[ul. Odrzykońska/Bł.Karoliny] Słoneczny Stok (SM Projektant)

[krysteketsyrk]

Mam pytanie odnośnie zadania "I". Czy ktoś dostał pełną dokumentację ze spółdzielni?? chodzi mi zwłaszcza o harmonogram budowy.

[psienko]

#####Regulamin!
A czy ktoś już podpisywał umowę? Takie rzeczy to chyba po podpisaniu, przynajmniej tak mi się wydaje.

[pma]

Mam pytanie odnośnie zadania "I". Czy ktoś dostał pełną dokumentację ze spółdzielni?? chodzi mi zwłaszcza o harmonogram budowy.

Jedyny harmonogram jaki jaki miałem podczas kupna mieszkania, to był harmonogram transzy pieniędzy na wkład. Nie wiem jak jest teraz, ale o dokumentacje trzeba się już postarać we własnym zakresie (przynajmniej tak było)

[szyslak]

Czy mógłby ktoś przedstawić procentowo jak wygląda harmonogram płatności w zadaniu 'i' (wraz z terminami)? W spółdzielni powiedziano mi, że będzie on mi przedstawiony dopiero po wpłaceniu pierwszej, 30% transzy. Wydaje mi się to śmieszne by nie byli w stanie mi tego wyliczyć przed dokonaniem wpłaty, chyba że im się nie chce

[KLAUS1978]

szyslak - tak jest jak Ci powiedziano.
Każdy kto kupił na Projektancie mieszkanie w zadaniu "H" dokładnie tak miał przedstawioną w/w sytuację spłaty.
Więc kolejno:
1. wpłacasz 30% wartości mieszkania.
2. po podpisaniu umowy ze spółdzielnią otrzymujesz harmonogram transz do wpłat który kończy się ostatnią jej częścią w chwili oddania budynku do użytkowania.
3. wszyscy mają wrażenie, że traktowanie klientów jest mocno zdehumanizowane. Jesteś pewnie jak i my "liczbą tysięczną" w tej dziwacznej machinie popytu na luksus posiadania "M" w betonowym mrówkowcu.

Jeśli kredytujesz mieszkanie to transze bank uruchamia zgodnie z harmonogramem spółdzielni jaki zostanie Ci przedłożony.

Problematyczne było dla mnie natomiast to, że musiałem z "kapelusza" wyciągnąć niemal 100.000 zł na wpłatę 30% wartości lokalu w przeciągu niespełna tygodni. Reszta to transze wypłacanego kredytu jaki otrzymałem.

Tak to niestety wygląda.
Nadal na Podkarpaciu kupuje się dziurę w ziemi która ma szansę stać się mieszkaniem za około 24 miesiące.
Przez ten czas płacisz bankowi same odsetki a kwota zaciągniętego kredytu się nie kapitalizuje.
Chyb, że masz gotówkę...

ps.
co do harmonogramu budowy - nie łudźcie się ludzie że o czymkolwiek będziecie informowani.
W moim przypadku zmiany lokatorskie takie jak: dodatkowe ogrzewanie podłogowe w przedpokoju i kuchni, klimatyzacja - dopilnowywałem sam. Ogrzewanie musiało być robione przed wylewkami rzecz jasna. Nikt nie informował mnie o zaawansowaniu prac mimo, iż wielokrotnie o to prosiłem.
Ta spółdzielnia to istny kombinat. Czuję się tam CYFRĄ.
To że mieszkania kosztują po 400k nikogo nawet nie obchodzi.
Klient traktowany jest jako transza.
PRL'owski styl.

[Steeler]

W uzupełnieniu do postu Klausa:

1) "po podpisaniu umowy ze spółdzielnią otrzymujesz harmonogram transz do wpłat który kończy się ostatnią jej częścią w chwili oddania budynku do użytkowania" - masz na myśli pozwolenie na użytkowanie obiektu budowlanego, wydane przez nadzór budowlany? Jeśli tak, to warto to podkreślić, gdyż spółdzielnia - przynajmniej na papierze - nie utożsamia tego terminu z oddaniem mieszkań. W moim przypadku ostatnia transza przypada na maj, a wstępny termin oddania mieszkania z umowy to wrzesień.

2) "problematyczne było dla mnie natomiast to, że musiałem z >>kapelusza<< wyciągnąć niemal 100.000 zł na wpłatę 30% wartości lokalu w przeciągu niespełna tygodni" - to prawda, na szczęście można pisemnie zawnioskować o zmniejszenie tej kwoty, a konkretnie o wpłatę niższej kwoty oraz pokrycie różnicy z kredytu bankowego.

[szyslak]

Dziękuje KLAUS1978, Steeler za szybką odpowiedź.

Jeśli kredytujesz mieszkanie to transze bank uruchamia zgodnie z harmonogramem spółdzielni jaki zostanie Ci przedłożony.

