Forum Rzeszowskich inwestycji

Odsłaniają kolejny segment elewacji na usługach;



Zaczynają wykończenie attyki na usługach od Kilara;


Na west też widoczne szkło na szczycie;

Smiejom się bo zazdroszczom

Bardzo smutne jak traktowana jest w Rzeszowie rzeka. Jeden oszczędza na elewacji, bo traktuje to jako mniej istotny tył budynku. Drugi buduje totalnie randomowego klocka i jeszcze ogradza go najtańszą siatką od brzegu.

a jednak

Nie czwarty, nie trzeci, a po prostu najwyższy budynek mieszkalny w Polsce

https://nowiny24.pl/olszynki-park-w-rze ... 9-18482729

ArekDomin pisze:Ale ludzie piszą że ten budynek kojarzy im się z waginą a nie penisem.

Jak narazie to oni maja problem, to jest zwykły ból d... pewnie to ta postępowa warszawka Trzaskowskiego, jak komus przeszkadza forma tego budynku to chyba jest chyba tego nurtu na L.
Parę rzeczy można zarzucić temu budynkowi, przede wszystkim że już na samym początku wygląda na stara architekturę. Ale proszę was to jest Rzeszów nie oczekujmy tutaj budowli rodem z Dubaju.

Dlaczego nie? Dlaczego mamy przyzwalać na bylejakość?

Pewne nawiązanie jest. Na zdjęciu widok z 18 piętra na żagiel i stylistyka podobna - zachowując pewne proporcje -> nie te pieniądze . Moim zdaniem nasz budynek jest ok; nie podobają mi sie jedynie szprosy - zbyt siekają konstrukcję. A w ogóle większym problemem jest to "coś" co powstaje po drugiej strony rzeki - i już tak będzie stało i szpeciło...

wogx pisze:Dlaczego nie? Dlaczego mamy przyzwalać na bylejakość?

właśnie, wydaje się, że dużo rzeczy robi się byle jak, jakiś taki brak wiary we własne możliwości, ze się nie da, że inni są lepsi, ale u nas to nie...

i skończcie już tą dyskusję o przyrównywania pomnika czy budynku do części ciała bo jest już to takie mega krindżowe, że zęby bolą, jakbyście mieli po 15 lat ( no chyba, że macie )

Mi osobiście te wieżowce się podobają (nie podoba mi się natomiast lokalizacja gdzie powstały, jak się patrzy od północy to wystaje bez ładu składu znad starówki, w ogóle z której strony się nie jedzie to go widać)), jednak W mógł pozostać w projektowanej wysokości, czyli te kilka pięter niżej. Mam nadzieję, że zmiana planów nie była wynikiem próżności inwestora, żeby być najwyższym w Polsce, bo tak na prawdę kto na patrzy?

Błagam was. Tu nie o brak wiary chodzi.
Budynki projektuje architekt. On jest odpowiedzialny za formę tego budynku. Nie oddzielajmy twórcy od dzieła.
Jeśli był ograniczony budżet to nie proponuje się fikuśnych łuków tylko prostsza bryłę.

Dołączam się do błagania Konrada ,
prosząc aby ten watek nadal był ciekawy w formie merytorycznych wpisów.
Moim zdaniem warto docenić to, co już mamy i patrzeć kreatywnie w przyszłość.
Cieszmy się, że Rzeszów na przestrzeni ostatnich 20 lat bardzo dobrze rozwija się i oby tak było dalej.
Mam wielką satysfakcje, gdy goszczę różne osoby z innych miejsc Polski, którzy są pozytywnie zaskoczeni zwiedzając Rzeszów.
Patrzmy i my pozytywnie, ceniąc wysiłek tych, którzy pozytywnie zmieniają nasze miasto wojewódzkie.