwrotny. Wówczas woda przepływa wolniej i ma dłuższy kontakt z czynnikiem grzewczym (EDIT: wymiennikiem ciepła - dzięki MichałM), a przez to wypływa z kranu/słuchawki gorętsza. Jest to opinia nie tylko moja, ale i hydraulika-instalatora. Kiedy opisałem mu ten problem był tym autentycznie zdziwiony. Zresztą tak właśnie wygląda sytuacja na Czudeckiej 12 - ów hydraulik sprawdzał ciśnienie u sąsiada (i okazało się ono rzeczywiście niższe niż powinno standardowo występować), ale problemów z temperaturą wody nie ma. Za to wanna będzie się mu dłużej napełniać

[MichałM]

No tak. To wydaje się logiczne bo woda dłużej ma kontakt z wymiennikiem ciepła. Ale mam wrażenie że zmniejszenie ciśnienie o dziwo faktycznie nie powoduje wzrostu temperatury. Może jest jakieś zabezpieczenie, żeby nie poparzyć się . Piecyki gazowe też muszą mieć min ciśnienie wody żeby się uruchomić. W instrukcji logotermy w dziale problemy jest napisane że jednym z powodów za niskiej temperatury wody użytkowej jest zbyt małe ciśnienie wody więc coś w tym jest. Nie wiem ja się nie znam ale chciałbym mieć na tyle ciepłej wody żeby wziąć gorącą kąpiel a nie dolewać czajnikiem wrzątku do wanny HEHE choć mam nadzieje, że do tego jednak nie dojdzie