Jaskobrot pisze:Jesli, zdaniem niektórych, stosowanie maszyn jest za drogie, to moze powinni usunąć dzwig. Wszak pręty zbrojeniowe i szalunki można nosić po schodach. Po taniosci
Pewnie Kolego można nosić i pręty i szalunki, tylko wyszłoby drożej i dlatego póki co są żurawie, które też nie są tanie, bo Herkules do najtańszych nie należy z uwagi na jakość tych maszyn. A to, że betonują "wiaderkiem"? Kompletnie nie rozumiem dlaczego to niektórym przeszkadza. Strop wylany pompą , czy pojemnikiem do betonu musi odstać. Nie da się nic na nim nic robić w tym samym dniu. To że betonują pojemnikiem świadczy o tym, że ktoś zwraca uwagę na koszty. To nie Dubaj ani nawet biurowiec w Warszawie tylko Rzeszów. Podejrzewam, że oszczędzają, bagatela , z 6 tyś na każdym stropie. A to czy leją pompą, czy koszem nie wpływa w mojej opinii na komfort budynku
. Nie sądzę aby do samej góry używali pojemnika, bo to rzeczywiście byłaby jakaś masakra ! Jak dojdzie wysokość, to pewnie zmienią technologię i będzie można podziwiać rozwiązania, których Rzeszów nie widział. W sumie i teraz budowa biedą nie śmierdzi. Deskowania z Doki. Na filmiku widać, że nawet sklejka oryginał. Widać, że tu gdzie trzeba, to nie oszczędzają.