Strona 8 z 58

Re: [ul.Kwiatkowskiego] Żwirownia (NG Development)

Post: 12 paź 2020, 15:50
autor: NietoPterek
Mieszkał m.in. we Francji, Włoszech, w Stanach Zjednoczonych, Meksyku i Turcji, a obecnie mieszka w 10 milionowym Bangkoku.

Dubaj to obecnie smród, brud, skrajne ubóstwo i getta. Miasto zbudowane na wyzysku i niewolniczej pracy. Raj podatkowy dla próżnych zamożnych snobów, gdzie rząd wpompował gruba kasę z ropy we wszystko co się dało.

Miasto nie ma być też dla architekta czy innego autorytetu, ale ma być dla zwykłych ludzi w nim mieszkających. Specjaliści mają stworzyć miasto dla mieszkańców, który potem korzystają i oceniają ich wysiłek.

Re: [ul.Kwiatkowskiego] Żwirownia (NG Development)

Post: 12 paź 2020, 16:05
autor: konradp
Bolączki tego miasta dobrze wypunktowane w tym artykule:
https://www.arabianbusiness.com/is-architecture-of-dubai-socially-responsive--41111.html

A co do Kultysa to Pisul to przeczytaj ze zrozumieniem co miał na myśli. Trochę się to gryzie z wyznaczaniem kto może być autorytetem lub nie.

Re: [ul.Kwiatkowskiego] Żwirownia (NG Development)

Post: 12 paź 2020, 16:48
autor: konradp
No jak "cysorz" Ferenc tak mówi to musi być prawda.
Pewnie i ja mały żuczek mu blokuje rozwój bo się z nim nie zgadzam.

Pamiętam taką sytuację która się wydarzyła na Prz.
Ferenc miał spotkanie z ludźmi z wydziału arch. Ludzie zadawali pytania, generalnie krytykowali np. kładkę itd. bo to był wtedy świeży temat. Pan prezydent chyba wtedy był zaraz po przyjeździe właśnie z Dubaju. Pan Tadeusz obraził się za krytykę, zaczął wytykać, że jakby nie jego nieustępliwość to by nic w Rzeszowie nie było i radził doktorom i profesorom aby pojeździli po świecie bo się nie znają.
Z tego powodu ja rozumiem kompleksy Pana prezydenta który aby sobie dodać powagi musi posiłkować się honorowym tytułem z politycznego nadania.
A sutuacja była z okresu przed "tytularnego".

Re: [ul.Kwiatkowskiego] Żwirownia (NG Development)

Post: 13 paź 2020, 8:56
autor: Ole
Hej, co to za wyjazdy. Kwalifikujesz się do ostrzeżenia. Złamane co najmniej 2 punkty regulaminu.
Wracamy do tematu !

Re: [ul.Kwiatkowskiego] Żwirownia (NG Development)

Post: 05 lis 2020, 23:32
autor: on_
https://www.korso24.pl/wiadomosci/5724, ... oWVY0hkg6g

Pan Tadeusz juz kompletnie odleciał

Re: [ul.Kwiatkowskiego] Żwirownia (NG Development)

Post: 06 lis 2020, 7:07
autor: Nikoś
Betonoza i tyle w temacie, parkować będa na plaży lub nie wiadomo gdzie.

Re: [ul.Kwiatkowskiego] Żwirownia (NG Development)

Post: 06 lis 2020, 18:59
autor: rafik
30 drzew było chorych :lol: Standardowy argument przy każdej wycince, już by się nie kompromitowali gadając te bzdury.

A i oczywiście zaglądamy w komentarze a tam znany i lubiany użytkownik "podwójna tożsamość" ;)
Obrazek

Re: [ul.Kwiatkowskiego] Żwirownia (NG Development)

Post: 06 lis 2020, 22:39
autor: on_
Zaczerpnięte z profilu Facebook - owego Razem dla Rzeszowa:

