[ul. Lubelska/Gromskiego] Staromieście Ogrody (SM Zodiak)

[grazka93]

Czynsze są już w skrzynkach

[swiety]

Budowa kolejnych budynków idzie bardzo sprawnie. Patrząc na oddane bloki szkoda, że spółdzielnia odeszła od użytkowych dziedzińców z zielenią.

[Pecha]

Nic dziwnego, termin ukończenia wyznaczyli na listopad tego roku, więc bardzo krótki okres realizacji patrząc na inwestycje. Ciekawi mnie czy coś więcej wiadomo, jeżeli chodzi o budynek przy skrzyżowaniu z ul. Welca, jakie są plany względem niego.

[hacker9]

Ten budynek na skrzyżowaniu Welca i Niecia to chyba usługi. Czy ktoś wie może co tam konkretnie będzie się znajdowało?

[Justyna12]

Czy ktoś naprawiał pęknięte ściany w nowych blokach

[Doniek]

A nie pominna się tym zająć SM w ramach gwarancji/rękojmi?

[grazka93]

Jeśli chodzi o pęknięte ściany to zgłaszałam do spółdzielni i byli Panowie z budowy obejrzeć. Powiedzieli, że mogą mi to teraz naprawić, ale że w danym miejscu naprawa należy mi się tylko jednorazowo i jeśli na wiosnę pęknie znowu to w tym miejscu już nic nie zrobią. Dodatkowo chcieli to naprawiać poprzez zamalowanie (i chcieli żebym im dostarczyła farbę). Z instrukcji użytkowania lokali wynika, że blok jest przez 2 czy 3 lata na gwarancji i przed jej upływem będzie dokonywany przegląd i ew naprawa. Naprawy są dokonywane tylko na ścianach pomalowanych na biało. Ja zdecydowałam, że na razie poczekam, sama sobie to zamaluję, a jak pęknie bardziej to wtedy niech oni naprawiają, skoro należy mi się to tylko jeden raz.

[NietoPterek]

To gwarancja jest w końcu na 2/3 lata czy jednorazowa? xD Jak zrobią nierzetelnie naprawę to na nią nie ma gwarancji? Coś nazmyślali. Według mnie za farbę też powinni zwracać.

[peter]

Rękojmia daje 5 lat gwarancji na odkrycie ewentualnych wad.

[dStan]

To gwarancja jest w końcu na 2/3 lata czy jednorazowa? xD Jak zrobią nierzetelnie naprawę to na nią nie ma gwarancji? Coś nazmyślali. Według mnie za farbę też powinni zwracać.

Raczej nie powinno się to tak odbywać. U mnie w bloku, budowanym przez Developres, zaraz przed końcem okresu gwarancyjnego administracja prosiła o zgłaszanie wszystkich usterek. U mnie były to pęknięcia ścian przy parapetach w 2 pokojach. Panowie przyszli, powiedzieli że mogę im podać nazwę/kod farby i oni załatwią, albo też dostarczyć swoją. Prace trwały dwa dni, najpierw zeskrobali ściany w miejscach pęknięć, zagruntowali, po południu przyszli zaszpachlować. Na drugi dzień zeszlifowali i pomalowali ściany. Mówili że na naprawiane miejsca jest gwarancja, ale nie zastanawiałem się nad tym więc nie wiem przez jaki czas. No i to uważam za jedyne słuszne rozwiązanie, bo jakby zrobili źle i coś by wyszło znowu, to oni powinni za to odpowiadać.