Strona 5 z 46

Re: [ul.Kwiatkowskiego] Budynek mieszkalny wielorodzinny

Post: 05 sie 2015, 1:40
autor: pisul
Pieczarkowy to ostatnie zdjęcie to taki parking prowizorka. Za dnia w pobliżu budowy i na tym parkingu z 20-25 aut. Troszke ludzi ma zajęcie na tej budowie. Strasznie szybko im idzie. Kawałek dalej dom komunalny 2 x mniejszy a tam ta lubelska firma robi już ponad rok. Tu postępy widać codziennie. Może to przez technologie? Przeważnie albo lite betonowe ściany albo murują winkle a tu co kawałek zbrojony słup i wypełniają tylko pustakami. Jakoś szybciej to idzie. Na parterze już wstawiają okna od strony ścieżki rowerowej, wymienili też dzwig na mniejszy…

Re: [ul.Kwiatkowskiego] Budynek mieszkalny wielorodzinny

Post: 05 sie 2015, 22:35
autor: django
to jak szybko komu idzie budowa zależy od tego ile kasy ma inwestor i jaki jest termin. W wiekszości jezeli inwestor ma kase do wydania to blok na 100 mieszkań buduje sie mniej więcej 1 rok +/- 2 miesiące( w zależności od stopnia skomplikowania budynku). Jak inwestor nie ma kasy to nawet i 2-3 lata. Jeżeli Wykonawca nie daje rady to sie go wywala i bierze następnego, a ten pierwszy płaci kary umowne i zostaje bankrutem.

Dlatego właśnie w większości przypadków problemem w realizacji inwestycji jest brak kasy inwestora.

Re: [ul.Kwiatkowskiego] Budynek mieszkalny wielorodzinny

Post: 09 sie 2015, 17:30
autor: pisul
Jaki rok? Dziś mi ochroniarz mówił że w grudniu już w tych mieszkaniach mają stać choinki!
Jeszcze zostało 3 pięta.


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: [ul.Kwiatkowskiego] Budynek mieszkalny wielorodzinny

Post: 10 sie 2015, 17:00
autor: letowniak
^^I taka powinna byc maxx wysokość w tym miejscu

Re: [ul.Kwiatkowskiego] Budynek mieszkalny wielorodzinny

Post: 10 sie 2015, 22:48
autor: pisul
To nie miałoby sensu. Za droga ziemia na drabiniance żeby tak nisko budować. Deweloper to nie fundacja charytatywna. Inwestycja ma się nie tylko zwrócić ale zarobić na kolejne. W takim terenie szkoda że to tylko skromne 6 kondygnacji. Licze że kolejne obiekty obok będą już dużo wyższe.

Re: [ul.Kwiatkowskiego] Budynek mieszkalny wielorodzinny

Post: 11 sie 2015, 7:41
autor: Frodo907
To nie miałoby sensu. Za droga ziemia na drabiniance żeby tak nisko budować.

Wybacz pisul. lecz nie zgodzę się z Tobą. To nie ziemia za droga tylko miejsce nie trafione na taką zabudowę. Te tereny powinny spełniać funkcje rekreacyjna dla mieszkańców Rzeszowa. Pchanie się wszędzie z zabudową mieszkaniową odbija się już czkawką w rzeszowskim transporcie.

Re: [ul.Kwiatkowskiego] Budynek mieszkalny wielorodzinny

Post: 11 sie 2015, 9:03
autor: swiety
Braki w planach zagospodarowania zrobiły z Drabinianki a dokładniej Strażackiej jedno z najgorszych osiedli w Rzeszowie pod względem urbanistycznym jak również średnim miejscem do zamieszkania. 6 pięter w tym rejonie to i tak dużo.

Re: [ul.Kwiatkowskiego] Budynek mieszkalny wielorodzinny

Post: 11 sie 2015, 10:18
autor: Matius
Właśnie, że 6 pięter to jak najbardziej tam pasuje. Ja bym tam widział 8 - piętrowy blok. Cała Drabinianka powinna być zabudowana takimi wyższymi blokami, 8 i 6 piętrowymi. Ta dzielnica jest zbyt blisko centrum miasta aby budować niziutkie bloczki i domki jednorodzinne.

Re: [ul.Kwiatkowskiego] Budynek mieszkalny wielorodzinny

Post: 11 sie 2015, 16:46
autor: swiety
^^ Jeśli chodzi Ci od część Drabinianki położonej bliżej obwodnicy to jak najbardziej, do Strażackiej zabudowa może być wyższa później - na południe od Strażackiej powinna być niska do 3 kondygnacji. Ten teren to głównie niska zabudowa jednorodzinna.

Re: [ul.Kwiatkowskiego] Budynek mieszkalny wielorodzinny

Post: 12 sie 2015, 21:16
autor: django
swiety pisze:^^ Jeśli chodzi Ci od część Drabinianki położonej bliżej obwodnicy to jak najbardziej, do Strażackiej zabudowa może być wyższa później - na południe od Strażackiej powinna być niska do 3 kondygnacji. Ten teren to głównie niska zabudowa jednorodzinna.



Moim zdaniem nie istotne jest ile kondygnacji mają budynki na drabiniance, dla mnie mogą mieć i po 3-4 piętra. Najwazniejsze jest aby osiedle tworzyło pewną całość, aby budynki pasowały do siebie, a nie że jeden ma dach płaski, drugi spadzisty, jeden jest różowy, drugi szary.