**Teren pomiędzy ulicą Kwiatkowskiego a wschodnim brzegiem rzeszowskiej Żwirowni.**
"Właściciel działki [...]. - Planuje tam budowę pięciu budynków o wysokości od 10 do 15 pięter - mówi Maciej Chłodnicki.
- Jeżeli inwestor jest właścicielem terenu nabytego od osób prywatnych i poprosi o zgodę na wycinkę drzew, to urząd nie ma innej możliwości, tylko wydać zgodę. Gdyby obszar był chroniony, to co innego, ale w tym przypadku nie ma takiej sytuacji. Takie mamy prawo - tłumaczy Maciej Chłodnicki."
Rzecznik Prasowy Miasta bezradnie rozkłada ręce zasłaniając się obowiązującym prawem.
No cóż możemy zrobić, takie mamy prawo twierdzi.
Jest zatem rok 2008..
Rada Miasta uchwała z dn. 25 listopada (sygn. XLIII/718/2008) skorygowaną 27 stycznia 2009r. uchwałą (sygn. XLVIII/789/2009) przystępuje do sporządzenia planu miejscowego NAD ZALEWEM (172/11/2008) obejmującego swoim zasięgiem teren rzeszowskiej Żwirowni
W uzasadnieniu wspomnianych wyżej uchwał czytamy:
„[…] Opracowanie planu miejscowego na przedmiotowym obszarze jest istotne ze względu na konieczność zachowania walorów środowiska naturalnego związanego z rezerwatem „Lisia Góra” oraz zalewem i jego otoczeniem. Należy przy tym rozwiązać kwestie jak najlepszego wykorzystania przestrzeni zalewu pod katem rekreacji i wypoczynku […] tereny te należy chronić przed szkodliwymi wpływami przypadkowego zainwestowania […]
Sporządzenie planu miejscowego na przedmiotowym terenie jest szczególnie uzasadnione ze względu na:
a) […]
b)konieczność wyznaczenia miejsc rekreacji związanych z zalewem na rzece Wisłok, z uwzględnieniem ewentualnej przebudowy samego zalewu – w tym także pod kątem pozyskania nowych miejsc pod sport i rekreacje
c) konieczność określenia szczegółowych i jednoznacznych zasad zabudowy i zagospodarowania wartościowych krajobrazowo terenów w celu zapewnienia ładu przestrzennego i dobrych powiązań z terenami sąsiednimi, a także dla zapobieżenia niekorzystnym skutkom przypadkowego zainwestowania
d)[..]”
Mija już prawie 12 lat a planu miejscowego "zapobiegającego niekorzystnym skutkom przypadkowego zainwestowania" tej okolicy jak nie było tak nie ma i to wbrew obowiązkowi planistycznemu dla tego terenu o którym wiadomo na mocy zapisów obowiązującego studium przestrzennego m. Rzeszowa.
Pojawia się za to wszędobylski Deweloper chcący zawłaszczyć te jedyne w Rzeszowie naturalne tereny rekreacji i wypoczynku nad wodą zagospodarowując je wg. własnego uznania tzn. byle wyższa i i byle ciaśniejsza zabudową wielorodzinną.
A wszytko to w świetle litery prawa - No bo przecież takie mamy prawo jak twierdzi rzecznik.
To nie prawo Panie Rzeczniku & Panie Prezydencie - taką niestety to my rzeszowianie mamy ale władze, która urządza miasto nie dla nas mieszkańców ale NA WNIOSEK!!!! inwestora, czego Żwirownia i jej zabudowa jest najlepszym dowodem.
Czy naprawdę potrzeba kontroli społeczeństwa aby takie nieuczciwości naszej lokalnej władzy wyłapywać?
Domagamy się przede wszystkim poszanowania naszych interesów bo miasto to my - mieszkańcy.
A czy jest to opieszałość, nieudolność, zwykła ignorancja, a może celowe zaniechanie? - na to pytanie to już drodzy sympatycy naszego ruchu będziecie musieli odpowiedzieć sobie sami.

Re: [ul.Kwiatkowskiego] Żwirownia (NG Development)

Post: 07 lis 2020, 1:16
autor: pisul
Same bzdury. Nic dziwnego że tych kilku pieniaczy z Mchu i Paproci nikt już nie traktuje poważnie.

... Opracowanie planu miejscowego na przedmiotowym obszarze jest istotne ze względu na konieczność zachowania walorów środowiska naturalnego związanego z rezerwatem „Lisia Góra” oraz zalewem i jego otoczeniem. Należy przy tym rozwiązać kwestie jak najlepszego wykorzystania przestrzeni zalewu pod katem rekreacji i wypoczynku ...


I znowu na cudzej działce jakiemuś nawiedzonemu marzy się rekreacja i wypoczynek?
Chcesz decydować o cudzej własności chcesz grillować na cudzym? - a weź kredyt, odkup działkę i oddaj miastu pod ogólnodostępny park. Krótka piłka.
Ten ktoś kto to pisał w ogóle z Rzeszowa? Gdzie Rzym gdzie Krym. Gdzie Lisia Góra a gdzie działka przy ulicy Kwiatkowskiego :lol:

Prawda jest taka że nawet gdyby ktoś uchwalił w tym miejscu cokolwiek to właściciel albo poszedłby do sądu i żądał wielomilionowego odszkodowania od miasta albo ogrodziłby całość blaszanym płotem. A tu dalej ktoś myśli że coś napisze w internetach to ludzie złapią się za ręce i wspólnie zaśpiewają przy ognisku - Pan jest mym stwórcą i zapanuje harmonia radość i szczęście :lol:

Pojawia się za to wszędobylski Deweloper ... zagospodarowując je wg. własnego uznania tzn. byle wyższa i i byle ciaśniejsza zabudową wielorodzinną.


- wszędobylski deweloper?
Więcej szacunku. Firmy budują mieszkania ludziom, dają zatrudnienie, napędzają gospodarkę, ryzykują własnymi pieniędzmi... Po zmianie prawa nowe budynki muszą być podłączone do ogrzewania sieci miejskiej. Działki za drogie w Rzeszowie i nie opłaca się rury ciągnąć żeby budować jakiś śmieszny parter z poddaszem czy szeregówki bo słuchajcie stowarzyszenie ma plan na ten teren. Oni mają plan :o
Gdzie w tym ekonomia? Rzeszów to jednak stolica Podkarpacia i ceny działek wymuszają wysoką zabudowę.

Re: [ul.Kwiatkowskiego] Żwirownia (NG Development)

Post: 07 lis 2020, 4:11
autor: konradp
Wielka mi to łaska dewelopera że buduje mieszkania. Halo pisul xxi wiek wolny rynek itd. On tego nie robi z wyższych pobudek, tylko żeby zarobić. A uzasadnij mi dlaczego za ryzyko wzbogacenia się nam deweloperowi dziękować ? Coś ci się już całkiem pomieszało pisul...