Nadal na Podkarpaciu kupuje się dziurę w ziemi która ma szansę stać się mieszkaniem za około 24 miesiące.
Przez ten czas płacisz bankowi same odsetki a kwota zaciągniętego kredytu się nie kapitalizuje.
Chyb, że masz gotówkę...

Problem pojawia się w momencie gdy nie korzysta się z kredytu, a nie ma się jeszcze całości, więc dokładne rozplanowanie jest dość istotne. Chyba pozostaje uzbroić się w cierpliwość i odwiedzić biuro jeszcze raz Może uda mi się zdobyć harmonogram z innej umowy, którą mają gotową, czeka na podpisanie i z niej wyliczę sobie mniej więcej swoje transze.

3. wszyscy mają wrażenie, że traktowanie klientów jest mocno zdehumanizowane. Jesteś pewnie jak i my "liczbą tysięczną" w tej dziwacznej machinie popytu na luksus posiadania "M" w betonowym mrówkowcu.

Ta spółdzielnia to istny kombinat. Czuję się tam CYFRĄ.
To że mieszkania kosztują po 400k nikogo nawet nie obchodzi.
Klient traktowany jest jako transza.
PRL'owski styl.

A co do obsługi, atmosfery to miałem właśnie takie samo wrażenie, ale nie chciałem o tym pisać, bo może trafiłem na gorszy dzień osoby pracującej tam i nie chciałem nikogo oceniać po 2-3 wizytach. Widzę jednak, że to jest standard.



-----------------------------------------------------------------------

P.S. Dostałem informacje w biurze

I: miesiąc po podpisaniu umowy - 35 tyś.
II: dwa miesiące później - 35 tyś
III: dwa miesiące później - 35 tyś
IV: dwa miesiące później - 35 tyś
V: do konca kwietnia 2021 - 30tyś.
VI: dwa miesiace później - 25 tyś.
VII: do końca roku 2021 - reszta

Przypominam że planowany termin oddania budynków w zadaniu 'i' to marzec 2022

[apis1990]

Jak czytam posty KLAUS1978 .... to dochodzę do wniosku że jak chcesz żeby Cię na rękach noszono za 400k to albo zmień Spółdzielnię na dewelopera (wtedy zobaczysz jak wygląda olewanie klienta) albo kup sobie chatę na Ukraińskiej wsi... będziesz wtedy za bogacza uchodził i kto wie ... może będą nosić cię na rękach za 400k.

[KLAUS1978]

apis1990
Jeśli końcówka Twojego loginu to data narodzin, to rozumiem dlaczego nic nie rozumiesz.
Nie chcę żeby ktokolwiek nosił mnie na rękach.
Chciał bym natomiast abyśmy traktowali się wzajemnie jak "ludzie" - PODMIOTOWO, nie PRZEDMIOTOWO jak umerki.
Jak widać z wielu wpisów, roszczenia dot. realizacji poszczególnych etapów są jednostronne w przypadku S.M. Projektant.

Argument koronny (jak piszesz), że u innych jest gorzej...
No cóż - nie wiem jak się do tego odnieść. Czy to że reszta deweloperów traktuje swoich klientów często jako "zakładników" tłumaczy opieszałość i ospałość pracowników spółdzielni?
Bez jaj.
Naprawdę może być lepiej.
Ot pragnienie - jak widać nie już tak oczywiste dla wszystkich.

Historyjkę z UA pomine bo to już typowo gimnazjalny sznyt.

[mieszkaniec4]

Jak czytam Twoje posty KLAUS to wydaje mi sie ,że mam do czynienia z człowiekiem ,który nie ma pojęcia o tym jak wygląda procedura w SM Projektant jak tez u innych deweloperów:
Po pierwsze.-nigdy nie byłem traktowany przedmiotowo -więc może Twoje EGO jest bardzo specyficzne....
Po drugie-zasada jest że wszelkie zmiany dotyczące mieszkania są na Twoje życzenie więc nie wymagaj żeby ktoś za tym chodził-procedura jest prosta zmiany dokonujesz w biurze projektowym badż u projektantów poszczególnych instalacji /odpłatnie/ i zanosisz je do kierownika budowy.Robi tak każdy i nikt nie czuje się z tego powodu męczennikiem czy też numerem...
Po trzecie -realizując pkt 2 możesz zawsze zapytać kierownika budowy o terminy dostarczenia w/w dokumentacji przez co te możesz osobiście zapoznać się z zaawansowaniem prac.
Po czwarte - zawsze mogłeś zrezygnować/warunki wpłat poznałeś zgłaszając chęć kupna mieszkania/.
ps, mam mieszkanie w SM Projektant a obecnie w/w spółdzielnia buduje mieszkanie dla mojego syna i nigdy nie czułem się /podobnie jak i moi sąsiedzi/
będąc w biurze Projektanta tak niedowartościowany jak TY..... a ponadto- jeśli końcówka Twojego loginu to data narodzin, to Cię tłumaczy........